
Szarża Kopacz i jej ferajny na stanowiska prezesa NBP, szefa CBA i prokuratora Generalnego nie wyszła. Udało jej się przeforsować zmiany w TK, w strachu przed tym żeby PiS miał jak najmniej swoich przedstawicieli w tym gremium.
Zarówno Belka, Seremet jak i Wojtunik, wyprowadzili Kopacz z błędu nie chcąc kończyć przed czasem swoich kadencji.
Wojtunik jest ich, ale się go boją. Ma wiedzę i kto wie jak będzie chciał ją w przyszłości wykorzystać, może podrzuci PiS jakieś kwity.
(1)







