Marsz Niepodległości - przedwyborczy tryumf

 |  Written by Smok Eustachy  |  0

Po kilku latach Marsz Niepodległości (organizowany przez Ruch Narodowy) osiągnął niekwestionowany sukces. Dziesiątki tysięcy uczestników, ciekawy program itp. Tzw Kolorowa Niepodległa rozlazła się już dawno. Zwróciłem w tym roku na ton mediów: dostrzegły, że zadymiarze nie są częścią Marszu, że marsz to wielu spokojnych ludzi itp. W TVN Info najpierw pojawiło się info, że narodowcy walczą z Policją, potem zmienili narodowców na chuliganów. Najpóźniej zaskoczył Polsat News. Telewizja Trwam relacjonowała zaś przebieg Marszu, że jakieś oświadczyny były, przemówienia puszczała, dawała wywiady. Tamci zaś tylko pokazywali zadymę: Policja zmagała się z parudziesięcioma zadymiarzami. Kto to był? Ponoć bojówka lewacka wyskoczyła na Marsz, z Marszu z kolei prawa extrema pogoniła lewaków i potem naparzała się z Policją.

TVP Info puściła wypowiedz Dariusza Lorantego, byłego policyjnego negocjatora i autora książek o tematyce policyjnej. Nie zostawił on suchej nitki na taktyce Policji. Powinna ona wysłać 2 radiowozy i kordon przed Marszem, które by spychały zadymiarzy z trasy. Gdzie było rozpoznanie policyjne grup zadymiarzy? Albo - jeden kordon z jednej strony, drugi z przeciwka i kęsim. Red. Łukasz Warzecha trafnie pokazywał nieudolność policyjną. Co innego ściąganie spodni Wiplerowi a co innego pałowanie rozrabiaków. Policja nie radzi sobie z chuliganami i dlatego woli pałować przyzwoitych obywateli.

Dodam, że Policja atakowała uczestników Marszu udających się z Warmii i Podlasia. Wielokrotne kontrole drogowe itp. Całą ta agresja nie byłą skierowana przeciw chuliganom, a przeciw uczestnikom i organizatorom. Nie dotarła część Straży Marszu, zatrzymana po drodze.

Widać jednak, że konsekwentnym i sensownym działaniem można wiele wywalczyć, nawet w obliczu medialnych szczekaczek. W tym roku prof Krzemiński bezsilnie fukał i jeszcze Rolicki. Ale to słabe było.
3.666665
3.7 (3)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>