Andrzej Tatkowski - blog

 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Jest za gorąco żeby żartować, ale z drugiej strony zagrożenie pożarowe rośnie, a razem z nim zapotrzebowanie na zapobiegawcze albo lecznicze polewanie zimną wodą rozpalonych głów, z których dobiegają niepokojące bulgoty.
Nie mając innych hydropatycznych instrumentów krom kubełka, w którym w czasie kanikuły trzymam mordę, muszę conieco cieczy zeń ulewać, nim zacznie wrzeć, po  czym, nie bez rozprysków, bo ręce mi się trzęsą, dolewam z kranu chłodziwa.

***
5
5 (2)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Po Krakowie biegają białe szczury, wyhodowane podobno przez Stowarzyszenie Abstynentów im. dra Marcinkowskiego, organizację pozarządową ale i - jak widać - antyrządową, skoro próbuje kopnąć budżet w akcyzę przed Miesiącem Trzeźwości, rokrocznie naruszającym delikatną równowagę długów i kredytów naszego państwa.

Najbardziej stabilne wpływy do budżetu gwarantuje Minister Zdrowia, który wymyśla
5
5 (2)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Dziś kolejna odsłona wieloodcinkowego spektaklu w reżyserii pani Ewy Kopacz, która przejęła swe obecne obowiązki po panu Bronisławie Komorowskim w związku z przejęciem przez niego obowiązków ważniejszych a mniej fatygujących.

5
5 (2)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  4
Nie wiadomo dlaczego rocznice "okrągłe" miałyby być ważniejsze od kwadratowych,  dlatego nadaje się niektórym rangę oficjalną -  świąt, które powinny być obchodzone co roku, bo upamiętniają  wydarzenia zasługujące na pamięć trwałą.
Dziś jest takie święto - Narodowy Dzień Pamięci Poznańskiego Czerwca, jeszcze młodziutkie, bo zaledwie ośmioletnie, lecz odnoszące się do wydarzeń starszych o pół wieku, których świadków (nie mówiąc o uczestnikach) nie ma  wśród nas, bo przeważnie już nie żyją, więc świętować nie mogą.
5
5 (3)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0

Co nas czeka ?

"Lato, lato, lato czeka
Razem z latem czeka rzeka
Razem z rzeką czeka las
A tam ciągle nie ma nas.
." 


   -  Zaraz, chwileczkę; przepraszam  bardzo - co znaczy "nas", jakich "nas" ??
5
5 (2)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  2
Wstęp.

Bardzo przepraszam Użytkowników za bezczelną próbę zawracania zacnych głów
dywagacjami o podupadaniu i wyjaśniam, że przyczyną był atak schorzenia pod nazwą natręctwo myśli splątanych, polegający na tym, że przyplątał się do mnie nie wiadomo skąd zwrot "podupadły chudopachołek" i nie mogłem się z nim rozstać (zapewne na zawsze) bez pozostawienia śladu.
5
5 (5)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Wiem z obserwacji i własnego doświadczenia że upadek nie musi być poprzedzony podupadaniem.

Pomnę, iż ongiś, będąc jeszcze w wieku kwiecie, gwizdnąłem się  na przystanku
tramwajowym jak długi, nie zdążywszy pierwej zdecydować, którą z posiadanych kończyn dolnych oderwać  od oblodzonego podłoża, a obok mnie padali jak muchy inni potencjalni pasażerowie o krzepkim wyglądzie i słusznego wzrostu, na których obliczach żywe cierpienie  walczyło o lepsze z niezmiernym zdumieniem.

0
Brak głosów
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  10
Ponoć grozi nam upadek rządu, w związku z czym wszyscy są zaniepokojeni, ale tu i ówdzie widać też objawy radości, bo ludzie zrobili się tak wredni jak nigdy dotąd i  chcą  zobaczyć  jak będzie przegrywał ten facet, który "nie miał z kim przegrać", skoro nie mogą popatrzeć "jak kończy prawdziwy mężczyzna" z Żyrardowa.

5
5 (5)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  2
W dniu Świętego Barnaby Apostoła pragnę pozdrowić znanych czy nieznanych ale zawsze niezadowolonych Rodaków moich, prosząc by owe pozdrowienia przekazali Rodakom chwilowo zadowolonym, jeżeli takich znają albo spotkają, a nie mają dość sił, czasu lub ochoty, by cierpliwie poczekać na ich powrót do rzeczywistości.

Czekanie bynajmniej  nie jest łatwe jeśli się nie otrzymało daru świętej cierpliwości, ale można się do niego przyzwyczajać, a gdy innych możliwości brak - trzeba.

5
5 (1)
 |  Written by Andrzej Tatkowski  |  0
Dziś wielkie święto i żartować nie wypada, ale chciałbym siedemdziesiątą rocznicę mojego bierzmowania uczcić tak, jak przystało chrześcijaninowi.

Chrześcijanin (dobry czy zły, ale prawdziwy) powinien zaś być radosny, co śmiem uważać za wyraźny nakaz rozglądania się aż do skutku za powodami do radości - niekoniecznie w rozrywkowych programach telewizyjnych, które wrażliwych widzów wprawiają w przygnębienie a przewrażliwionych w depresję.

5
5 (2)

Strony