Robert ofiarny

 |  Written by  |  15

Wśród rzeczy wielkich dzieją się rzeczy małe. Pochylmy się nad nimi uważając wszak, aby nie był to skłon zbyt głęboki.

 

Jesteśmy świadkami wzmożenia patriotyzmu i troski o Polskę. Co tam wzmożenie, to wręcz eksplozja. Największa eksplozja (kontrolowana) nastąpiła w koalicji, ale i opozycja nie pozostaje w tyle. Biłgorajczyk, na przykład, zarysował wielki i śmiały plan natychmiastowego przyjęcia Ukrainy do NATO i Polski do strefy euro. Aby żyło się dostatniej. I bezpieczniej. Zabrakło tylko propozycji gremialnego przystąpienia Polaków do Klubu Wałdajskiego.

 

W cieniu wiekopomnego planu prezesa Rucha zniknęła jakże piękna i jakże patriotyczna ofiara, którą w imię miłości do kraju rodzinnego poniósł członek. Mam na myśli bolesne i wzruszające wyrzeczenie Roberta Biedronia, który wyrzekł się małżeństwa z ukochanym/ukochaną, odrzucając jego/jej oświadczyny: http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/chlopak-prosi-biedronia-o-reke-ten-go-odrzuca-robercie-co-robisz_384864.html

 

Robert przedłożył kraj rodzinny, w którym homofobia skazuje go na konkubinat, nad stolicę Europy, gdzie bez trudu znalazłby nawet jakiegoś kapłana, gotowego pobłogosławić związkowi. Robert poświęcił na ołtarzu patriotyzmu swoje szczęście osobiste. Robercie, tego nie zapomnimy! Pomożemy ci wyjechać do Brukseli, abyście mogli tam żyć długo i szczęśliwie z Krzysztofem!
 

O ile oczywiście Krzysztof jest nadal aktualny.

 

 

 

5
5 (3)

15 Comments

Szary Kot's picture

Szary Kot
prawie jak stos ofiarny...
Czyżby Robert zamierzał wstępować na jakiś stos ;))))  Oczywiście dla idei!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
tł's picture

Robert na stos rzucił swój życia los. A grozi mu staropanieństwo lub/i starokawalerstwo. A to wszystko z miłości do kraju, w którym policja traktuje go pałami, a współmieszkańcy nie pozwalają mu spokojnie napić się wódki ;-)))!
Szary Kot's picture

Szary Kot
bardzoś konserwatywny leksykalnie. Nie mówiłabym staropanieństwo lub starokawalerstwo tylko staropedalstwo (ale nie starogejostwo!) ;)))))
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
tł's picture

Owszem, Kocisko, jestem konserwatystą leksykalnym. Na tyle, na ile jest to konieczne ;-)))!
Mona's picture

Mona
Wolna miłość ma swoją wartość! Ofiarny Robert pewnie nie zechciał zostać lewackim kołtunem - z papiórkiem zaświadczającym dozgonną miłość. Ofiarny jest na pewno: wspólne gniazdko - to mieszkanie "Żuczka". Niechby się obraził...
tł's picture

No, proszę! Czyli z tęczową dulszczyznę walczy ;-)?
Sawicki Marek's picture

Sawicki Marek
Teraz to oni wszyscy i z PO,SLD,TR,PSL,antyrosyjscy,bo to teraz daje w sondażach. Tylko nikt nie pamięta,jak ujadali na Kaczyńskich,że pchają do wojny z Rosją. pozdrawiam
Recenzent JM's picture

Recenzent JM
Odrzucił "oświadczyny" tzw. homokonkubina?
A cóż miał biedak robić, kiedy od tego ciągłego siedzenia w Sejmie boli go to, co boleć nie powinno, kiedy się chce skonsumowac akurat taki związek.
Serdecznie pozdrawiam.
tł's picture

Sądzę, że upraszczasz. Choćby dlatego, że nie znamy podziału obowiązków w tym stadle ;-).

Pozdrawiam
krisp's picture

krisp
Podziału obowiązków wprawdzie nie znamy, ale warto podziwiać elastyczność, pozwalającą na bycie w "związku" zarówno "panienką" jak i "kawalerem", zależnie od umowy, okoliczności, lub tego, kto się pierwszy ogoli ranną porą. wink

krisp
tł's picture

To nie ja, to Krisp. Ja unikałem głębszej penetracji... tematu ;-)))!
Tomasz A S's picture

Tomasz A S
Nie zwalaj na krispa!

Więcej notek tego samego Autora:

=>>