Skrót BOR

 |  Written by ossala  |  77

BOR-owcy, kierowca BOR, BOR-owiki (czyli te niby najlepsze).
Tak czytam na niektóre komentarze (i oczom nie wierzę), słucham konferencji szefa MSWiA (i uszom nie wierzę).
Dla przypomnienia: BOR to skrót nazwy BIURO OCHRONY RZĄDU! Rządu, kuźwa!

Wszelkie więc:  „Gdyby kierowca BOR nie wjechał na drzewo, to kierowca Seicento mógłby zginąć” lub „Co by się działo w prasie, gdyby samochód BOR staranował maleńkie Seicento?” uważam za skandaliczne!

Funkcjonariusze BOR mają ochraniać najważniejsze osoby w państwie, do których z pewnością należy Premier, obecnie Beata Szydło. Od ochraniania innych użytkowników dróg – są inne służby!

Pomijam już setki pytań, które mi się kołaczą w głowie po kolejnej (niestety) kolizji rządowego samochodu: czemu, na czas przejazdu, ta droga nie została wyłączona z ruchu? Czy ktoś bada życiorys sprawcy do 5-go pokolenia – powiązania, przynależność, koneksje? Czemu BOR-owiec, który ma za sobą 15 lat służby ma odruch nowicjusza, tzn. gotów się zabić nie chcąc przejechać wiewiórki?

A z wypowiedzi szefa MSWiA podczas konferencji prasowej zrozumiałam, że BOR-owik to taki facet, który po 15 latach służby woli NIE narazić na utratę życia kierowcy samochodu powodującego kolizję niż ochraniać osobę, której ochranianie leży w zakresie jego psich obowiązków!
 
  
5
5 (6)

77 Comments

Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
Widzisz, bidoku, co czytasz?

"Zarzuciłem" Ci gdzieś nienawiść? Wypalenie?
To był mój zarzut ???

Dla mnie nazwanie kogoś "bydłem" jest odczłowieczaniem.
Stąd blisko do nienawiści.

Ale Ty to przecież wiesz tak dobrze, jak wiedział Bartoszewski - najbardziej utytułowany i zasłużony szef LOTu.

Chyba czysta za mało tonizuje. Idę uzupełnić jednostkę napełnienia  i napalić, bo gnat protestuje.

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Dixi's picture

Dixi
Czytasz czasem, co sam napisałeś, Torpeda?
Wybacz, ale wygląda na to, że cierpisz na rozdwojenie jaźni.
Cos jak w tym starym dowcipie o patrolu MO - jeden umie pisać, drugi czytać:):):)
--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
Napisane, zapomniane.

Fakt, dałem do zrozumienia, iż jesteś nienawiścią nader zagrożon.
A potem wykoncypoowałem zgrabnie ,żeś  wypalon prawie i Bartoszewskiemu podobny.

Ok, wracam do przytomnych : Ty tylko wredny jesteś, we własnym sięmaniu.
Bo w mniemaniu  - nie.
Starasz się, ale nie do końca się udaje przykryć bycie przyzwoitym.

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
kasa kasą , prestiż też jest bardzo ważny.
I motywacja.
Świadomość, że Janicki dostał awans za takie coś, zbija z nóg.

Błaszczak musi tę służbę budować naprawdę od nowa. Może nie z całkiem nowymi ludźmi, ale od nowa.
Co to jest kurwa za człowiek ten Janicki, że w ogóle  przyjął awans ??? Po tym , co zawalił, zamilczał, przykrył.
Co to za charakter??

Nie pisz mi, wiem.


 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

ossala's picture

ossala
Nie umiem wyjaśniać czegoś, czego sama nie rozumiem.

Ale, spokojna głowa, znalazły się stacje, które go wezwały na eksperta:

Ossala

Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
Co to jest?

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

ossala's picture

ossala
Dzisiejsze zaproszenie i wywiad dla jakiejś stacji radiowej. A co? Gościa audycji nie poznajesz?
To jest przeca generał!

Ossala

Hun's picture

Hun
wszędzie zapraszano kanalię Hypkiego, który panoszył się jak król potańcówki w remizie... nawet na "tamtym portalu" próbował wpłynąć, co jest o nim pisane i straszył coś tam... a teraz rozpłynął się jak smród po gaciach... Z tym śmieciem będzie podobnie, chyba, że wcześniej prokurator o coś zacznie pytać...

Pzdr, Hun

"...And what do you burn, apart from witches?   - More witches!..."
ossala's picture

ossala
Pamiętam, Hun, bo to moja notka była. Hypki zażądał podania moich danych, ale musiał się obejść smakiem.
P.S. Tego Janickiego trzeba zdegradować, ale to nie jest dobry moment na kolejny punkt zapalny. Już widzę Mazgaja!

Ossala

Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
Bo gęby za często nie wystawiał, a ja bez TV.

Powtórzę smutne i bezradne : "ja prdlę".

 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Torpeda Wulkaniczna's picture

Torpeda Wulkaniczna
palantami nadal.



 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

krzysztofjaw's picture

krzysztofjaw
Nie przekonują mnie peany na rzecz kierowcy rządowego, który uratował życie młodemu gnojkowi bez wyobraźni. On się zajmuję ochroną zdrowia i zycia pani premier i koniec. To jest jego jedyny cel, nic wiecej. Reszta się nie liczy, tym bardziej, że młodzian sam sprowokował kolizję. Jaki był jego cel? Nie wiem, to nieistotne czy była to głupota, czy jakiś plan. Rolą BOR-owika jest zrobić wszystko, dla ratowania VIP-a. Tym razem skończyło się dobrze, ale co by było, gdyby jednak ten wypadek zakończył się tragicznie? Kto byłby winien? Oczywiście BOR-owik, który bardziej dbał o zycie gnojka niż tej, którą miał chronić.
Pozdrawiam
ossala's picture

ossala
Pełna zgoda. Dlatego też przypomniał, co skrót BOR oznacza, bo to chyba niektórym unika. Poza tym prawdą jest, że łatwo jest bronić kierowcy BOR po fakcie, ale i toi niczego nie usprawiedliwia.
Kierowca Seicento nie doznał żadnego uszczerbku (choć ponoć zdążył zmienić swoje zeznania) a premier rządu, VIP, osoba chroniona przez BOR - spędza kilka dni w szpitalu, poza tym ucierpiały dwie osoby.
Nie taka jest rola tej służby, by - narażając życie i/lub zdrowie VIP-ów - chronić bezmyślnych uczestników dróg.

Ossala

Dixi's picture

Dixi
Rozmawiałem kiedyś, a było to dawno temu, z facetem, który "zabezpieczał" wizytę w Polsce Mu'ammara al-Kaddafiego.
Ten pan, dyktator jak by nie było, zażyczył sobie, żeby jego ochrona miała w rękach, widoczne z daleka, karabiny.
Chciał - dostał.
Nawet komuchy i postkomuchy nie robiły takich demonstracji.
Chcesz, żeby dziś VIP-y (nareszcie nasze VIP-y) rozbijały sie po ulicach czołgiem (no, czołg nie rozwija zbyt dużych szybkości, więc nic z tego nie bedzie), miażdżąc wszystko, co im stanie na drodze?
PiS zdobył poparcie społeczne, ale stosując takie metody ochrony ("obrony koniecznej") szybko by je stracił.
Już naprawdę nie wiem, jak Ci uświadomić to, że istnieją wartości wyższe, niż tylko zapewnienie... samemu sobie (!) bezpieczeństwa przez polityków...
Jeśli zaczną siedzieć w bunkrach, to skończą jak (nie przymierzając) Hitler.
Dla nas to też marna perspektywa.
--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
ossala's picture

ossala
Ty ciągle o narracji po wypadku, którego skutki już znasz.
To ja już też nie wiem, jak wydobyć od Ciebie odpowiedź na pytanie: a gdyby wypadek zakończył się śmiercią premiera RP a młody kierowca by ocalał?

Nie wiem jak naprawiony BOR nie da rady, jeśli zostaną w nim doświadczeni kierowcy ze złymi odruchami. Tyle. Może nie trzeba było aż taranować Seincento i zabijać kierowcy? Może można było wykonać inny manerw?
Dixi, odruch ucieczki przed zbliżającym się obiektem jest groźny u takiego kierowcy, niestety. Co byś nie powiedział!

Ossala

Dixi's picture

Dixi
Jakoś tak się składa, że na prezydentów USA były zamachy, ale tam jednak Służby szanują obywateli i bojąc się, całkiem słusznie, ich reakcji (no, Obama i Clinton zaczęli olewać obywateli, wspierani przez "postępowe media"... - co nam to przypomina?) nie rozwalają, na wszelki wypadek, kogo popadnie..
Historia (w Polsce) pokazała, że koncepcja wożenia tyłka samochodami z kogutem i lekceważenia "ciężarnej zakonnicy na pasach" prowadzi to klęski wyborczej.
Zgadzam się z TŁ, że BOR to badziewie, następny klocek z układanki "państwa teoretycznego".
Nie widzę powodu, zeby dawać im "carte blanche" na rozjeżdżanie przechodniów i taranowanie samochodów.
Niech jeżdżą ostrożniej i w ten sposób niech chronią VIP-ów.
To minimum, bo powinni chronić jeszcze lepiej, jako że okoliczności bardzo się zmieniły.
A jak nie, to mogą spie.dalać.
Pod warunkiem, że znajdzie się wreszcie coś, co ich zastąpi i będzie naprawdę kompetentne.
 Ale tego nie złatwi się rach-ciach:(:(:(
PS
Narracja jest ważna, bo wpływa na wybory.
--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
ossala's picture

ossala
Oczywiście, że narracja jest ważna, ale nie mozna nią szafować. Poza tym najwięcej bym wygrała w totka, kiedy już widzę, co padło. Wszystko mi nagle pasuje i byłabym właśnie tak postawiła, gdybym nie postawiła inaczej.
Dzięki Bogu premier Szydło nic się nie stało - choć (dobrze o tym wiesz) skutki tego pierdyknięcia w drzewo mogą się rozłożyć w czasie i nie wszystko złe da się wykluczyć dziś.
Kiepski więc to BOR-owiec, który naraża osobę chronioną prawnie na taki huk w drzewo. Kiepski i tyle.
Na konferencji szefa MSWiA psy wieszają nawet ci, którym trudno zarzucić ogólnej sympatii do PiS.
I jeszcze raz: pomiędzy walnięciem w drzewo (w celu niestratowania młodzieńca) a stratowaniem młodzieńca na miazgę - wprawny, doświadczony kierowca BOR powinien mieć przećwiczonych kilka wyjść pośrednich, by premier (lub inny VIP) nie doznał żadnego uszczerbku.
 

Ossala

Dixi's picture

Dixi
BOR powinien wyciąć wszystkie drzewa na trasie VIP-ów:):):)
Wiesz, Ossala, mamy chyba jednak do czynienia z histerią.
Co gorsza - wywołaną przez "totalna opozycję" (która sama stworzyła "państwo teoretyczne").
Myślę, że nie warto dolewać oliwy do ognia.
Miałem czas na zastanowienie i tak mi teraz wychodzi.
--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
ossala's picture

ossala
Ale jakby wstrzymał ruch dla postronnych na te 15 minut przejazdu kolumny, to nic by się złego nie stało.
I drzewa można wtedy oszczędzić :-)

Ch.j, doopa i kamieni kupa. Widzę zmiany, ale w niektórych sektorach zbyt wolne mimo, że niektórzy narzekają, że zbyt szybkie :-)
 

Ossala

ossala's picture

ossala
A co ma do obowiązków BOR i procedur - hejt Kukiza i innych głupków?

Jak PiS zacznie wymieniać ludzi w BOR, samochody, wydawać na szkolenia, zmieniać procedury, to też będzie debilna narracja, że rozrzutni są.
P.S. Warzecha też się wypowiedział, ale chciałam Ci nerwów zaoszczędzić :-)

A teraz milknę na jakiś czas, bo mam misję do wypełnienia, która ma tę zaletę, że narracją nie jest a konkretnym działaniem.

Ossala

Dixi's picture

Dixi

Mówiliśmy o narracji - masz narrację.
"Totalna opozycja" zaneguje wszystko, co PiS zrobi (dobre czy złe), "trzecia droga" (w tym Kukiz) także.
Róbmy swoje.
We własnym tempie.
Oj, z czasem znielubiłem Młynarskiego, ale to jest jak znalazł:
 

--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Pages

Więcej notek tego samego Autora:

=>>