Najnowsza historia Polski jest pełna niedomówień. Podręczniki szkolne bardzo okrawają ten okres naszych dziejów. A tymczasem nie znając prawdy, pozwalamy innym zakłamywać naszą historię. Nie znając prawdy nie możemy się bronić przed wyssanymi z palca zarzutami skierowanymi w naszą stronę. Obciąża się nas kłamstwem o „polskich obozach zagłady”, czy kłamstwem „Jedwabnego”. Propagandyści różnych nacji zamieniają rolami oprawców i ofiary. Wnukowie katów przypisują naszym przodkom swoje zbrodnie. By się obronić – musimy wiedzieć.
Film „Ludobójstwo”, którego scenariusz napisali dwaj pabianiczanie Arkadiusz Olszewski i Dariusz Jakóbek, przywraca nam pamięć. Jest znakomitą lekcją historii Polski od roku 1939 do dziś. Naród był w tym czasie systematycznie niszczony przez okropne totalitaryzmy. Otrzymujemy dokument, który w skondensowanej formie podaje nam mnóstwo argumentów w walce o prawdę dziejową.
Świeża produkcja (premiera miała miejsce w niedzielę 17 stycznia) została sfinansowana z datków internautów. Wracamy do czasu, kiedy każdy z nas mógł zrobić coś ważnego dla dobra całej Rzeczypospolitej. „Ludobójstwo” z pewnością stanie się istotnym elementem polityki historycznej państwa.