Darowali nam te dwa dni świąt, by w przeddzień 5. rocznicy katastrofy, będącej dla nich Świętem Moherów zaserwować nam kolejną wrzutkę: „Tym razem to już na pewno Błasik był w kokpicie Tupolewa w dniu Katastrofy.”
Tzw. prezenterzy Polsat News bez większej wiary i z wyraźnym zażenowaniem na twarzy powtarzali dzisiejszą wrzutkę przygotowaną specjalnie na 10 kwietnia 2015 roku. Propagatorami wrzutki o naciskach Błasika na pilotów tym razem „dziennikarze” RMF FM.
A pamiętacie Państwo jak to było na samym początku po katastrofie, kiedy to oskarżano śp. generała Błasika o obecność w kokpicie?
Nie udało się zwalić winy na Kaczyńskiego za katastrofę, który miał naciskać na pilotów, to próbowali na Błasika. Po „dokładniejszym przebadaniu” a tak naprawdę po ustąpieniu propagandystów w tej sprawie wyjawiono, że głos Błasika mającego być w kokpicie pomylono z głosem pilota! Później nieobecność generała Błasika w kabinie pilotów potwierdziło ułożenie ciał na miejscu katastrofy.
W międzyczasie specjalista od majtek z pełną powagą zaserwował nam na antenie całej prawdy całą dobę słynne już „tak lądują debeściaki” - słowa, które rzekomo mieli wypowiadać polscy piloci przed lądowaniem, czyli inną SB-cką wrzutkę.
Dziś od rana tzw. media serwują nam rewelację, którą udało się uzyskać dzięki nagraniom nowej kopii uzyskanej przez naszych śledczych od ruskich służb.
„Biegli prokuratury wykorzystali zaś własną kopię zapisu, zarejestrowaną podczas specjalnej, dodatkowej wizyty w Moskwie w lutym 2014" – wyjaśnia Tomasz Skory, „dziennikarz” RMF FM.
Czy prezenterzy radiowi i telewizyjni (nie mylić z dziennikarzami) zdają sobie sprawę, że zapisują najczarniejsze karty propagandy medialnej w historii Polski?
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/sb-cka-wrzutka-na-swieto-mocherow.html
ilustracja z:http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/fe/Tomasz_Skory.jp...
Hun
Tzw. prezenterzy Polsat News bez większej wiary i z wyraźnym zażenowaniem na twarzy powtarzali dzisiejszą wrzutkę przygotowaną specjalnie na 10 kwietnia 2015 roku. Propagatorami wrzutki o naciskach Błasika na pilotów tym razem „dziennikarze” RMF FM.
A pamiętacie Państwo jak to było na samym początku po katastrofie, kiedy to oskarżano śp. generała Błasika o obecność w kokpicie?
Nie udało się zwalić winy na Kaczyńskiego za katastrofę, który miał naciskać na pilotów, to próbowali na Błasika. Po „dokładniejszym przebadaniu” a tak naprawdę po ustąpieniu propagandystów w tej sprawie wyjawiono, że głos Błasika mającego być w kokpicie pomylono z głosem pilota! Później nieobecność generała Błasika w kabinie pilotów potwierdziło ułożenie ciał na miejscu katastrofy.
W międzyczasie specjalista od majtek z pełną powagą zaserwował nam na antenie całej prawdy całą dobę słynne już „tak lądują debeściaki” - słowa, które rzekomo mieli wypowiadać polscy piloci przed lądowaniem, czyli inną SB-cką wrzutkę.
Dziś od rana tzw. media serwują nam rewelację, którą udało się uzyskać dzięki nagraniom nowej kopii uzyskanej przez naszych śledczych od ruskich służb.
„Biegli prokuratury wykorzystali zaś własną kopię zapisu, zarejestrowaną podczas specjalnej, dodatkowej wizyty w Moskwie w lutym 2014" – wyjaśnia Tomasz Skory, „dziennikarz” RMF FM.
Czy prezenterzy radiowi i telewizyjni (nie mylić z dziennikarzami) zdają sobie sprawę, że zapisują najczarniejsze karty propagandy medialnej w historii Polski?
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/sb-cka-wrzutka-na-swieto-mocherow.html
ilustracja z:http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/fe/Tomasz_Skory.jp...
Hun
(2)
3 Comments
dziennik...rz Skory, cyngiel...
07 April, 2015 - 10:19
Ciekawe, czy jego też wyciągną...
...Skory, Hypki: aport!!...
"zarejestrowaną podczas specjalnej, dodatkowej wizyty w Moskwie w lutym 2014"
chyba "sesji nagraniowej", a nie wizyty... pieprzone kanalie...
Pzdr, Hun
"...And what do you burn, apart from witches? - More witches!..."
Cóż...
07 April, 2015 - 10:40
Adriano,
07 April, 2015 - 11:28
- Zbliżająca się 5. rocznica. Półokrągła, akurat przypada w dobrym czasie, już po świątecznej krzątaninie, w piatek, więc prawie weekend, a na dodatek ma być dobra pogoda. Zapowiada się sporo ludzi.
- Kampania wyborcza, wiadomo. Wprawdzie nie przewidziano wystąpień Dudy, ale z pewnością będzie obecny, szczujnie pokażą go więc w otoczeniu antyrządowych i antyprezydenckich transparentów, starają się więc przygotować odbiorców i podgrzać nastroje.
- Książka Jurgena Rotha. I to chyba jest najtrudniejsza dla nich sprawa. Wszak człowiek z zagranicy, znany i wiarygodny dziennikarz z Niemiec mówi, że to zamach. Słoiki i lemingi będą skłonne uwierzyć (bo reszta społeczeństawa już jest o tym przekonana). Najtrudniesza dla PO żaba do przełknięcia.
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."