W latach 1919-1923 ewakuowano z Syberii, dzięki przede wszystkim pomocy Japonii, ponad 800 dzieci polskich.
W walkach wojsk admirała Aleksandra Kołczaka z bolszewikami uczestniczyła V Dywizja Syberyjska dowodzona przez płk. Waleriana Czumę, a potem płk. Kazimierza Rumszę. Po klęsce Kołczaka znaczna część żołnierzy ( i ich rodzin) Dywizji Syberyjskiej dostała się w lutym 1920 roku w okolicach Krasnojarska do bolszewickiej niewoli. Zostali oni umieszczeni w łagrach, gdzie pracowali w kopalniach lub przy wyrębie lasów.