
Smok Eustachy - blog


Drugi sezon Andora wyszedł i wynurzenia osobników mających wcześniejszy dostęp budzą przerażenie. Ochy i Achy jakie to niby cudo, jak widać Disnejowi opłaca się dawanie wcześniejszych dostępów. Ja zaś zaprezentuję wam gorzką, spoilerową prawdę.
https://youtu.be/SekuPZ8irZk?si=Suq8nCIubjD2ngRa

Od osobistości takich jak Redaktor Łukasz Warzecha, lewicowy publicysta Rafał Otoka-Frąckiewicz czy Marcin Palade nie dowiemy się niczego o Rosji. Nie powiedzą nic o zagrożeniach ze strony rosyjskiej. Np. przy okazji spodziewanego rozejmu nie wypowiadają się na temat sankcji. Że zostaną one zniesione i do Rosji popłynie strumień nowoczesnej techniki wojskowej, a z rosji strumień ropy i gazu, za który sfinansuje sobie ona dalszą inwazję. Że po rozejmie dopiero dadzą nam łupnia.

Prezydent Donald Tramp popełnił spory błąd wywodząc, że są tylko dwie płcie: kobiety i mężczyźni. A gdzie feministki? Poza tą wpadką front robót który przeprowadza jest jednak imponujący. Rozgrzebał rozliczne fronta, gdzie przeprowadza rozmaite ofensywy. Wstrzymał kasiorkę dla Krytyki Politycznej np. Świat nieco oniemiał widząc, co się dzieje. Dynamika działań połączona z druzgotaniem oporu budzi podziw połączony z przerażeniem. Sprawa Kolumbii, która odmówiła przyjęcia samolotu z nielegalną imigracją jest znamienna: przez kilka godzin lewaki się ekscytowały, że niby fiasko.

Wyobraźcie sobie grupę wyborców Komorowskiego. Tak około miliona sztuk. Przyłóżmy do nie wektor siły, albo siłę wektora. W każdym razie czymś im przyłóżmy. W efekcie tego wektora w drugiej turze trzysta tysięcy dalej głosuje na Bronka, trzysta zostanie w domu, ale 300 000 zagłosuje na Dudę. A sto tysięcy nie wiadomo. No to na czyją korzyść zadziałał ów wektor?

Ukazał się właśnie trzeci sezon Dziwnych Nowych Światów (ang. Strange New Words – dalej SNW), u nas opóźniony na platformie Skyshowtime o 2 tygodnie względem reszty świata. Jest tam za to lektor i napisy, a nie ma dabingu (eng. Dubbing, nie mylić z Dublinem). Tytuł też przetłumaczyli kontrowersyjnie jako Nieznane Nowe Światy. A niech mają. Przypominam, że jest to serial będący prekłelem pierwszego Star Treka [1], o czym pisałem już [2]. Na razie jest dobrze, a w porównaniu z konkurencją nawet bardzo dobrze.

Redaktor Ziemkiewicz ma rację i nie ma racji. Przedstawia on bowiem podstawy marketingu politycznego, mówi, że kampania pozytywna, że topiki, że to, że sio. I na tej podstawie oświadcza, że wygrana Trzaskowskiego przeczy wszelakim regułom sztuki. I tu ma rację, bo nie da się kampanią negatywną, brakiem topików, naśladowaniem Komorowskiego, obsadą sztabu, etc. Ale różnica jest na tyle mała, że w końcu kiedyś totalni wygrają na zasadzie fluktuacji i sprzeczność z zasadami będzie osiągnięta. Ale co mi tam.


Donald Trump negocjuje w sposób normalny, czyli od góry. Jest to jedyna skuteczna metoda z Ruskimi, czy tam Chińczykami. Trzeba zacząć od maksymalnych postulatów, a potem schodzić w dół. Zaczynamy od żądań typu: zrzucimy na was atom, spalimy miasta, zaoramy, żywa noga nie wyjdzie. A potem w trakcie negocjacji zmniejszamy groźby aż do osiągnięcia kompromisu, który jest trwały. Oczywiście są tu niuanse, np. musimy mieć możliwości realizacji gróźb i tamci muszą wierzyć, że faktycznie je wcielimy w życie. Nie można pajacować.

Wybory prezydenckie wygrane przez Tuska/Trzaskowskiego zalegalizują demokratycznym głosem społeczeństwa obecną sytuację. Funkcjonariusze PiS wyraźnie nie rozumieją tej zależności. A skąd wiem, że Tusk/Trzaskowski wygra? W TV Republika usłyszałem wczoraj fur dojczland, zebrali ekipę z TVP Info i powtarzają wyskoki kurszczyzny, które przyniosły klęskę w wyborach parlamentarnych. Jeden Ziemkiewicz ze swoi Salonikiem Politycznym nie jest w stanie zmienić tu ogólnego obrazu.
Strony
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »