Synagoga (rosyjska) zawsze z (rosyjskim) narodem

 |  Written by  |  16

Zaangażowanie Władimira Władimirowicza Putina w walkę z faszyzmem i antysemityzmem zjednuje mu szerokie rzesze zwolenników. Oto naczelny rabin Rosji, Berel Lazar (tu jego krótka biografia: http://en.wikipedia.org/wiki/Berel_Lazar) skrytykował ukraińskich braci w wierze z powodu ich „antyputinowskiego” zaangażowania:

Chief Russian rabbi slams Ukrainian Jews for criticizing Putin

 By JTA

03/27/2014 07:2
Lazar criticizes the Ukrainians for involving themselves in issues that don’t directly concern the Jewish community

 Russian President Vladimir Putin, left, meeting with the Chief Rabbi of Russia Berel Lazar, 2005

 Russian President Vladimir Putin, left, meeting with the Chief Rabbi of Russia Berel Lazar, March 2005 Photo: KREMLIN/ JTA

 

http://www.jpost.com/Jewish-World/Jewish-News/Chief-Russian-rabbi-slams-Ukrainian-Jews-for-criticizing-Putin-346648

 

Skoro Cerkiew jest jest (zawsze) z narodem, to Synagodze nie wypada pozostawać w tyle, prawda?

 

Jak tak dalej pójdzie, to doczekamy się reaktywacji Frontu Ludowego. Ukraińska agresja wobec Rosji musi w końcu do tego doprowadzić. Ciekawe, kto będzie następcą Georgi Dimitrova?

 

PS. A kiedy proces kremlowskich lekarzy, Władimirze Władimirowiczu?

Z podziękowaniem dla @giz za inspirację ;-).

4.42857
4.4 (7)

16 Comments

tł's picture

A tak konkretnie, to o co chodzi, proszę pana?
Tomasz A S's picture

Tomasz A S
Przed chwila tez zauważyłem pałkarza, było chyba 3,7. Dałem 5 i jest teraz 4
tł's picture

Pałkarzyk rano wstał, bo był pierwszym z oceniających ;-).

Nie mam nic przeciwko 1 na swoim blogu, ale chciałbym, żeby były to oceny za coś, a nie za tzw. całokształt ;-).

Stanowczo sprzeciwiam się takiej recydywie obyczajów z NP, stąd komentarz.

Pozdrawiam
krisp's picture

krisp
Może rzeczony Pałkarz to taki antysemita z bajki Putina. wink

Dla mnie ten linkowany artykuł w Jerusalem Post to kolejny dowód na to, że płatni agenci Putina, tacy jak naczelny rabin Rosji, będą dalej urabiać światową opinię publiczną poprzez swoje bleblanie we wszystkich możliwych przekaziorach na świecie. A wszystko za sowieckie krwawe ruble, czy adoptowane zielone dolary.

Pozdrawiam

krisp
tł's picture

Może. A może wręcz przeciwnie, to jakiś anyfaszysta? Tylko skąd on się wziął na B&R ;-)))?

Płatni agenci Putina, powiadasz? Właśnie dlatego załączyłem link do biografii rabina. Coś mi się wydaje, że rabin jest bezpłatny i uprawia wolontariat ;-). W końcu to nie moskiewski patriarcha :-)))!

Pozdrawiam
krisp's picture

krisp
Nie wierzę w bezpłatny wolontariat rabina. Po pierwsze, że jako rabin - a więc na pewno Żyd z wyższej półki, musi mieć wrodzoną smykałkę do interesów i wie po której stronie jest masełko na macy, a może i coś do masełka, bo kompletna koszerność po sowieckiej stronie mocy jakoś mi się nie widzi. Po wtóre, jako poddany cara Putina i wykształcony Żyd, musi mieć wystarczającą wiedzę historyczną która dobitnie pokazuje, co się może przydarzyć kontestatorom cara i jego interesów, więc lepiej śpiewać w chórze iż rąbać tajgę. wink

Pozdrawiam

krisp
tł's picture

Raz jeszcze namawiam do przeczytania linkowanego biogramu rabina. Rabin poddanym cara nie jest, bo paszport USA zachował. Oczywiście, biorąc pod uwagę biznesowe koneksje rabina, to interesy w Rosji zapewne robi, ale na pensji - w przeciwieństwie do patriarchy - raczej nie jest ;-).
krisp's picture

krisp
Napisałeś, że "Oczywiście, biorąc pod uwagę biznesowe koneksje rabina, to interesy w Rosji zapewne robi, ale na pensji - w przeciwieństwie do patriarchy - raczej nie jest".

Historia dowiodła, że opłacani agenci wpływu są wszędzie, a w USA jest ich na pewno spora ilość, nie licząc nie ujawnionych jeszcze nielegałów. Wynalazek piętrowych powiązań firm przetykanych słupami, został chyba przećwiczony przed Polską "transformacją", więc pan rabin, nawet mając paszport USA, może przez żony teścia szwagra cioteczną siostrę po wujecznej babce doić lewą (lewacką) kasę aż miło.

Oczywiście, nie został złapany na tym najwidoczniej, ale biorąc pod uwagę sprawnie działające w USA koszerne organizacje, napędzane przez koszerne media, które wiedzą o czym napisać, a co zgrabnie przemilczeć, kogo śledzić, a na kogo przymknąć oczy, kogo dać skontrolować, a na czyją działalność spuścić miłosiernie zasłonę milczenia, można mieć przeświadczenie graniczące z pewnością, że za bezdurno takiego zbira jak Putin się nie pompuje. Nawet z USA, nie będąc oficjalnie jego poddanym.

Pozdrawiam

krisp
 
tł's picture

Powinieneś pamiętać, Krisp, że jestem "wyznawcą" prozopografii ;-)))! I jako taki podrzucam Ci trop, pochodzący zresztą wprost z wikipedyjnego biogramu pana rabina: Orthodox, Chabad-Lubavitch Hasidic rabbi.

Pozdrawiam
krisp's picture

krisp
Prozopografia jak najbardziej, smiley ale nie trzeba szerszego kontekstu żeby powziąwszy wiedzę, choćby i z Wikipedii, na temat dłuuuuugiej bytności pana rabina w rosyjskim kontekście/kontekstach i jego aktywności w tych kontekstach, hojnie wspieranych przez miejscowych "wybrańców" sowieckiego losu, tylko przez zupełny przypadek będących posiadaczami wielomiliardowych fortun, a na dodatek wspieranych obecnością pana Putina z okazji, lub i bez okazji, by wiedzieć jakie opinie będzie głosił pan rabin i z kim mu będzie po drodze, a kogo opitoli za niesłuszne poglądy.

Pozdrawiam

krisp
tł's picture

No, właśnie o to mi chodziło w tej całej naszej polemice. Rabin nie jest "na pensji". Rabin nie jest "pożytecznym idiotą", Rabin jest poputczikiem ;-).
Szary Kot's picture

Szary Kot
wygodnie jest być po stronie władzy, wiadomo.
Ale w tym poparciu dla Putina dostrzegam jeszcze jeden problem. Jako ideologię eksportową Rosji, Putin przyjął konserwatywne warości i deklarowaną religijność. Lubi pokazywać się z przedstawicielami Cerkwi, którą uczynił narządziem propagandy. Klasyczny sojusz ołtarza z tronem
To powoduje, że wiele wyznań, KK  niestety także, postrzega go jako partnera w przeciwstawianiu się laicyzacji i ideologii gender.
Kościół w Polsce także patrzył w podobny sposób. Abp Michalik spotykał się i podpisywał deklarację z Cyrylem, na temat możliwości współpracy Cerkwi i KK zorganizowano konferencję na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego...
 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
tł's picture

 Jasne ;-). Synagoga ukraińska popiera Ukrainę, a rosyjska - Rosję :-)))! Szkoda tylko, że synagoga polska nie popiera... :-(!

Co do reszty, to chyba zgadzamy się, że KK nie powinien szukać sojusznika w diable ;-)?

Jeśli zaś idzie o to nieszczęśne "posłanie", to jedynym jego usprawiedliwieniem może chyba być tęsknota KK za jednością...
srogibogi's picture

srogibogi
Na Ukrainie zachowują się jak muszą i w Rosji to samo. W Polsce to już nie muszą .To nie są żadni Żydzi ukrainscy, rosyjscy czy polscy  ... to poprostu Żydzi  ... a reszta to goje ... jedni groźni drudzy mniej.
Pozdrawiam
srogibogi's picture

srogibogi
Dla mnie to jednak tylko trybut płacony dopustowi i przestroga dla braci na Ukrainie. Tym razem trybut słowami nie złotem a i bez  zółtych szatek .

Lepiej zostać martwym niż Polakiem katolikiem.Tak nas lubią... i widzą
Polska to kraj geszeftu to nie skasowany płatnik holocaustu...który nawet jak ratował to interesownie za złoto, lub złośliwie aby ochrzcić.
Pozdrawiam.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>