Spot, Misiek i obcinacze palców

 |  Written by Rosemann  |  5
Awantura o „wyborczy” spot Prawa i Sprawiedliwości rozgrywa się na kilku poziomach. A jeden ciekawszy i bardziej absurdalny od drugiego.

Ten pierwszy, najmniej estetyczny, zarazem jest jakby najnormalniejszy. Na nim „Misiek” Kamiński ogłosił, że mu się w głowie nie mieści, by film, zawierający sceny z kwietnia 2010 r., zdjęcia wraku i TO zdjęcie, można było podpisać jako „materiał komitetu wyborczego”. Nieestetyczne jest to, że wykazujący niedostatki charakteru ale bardzo łebski Kamiński udaje, że jest głupi ni nieświadomy jak dyskutanci z forum „Gazety Wyborczej”. Jest to brzydkie ale zrozumiałe. Jak kto się zadłuży u „obcinaczy palców”, spłaca dług nie bacząc na to, w jaki sposób musi to robić. Można zrozumieć, że „Misiek” jest do swych palców przywiązany.

Jak się można zadłużyć u „obcinaczy palców” mogli oglądać wczoraj ci, których zainteresowała „kropka nad i” pani Olejnik Moniki. Myślę, że zaprosiła ona do dyskusji o spocie PiS Adama Bielana i Jacka Kurskiego wierząc, że ochoczo zechcą oni odegrać się na PiS-ie i na Kaczyńskim idąc śladem „Miśka” Kamińskiego. Panowie nie zechcieli i zachowali się bardzo godnie. Doprowadzając zresztą tym panią Olejnik może nie na skraj apopleksji ale do stanu, w którym wylazła z niej koszmarny i pozbawiony skrupułów gnom ze skrzywionymi ustami ale za to zupełnie bez wyczucia granicy oddzielającej przyzwoitość od jej braku. Wrzeszczący raz za razem „były naciski?!”

Ta próba kupienia palców Bielana i Kurskiego to był poziom drugi. Bardzo ściśle powiązany z poziomem następnym.

Na tym poziomie jest stacja, w której pani Olejnik podsuwała Bielanowi i Kurskiemu weksel na rzecz obcinaczy palców i telewizja mieniąca się publiczną. Oglądam drugi dzień, jak TVN „nie może zrozumieć” wraz z zapraszanymi gośćmi „jak można było” podpisać rocznicowy klip jako „materiał wyborczy”. I dziwię się, że nie wpadnie na pomysł by, zamiast zapraszać „Miśka” Kamińskiego, który w tym „zrozumieniu” na pewno nikomu nie pomoże bo nie dla „zrozumienia” się go zaprasza, zaprosili tego kogoś z kierownictwa stacji, który nie godził się na emisję spotu PiS bez dodani tego napisu, który teraz przerasta możliwości „rozumienia” całego TVN-u i jej, mogłoby się zgadzać, stosunkowo najbardziej kumatych frontmanów.

Poziom TVP, telewizji zwanej publiczną przerasta chyba i to. Kiedy zobaczyłem w Onecie fotokopię listu pana Karpiniuka do Jarosława Kaczyńskiego, pierwsze, co mnie uderzyło, to podpis po fotografią. „List Marka Kapiniuka do Jarosława Kaczyńskiego. Fot. TVP Info”.* Można by rzec, że Andrzejowi Karpinukowi, bo chyba od niego ma TVP Info materiał do kopiowania i publikowania, przypadkiem, udało się wysłać list pod właściwym adresem. Do drugiej, obok TVN-u, stacji, której decyzje wymusiły ten podpis pod spotem.  Szkoda tylko, że ta sama TVP Info, tak samo zresztą jak TVN, nie raczyli pochylić się poważniej niż w postaci tryskającej jadem Olejnik i katującego czoło symbolizującymi troskę megazmarszczkami Morozowskiego, nad oburzeniem pana Karpiniuka i wyjaśnić czemu musiał on oburzać się na podpis pod spotem i komu tak naprawdę zawdzięcza on to, co tak go oburzyło.
 
* http://wiadomosci.onet.pl/kraj/m-karpiniuk-pisze-list-do-kaczynskiego-apeluje-o-wycofanie-haniebnej-reklamy/6wq8w
ed. img. SG: www.se.pl
5
5 (6)

5 Comments

Sawicki Marek's picture

Sawicki Marek
To zdrajcy płatni,gotowi ojca matkę sprzedać,by tylko być na stanowiskach i mieć profity

POprawnoś POlityczna u tych ścierojadów,bez honoru,jest jak sprzedajna prostytutka,kto płaci temu służą.

Srebrniki POlszewicko Judaszowskie.POmogły sie POzbyć honoru i sumienia.

PO prostu najemnicy,hieny,gównojady i ścierwojady,męsko damskie sprzedajne prostytutki.

pozdrawiam
Rosemann's picture

Rosemann
Mocno powiedziane ale trudno sie nie zgodzić.
Pozdrawiam serdecznie
Szary Kot's picture

Szary Kot
że był to wcześniej przemyślany i przygotowany scenariusz. Najpierw zmusić PiS, aby wstawiło tekst, że to spot wyborczy, a poźniej wywołać wokół tego awanturę. Ta prowokacja miała oczywiście przykryć 10.04., ale wkrótce będzie ich jeszcze wiele, im bliżej wyborów, tym więcej.
Wiem, że trudno żyje się w ciągłym poczuciu zagrożenie i oczekiwaniu, co tym razem, ale PiS musi mieć świadomość czyhających zagrożeń i je przewidywać.
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Rosemann's picture

Rosemann
"ale PiS musi mieć świadomość czyhających zagrożeń i je przewidywać."
Od lat to powtarzam.
Pozdrawiam serdecznie

Więcej notek tego samego Autora:

=>>