
Zasiadająca w Izbie Lordów baronessa Ruth Deech od dawna zabiega o restytucję utraconego podczas II WŚ i w jej efekcie mienia żydowskiego w Polsce. Podczas ostatniej debaty na ten temat stwierdziła, że „Polska postrzega siebie jako ofiarę wojny, co jest prawdą, ale to samo można powiedzieć o innych krajach, np. Belgii, która uregulowała kwestię restytucji. Być może polski rząd obawia się, że skoro Żydów było w Polsce przed wojną tak wielu to skala roszczeń może być bardzo duża.”
Baronessa łaskawie przyznała, że Polska – zgodnie z tym, jak sama się postrzega – jest ofiarą II WŚ. To bardzo miłe ze strony baronessy.
Ale porównanie z Belgią to baronessie nie wyszło. Baronessa powinna wiedzieć, że:
- w Belgii przed 1939 rokiem żyło ca. 90 tys. Żydów, a w Polsce ca.3.3 mln.
- podczas wojny zginęło ca. 3 mln. Żydów polskich i ca. 20 tys.Żydów belgijskich
- podczas wojny za pomoc Żydom w Belgii Niemcy nikogo nawet nie aresztowli, a
zamordowali z tego powodu minimum. 2.5 tys. Polaków
- władze polskie, w przeciwieństwie do belgijskich, nie kolaborowały z okupantem
- w Polsce, w przeciwieństwie do Belgii, nie powstawały „narodowe” jednostki SS
Dziadek baronessy, Moshe Fraenkel, posiadał duży dom i rafinerię ropy w Ustrzykach Dolnych. W czasie wojny Ustrzyki Dolne zostały najpierw zajęte przez Niemców, potem oddane pod okupację Sowietom, ponownie zajęte przez Niemców i ponownie okupowane przez Sowietów, pod których władzą pozostawały aż do 1951 roku. Żadna władza polska nie zabrała Fraenklom domu i rafinerii. Żaden Polak nie wziął udziału w eksterminacji ustrzyckich Fraenklów. Wręcz przeciwnie, ich sąsiad przechował srebrne sztućce, które babka baronessy powierzyła mu przed wywiezieniem jej do Sobiboru. Baronessa je odzyskała: http://www.thejc.com/news/uk-news/17577/how-baroness-got-her-silver-back
Tak sobie myślę, że gdyby państwo polskie uzyskało odszkodowania od Niemiec i Rosji za mienie żydowskich obywateli II RP zniszczone i zrabowane podczas II WŚ, to obecne roszczenia odszkodowawcze środowisk żydowskich pod adresem władz Polski miałyby jakieś podstawy... moralne. Ale państwo polskie nigdy takich odszkodowań nie uzyskało. W przeciwieństwie do państwa Izrael.
Baronessa działa oczywiście w interesie szeroko pojętej sprawiedliwości. Oraz w interesie własnym: http://www.thejc.com/news/world-news/the-baroness-planning-sue-poland-over-lost-family-assets
22 Comments
Stanowisko MSZ
28 February, 2014 - 14:19
tł
28 February, 2014 - 14:42
"To bardzo miłe ze strony baronessy."
To taki pozytywny i elegancki gest w stronę naszych angielskich przyjacił z Izby Lordów.
Niech wiedzą, że nam kultura też nie jest obca, nawet ta "angielska".
Ja dodam jeszcze tylko jedno. Te baronessy są nie tylko miłe, ale też nadzwyczaj "mondre".
A co mi tam.
Serdecznie pozdrawiam
@Recenzent JM
28 February, 2014 - 14:46
Pozdrawiam
Poza tym, że baronessa
28 February, 2014 - 15:09
A ustrzyckie dobra, skoro tyle razy zmieniały właściciela, z pewnościa na tym ucierpiały i ani biedni Niemcy, ani sprawiedliwi Rosjanie nie mieli z nich pożytku. To jak domagać się od nich odszkodowań???
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
@Szary kot
28 February, 2014 - 15:19
Tł
28 February, 2014 - 16:36
W wielu miastach i miasteczkach odsetek Żydów przekraczał połowę ogólnej liczby mieszkańców (np. Pińsk – 63,4%, Kobryń – 55,6%, Słonim – 52,8%).
Wobec powyższego zastanawia mnie czy z równą zaciekłością żydowskie baronessy upominają się o zadośćuczynienie także od Litwy, Ukrainy i Białorusi. Czy też może potomkom Żydów mieszkających kiedyś na Kresach również Polska powinna wypłacić odszkodowania?
@Ellenai
28 February, 2014 - 16:43
Prawda jest taka, że najbiedniejsi Żydzi ginęli pierwsi. Bogactwo zaś dawało pewną szansę przetrwania...
Pozdrawiam
Kiedyś rycerstwo i
28 February, 2014 - 16:36
@JaN
28 February, 2014 - 16:46
A z tym noblesse oblige od początku różnie bywało... :-(
Pozdrawiam
I wot eta zagwozdka!
28 February, 2014 - 17:19
Pozdrawiam
@HdeS
28 February, 2014 - 17:53
A problemy prawne związane z odszkodowaniami należącymi się tym i owym od tamtych i owamtych nle są niezmiernie skomplikowane, tym bardziej że III RP uznała się bez zastrzeżeń za następcę prawnego PRL. A PRL - w ogromnym uproszczeniu - uznał za odszkodowanie od Niemców obrabowane przez Sowietów Ziemie Odzyskane...
Po żniwach zostaje pokłosie. A potem rżysko do zaorania :-(.
Co za gnida!
28 February, 2014 - 19:51
@Traube
28 February, 2014 - 19:53
Moje myśli o baronowej:-)
28 February, 2014 - 21:49
Traube,
28 February, 2014 - 21:58
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
.
01 March, 2014 - 06:51
Nie podobały mi się
01 March, 2014 - 06:54
@Traube
28 February, 2014 - 22:01
A już szczególnie z jej tytułem ;-)!
Szkoda, że Franka już nie ma
01 March, 2014 - 09:26
pozdrawiam
@HdeS
01 March, 2014 - 09:40
Pozdrawiam ;-)
@tł
28 February, 2014 - 20:05
Po raz kolejny możemy podziękować Gazecie Wyborczej i środowiskom żydowskim w Polsce za nagonkę i nieuzasadnione roszczenia takich osób jak pani Deech.
Pozdrawiam.
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
@Danz
28 February, 2014 - 20:11
Pozdrawiam