Publicysta opisuje, jakie zasady przyjęły inne państwa:
Italia przedłuża stan wyjątkowy do przyszłego roku […]. Stan wyjątkowy wprowadzają Słowacja i Czechy – kraje sąsiedzkie, które wiosenne uderzenie zarazy przeszły zaskakująco łagodnie […]. Europejscy przywódcy, pomimo katastrofalnych doświadczeń ze skutkami wiosennego lockdownu, znów boją się koronawirusa bardziej nawet niźli gniewu swoich wyborców.
Autor przypomina, jakie decyzje zostały podjęte w Polsce na początku pandemii:
Wiosną Polska pokazała swoje ładne, wspólnotowe oblicze, zupełnie sprzeczne ze stereotypem narodowej przekory i warcholstwa. Skąd się to brało? Oczywiście wszyscy byliśmy trochę przestraszeni […]. Ale to tylko ćwierć prawdy. Te pozostałe trzy ćwierci to nasze ówczesne zbiorowe przekonanie,że państwo zadziałało wprawdzie twardo, ale z pobudek moralnych […]. Wybaczaliśmy więc państwu nawet jawne absurdy, niepotrzebnie zatruwające nam codzienność, okazując mu tym samym spory kapitał zaufania.
Całość można znaleźć tutaj: https://wpolityce.pl/polityka/521681-rokita-w-sieci-niebezpieczna-bezsil...