Ucho Kawakami

 |  Written by Smok Eustachy  |  0

Jest na Tłiterze taki profil satyryczny Tomie Kawakami. Przed wyborami 2015 roku pojawiło się zatrzęsienie trolli o japońsko brzmiących nazwach najeżdżających na pisiorstwo, a wkrótce po tym wysypie pojawiło się rzeczone konto Kawakami. Parodiowało ono tą tępą kaczofobiczną propagandę i uchowało się do tej pory. Co ciekawe niektóre co bardziej fanatycznie nastawione pelikany nabierają się na to do tej pory, chociaż prowadzący w pewnym momencie załamał się i poszedł w takie absurdy, że od razu musi być jasne, że sobie robi jaja. Ministrowi Gowinowi natomiast się podoba. Oto pewne próbki możliwości owego trolla:

 

image

image

imageimageimageimageimage

 

image

image

image

Jak można się dawać wkręcać tym? Jest to dla mnie niepojęte. Niemniej jednak. Chyba że to celowe jest, żeby podbijać trolling na wyższy poziom? Wyższy, niż owo Ucho Prezesa, będące ostanim wykwitem myśli kabaretowej. I tu pisiory reprezentują wyższy poziom, gdyż za czasów Posiedzenia Rządu o Tusku nie traktowali tego poważnie. Że nie odróżnia Baraka od Mubaraka nikt w debacie nie wyciągał. Tymczasem tamte niezdrowo się podniecają, kaczofobiczne dziennikarzyny wypytują kaczystów co o tym myślą itp. Przecież to kabaret jest. Satyra.  Co za ciemna masa bez poczucia znaczenia. Z kolei Dorota Kania w TV Republika strasznie się zaperzyła przeciw. No ni ma poczucia humoru. Została tam naczelną i zamieni ową stację TV w przybudówkę kaczystowskiej propagandy. Powiesi portret prezesa i wszyscy będą tam musieli przed występem padać na ryj. Terlikowski zaś jaki był taki był ale był. Plural jakiś utrzymywał.
A tu link do owego konta: https://twitter.com/TomieKawakami13

5
5 (1)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>