Ryszard Ochódzki, patron Rzeczypospolitej

 |  Written by Rosemann  |  16
Ci, których oburzyła, zdziwiła czy choć zaskoczyła propozycja nadania jednemu z warszawskich rond imienia Ryszarda Ochódzkiego, nie maja racji. To znaczy maja rację obiektywnie. Bo istnym horrendum jest upamiętnianie w przestrzeni publicznej jednaj z najmarniejszych postaci, wykreowanych przez nasza kulturę masową.

Nie mają jednak racji tu i teraz. Mylą się, jeśli myślą, że upamiętnianie w przestrzeni publicznej jednaj z najmarniejszych postaci, wykreowanych przez nasza kulturę masową nie ma swojego uzasadnienia w Warszawie i w Polsce AD 2014. O skali ich pomyłki świadczy już choćby to, że znalazła się grupa ludzi, w tym wypadku Rada Osiedla Kamionek, która na taki pomysł wpadła i, co istotniejsze, podeszła do niego jak najpoważniej, nie kombinując „co ludzie pomyślą”. Jeśli tego mało, świadczy za tym upamiętnieniem pozytywna opinia Zespołu Nazewnictwa Miejskiego. Jeśli i to jeszcze nie przekonuje, jest jeszcze przychylność komisji ds. nazewnictwa miejskiego w radzie Warszawy, a także rady dzielnicy Praga-Południe. Gdzieś tam, w zespole czy też komisji do spraw nazewnictwa zasiada zacne grono wizjonerów na czele z panią Nehrebecką, wsławione otwarciem Wilanowa na świat za pomocą sałaty.

Nie znam nikogo z Rady Osiedla Kamionek. Niemniej przyznaję, że wykazali się specyficznym rodzajem mądrości. W mojej ocenie tym, który kiedyś cwaniaczkom w białych skarpetkach i mokasynach z frędzlem podpowiadał, że warto kupić walutę w Gdyni i śmigać z nią do Łodzi, uzyskując zawrotne przebicie. Ten rodzaj, który pozwala widzieć dwa dni do przodu. I ani dnia dalej.
Rada Osiedla Kamionek widzi czy tam czuje, a nie czują tego lamentujący, że nie ma miejsca na upamiętnianie Lecha Kaczyńskiego a jest miejsce dla Ochódzkiego, którego przecież nawet nie było, jak teraz jest. A jest faktycznie tak, że lepiej i krócej niż Ochódzkim tego opisać się nie da. Zamiast mieszać z błotem pomysł Rady i jej członków, pochylić się trzeba nad ich odwagą i uczciwością. Bo odwagi i wyjątkowej uczciwości trzeba, by przyznać, że naszą rzeczywistość najlepiej symbolizować może gość, który jest esencją chamstwa, nieuczciwości i cynizmu.

To wyżej, o odwadze i uczciwości to oczywiście ironia. Nie przypisuję zamieszanym podmiotom, tej nieszczęsnej Radzie Osiedla Kamionek, temu Zespołowi Nazewnictwa Miejskiego, wspominanej komisji ds. nazewnictwa miejskiego w radzie Warszawy, w żadnym też przypadku pani radnej Nehrebeckiej, a także radzie dzielnicy Praga-Południe ani jednego ani drugiego. Domyślam się, że inicjatywa przeszła jak burza, nie budząc żadnej refleksji na tej samej zasadzie, na jakiej nie budzi refleksji właściciela gęba Guevary w tej fajowskiej pozie na koszulce. Po prostu wydawała się „fajna” i to wystarczyło.

Jest coś takiego jak zeitgeist, duch czasów, który potrafi natchnąć albo skazić czasy, na które się zaweźmie geniuszem nauki, sztuki albo zbrodni. Nie twierdze, że nasi obecni „nieustraszeni pogromcy Lecha Kaczyńskiego”, rodzący się gwałtownie od Bydgoszczy, przez warszawę aż po Nowy Dwór Mazowiecki  to jego dzieło. Raczej jakiegoś jego wyjątkowo nieudanego potomka.
Zatem nie ma co drzeć szat o to, że nie ma miejsca w publicznej przestrzeni dla Lecha Kaczyńskiego a jest dla Ochódzkiego. W takiej „przestrzeni publicznej” i z takimi jej kustoszami nie jest ujmą być na pozornie przegranej pozycji. Jeśli jeszcze uświadomimy sobie, że w kolejce do upamiętnienia trzeba będzie być może czekać w kolejce z różnymi Gwaronikami i Grobelnymi, którzy łapią się chyba na etos Ochódzkiego.

Pozostaje mi jeszcze zasugerować dzielnym radnym Kamionka i Pragi-Południe wystawienie na tym rondzie stosownego monumentu. Na którym, pod spiżową figurą mogłaby zawisnąć tablica z napisem „Ryszardowi Ochódzkiemu, patronowi III Rzeczypospolitej, koledzy z nomenklatury”.
5
5 (8)

16 Comments

SmokGorynycz's picture

SmokGorynycz
można walnąć efektowną, w brązie odlaną tablicę z sentencją "My tym rondem otwieramy oczy niedowiarkom! Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo!"
Jak słusznie napisał Nicolas Davila: "Im większy jakiś demokratyczny kraj, tym gorsi muszą być rządzący: wybierani są przez większą ilość ludzi."
Pozdrawiam
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
"Rewolucje przerażają, ale kampanie wyborcze wzbudzają obrzydzenie."
Max's picture

Max
To jest rondo na miarę naszych możliwości!
A Davila, nie wiem intencjonalnie czy nie, ale ździebko zamotał z jakością i ilością w swoim aforyzmie. :)

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
SmokGorynycz's picture

SmokGorynycz
ilości z jakością jest  cechą najlepszego z wymyślonych ustrojów! :))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
"Rewolucje przerażają, ale kampanie wyborcze wzbudzają obrzydzenie."
Max's picture

Max
A mnie się przypomniała propozycja (nie pomnę o jakie miasto chodziło) nadania uliczce imienia obrońców Monte Cassino - radośnie i spontanicznie zaakceptowana. Tam nie wiedzieli o co chodzi, tutaj teoretycznie wiedzą - a tak samo głupi, jedni i drudzy.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Rosemann's picture

Rosemann
Ponoć w mieście Lomża istniała drużyna harcerzy tego imienia
Pozdrawiam serdecznie
Danz's picture

Danz
Nawet nie wiedziałem, że małomiasteczkowa głupota jest tak "powalająca". Okazuje się, że brak rozumienia tak zwanego "słowa czytanego" i kojarzenie znaczeń... nie jest tylko propagandą GW-czej.
W sumie to smutne.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Rosemann's picture

Rosemann
Jeden z 'ojców zalozycieli", Jacek Kuroń kiedyś wyjaśnił, iz "nie o to chodzi by było lepiej lecz by było weselej". Nie wiem czy o to chodziło ale elita się stara.
Pozdrawiam serdecznie
SmokGorynycz's picture

SmokGorynycz
najbardziej spopularyzowane przez Jana Pietrzaka startującego na prezydenta cieciejerpe. Miał hasło "Pietrzak na prezydenta! Lepiej może nie będzie ale śmieszniej na pewno!"
Pozdrawiam
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
"Rewolucje przerażają, ale kampanie wyborcze wzbudzają obrzydzenie."
Ellenai's picture

Ellenai
Nie no - jak tak, to tak.
Zanim jednak dojdziemy do ulicy Gawronika i Grobelnego, proponuję uwzględnić także takie nazwy dla ulic, jak nazwiska zasłużonych dla polskiej kultury: Sidorowskiego, inzyniera Mamonia oraz Mamoniowej :)
Rosemann's picture

Rosemann
Ci akurat w tym gronie wyrózniają się pozytywnie. Zeitgeist...
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Karnkowski's picture

Krzysztof Karnkowski
Na tym rondzie powinni postawić tęczę. Tam by pasowała, zyskała odpowiedni kontekst i przestała wkurzać ludzi.
Ellenai's picture

Ellenai
Ten pomysł uważam za wyjatkowo trafiony! A dla jeszcze lepszego kontekstu mozna by znacznie więcej władowac w jej rekonstrukcję.
Tomasz A S's picture

Tomasz A S
Oczywiście że powinni postawić tam tęcżę!!!
Przecież Ochódzki był prezesem klubu sportowego „Tęcza”!!!

Na tęczy można powiesić dwa figlujace ze sobą misie.
Szary Kot's picture

Szary Kot
jedną z ulic biegnącą od tego ronda nazwać ul. Anioła???
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Max's picture

Max
Obowiązkowo Stanisława Anioła. Samo Anioł ma niepozytywny, zaściankowy  i klerykalny wydźwięk.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Szary Kot's picture

Szary Kot
Ciągle jeszcze mam ciemnogrodzkie nawyki.
Musze koniecznie popracować nad tym swoim klerykalno-prawicowym skrzywieniem, a będzie to praca niełatwa, może nawet walka straszliwa cheeky
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."

Więcej notek tego samego Autora:

=>>