Komunikat o błędzie

User error: Failed to connect to memcache server: 127.0.0.1:11211 in dmemcache_object() (line 415 of /usr/share/nginx/www/blog-n-roll.pl/sites/all/modules/memcache/dmemcache.inc).

Salon24 - le roi est mort

 |  Written by Stary Wiarus  |  71

Niestety, nie mogę dodać "vive le roi".

Jakkolwiek nie jestem zazwyczaj zwolennikiem teorii spiskowych, to jest znacznie gorzej, niż myślałem że będzie.

 

Na widok Nowego Salonu 24 ciśnie mi się na usta, oprócz wyrazów powszechnie uważanych za obelżywe, kilka takich teorii. Upieranie się z miedzianym czołem, że zmiany w S24 są w interesie wolnego słowa w Polsce, ma ten sam wymiar, co zarzekanie się dziennikarskich cyngli w swoim czasie, że sprzedaż "Rzeczypospolitej" p. Hajdarowiczowi korzystnie wpłynie na jakość tej gazety.
Jest moim zdaniem kilka możliwości:

 

  • Salon24 został de iure lub de facto dyskretnie sprzedany Facebookowi, w całości lub w postaci pakietu udziałów.
  • Państwo Janke otrzymali ze źródeł krajowych dyskretną propozycję nie do odrzucenia w kwestii dezintegracji tego niepokojącego gniazda reakcji i rozpędzenia na cztery wiatry sceptycznych blogerów, aby już nigdy nie mogło się zdarzyć, że z powodu konwersacji społecznej prowadzonej poza mediami zblatowanymi finansowo, towarzysko i ideologicznie z formacją post-, pro-, neo- i para-komunistyczną, znowu wybory wygrał nie ten, który miał wygrać.
  • Państwo Janke otrzymali propozycję jak wyżej, ze źródeł krajowych i unijnych, z użyciem dźwigni na grdykę związanej z uprzednio otrzymanymi funduszami unijnymi, w atmosferze cienko zawoalowanych gróźb, w których powtarzało się określenie 'mowa nienawiści'.
  • Państwo Janke i/lub ewentualny tajemniczy nabywca udziałów S24 podjęli długofalową decyzję strategiczną, że S24 wymaga pozycjonowania, które pozwoli mu prosperować po upadku rządu PiS, czyli krótko mówiąc gry na klęskę PiS, z powodu przyjęcia założenia że lepiej być dobrze z następną władzą.

 

No cóż,  ja nie żałuję niczego (je ne regrette rien). 
A państwo Janke?

5
5 (6)

71 Comments

Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
na pewno nie ma. Coś się widać zakombinowało. Próbuj odświeżać, a potem znów się loguj.
A w ostateczności może trza Maxa na pomoc wzywać?
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika ossala

ossala
tylko z rana ożartowałam :-), bo faktycznie - przeczekałam, zaktualizowałam stronę i gra, i buczy, i trzyma, i ma luz :-)

Ossala

Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska

katarzyna.tarnawska
jak mi "przyłożysz" Dixi.
Choć na dawnych Niepoprawnych bardziej komentuję. Nie ukrywam - czasem też pisuję.
I mam dzięki temu szansę, aby "dokopać" od czasu do czasu takim różnym "poprawiaczom" PiSu czy raczej kretom walczącym przeciw przedstawicielom władzy w Polsce (Rządowi, Parlamentowi, Prezydentowi, p. Premier).
Niezwykle sobie cenię "ekskluzywność" B'n'R a także możliwość propagowania niezależności poglądów, ze "wskazaniem" na "prawo". Nie mówiąc o tym, jak cenię blogerów tutaj piszących, a przede wszystkim PT Adminów.
Dopóki nie "oberwę" - najserdeczniej pozdrawiam!
Obrazek użytkownika Dixi

Dixi

"Kasiu, Kasiu...!" (to z Szekspira, pamietasz?:):):))

Mam do Ciebie słabość, więc tym razem się nie pożremy.

Ja też czasem wpadam na NP, ale wpadam jak bomba:):):)

--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska

katarzyna.tarnawska
że pamiętam! Jakże mogłabym zapomniećwink!
A poza tym - "słabość" do Ciebie miałam od początku, nawet gdyśmy się "prztykali".
No i to mi zostało! Do dziś!
Serdeczności! 
Obrazek użytkownika Traube

Traube
Nikt w blogosferze nie zrobił mi gorszego świństwa niż Gawrion. Z S24, Igorem Janke et consortes miałem spory, ale też miałem do nich dystans. Do niepoprwnych dystansu nie miałem. To był mój portal, byłem na nim od początku. I nagle przyszło to potworne bydlę i powiedziało mi, że nie ma różnicy między mną, a jazgdyni, trybeusem czy innym odpadem z nowego ekranu czy z czego tam oni odpadali. To bydlę mnie, ot tak, skasowało i to razem z dorobkiem kilku lat, bo nazwałem Xiazeluka skurwysynem za nazywanie Powstania Warszawskiego "awanturą warszawską". Nie chcę rozgrzebywać starych ran, ale sorry, ja nie mógłbym z jazgdyni kolegować. Gdyby on się tu pojawił, nie rozwalałbym portalu, ale konto swoje bym z miejsca - po angielsku - skasował. Nie wymagam, abyś myślała tak samo. 
Obrazek użytkownika krzysztofjaw

krzysztofjaw
Rozumiem Twój pogląd i nie mam zamiaru Cię przekonywać. Oczywiście fajnie jest, gdy ma się wielość miejsc, gdzie mozna publikować i dyskutować. Nie chciałbym też rozpoczynać dyskusji na temat tego czy publikować w jednym, czy kilku miejsca. Nie tworzyłem żadnego portalu i nie wiem jak wyglądały te animozje i scysje prowadzace do tego, iz dziś panuje swoista "nienawiść" między różnymi ludźmi zaanagażowanymi w budowę i rozwój okreslonych portali. Szkoda, że tak jest.

Mogę sie tylko domyslać ile wysiłku i czasu  trzeba było poświęcić, żeby stworzyć i utrzymać portal. Ale... no własnie o tym ale napiszę i jednak będę sie upierał za jakąś formą współpracy.

Pozdrawiam serdecznie
Obrazek użytkownika Dixi

Dixi

To nie jest, Krzysztofie, żadna "nienawiść".

Chodzi o coś więcej.

Moze o zasady?

Przynajmniej dla mnie.

Pozdrawiam serdecznie.

--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
w niedzielę stukną nam równe trzy latka!!!! Pamiętacie?
Trzeba by jakiegoś

otworzyć!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska

katarzyna.tarnawska
przez Ossalę - napiszę o mojej "przygodzie" z blogowaniem. Wpierw (~5 lat temu) "trafiłam" na Salon. Zwłaszcza, że blogowała tam moja Siostrzenica, dziennikarka. Ja ograniczałam się do czytania. Od początku "podpadła" mi RRK, a także "parasol ochronny" jaki nad nią "rozpinał" (chyba) Janke. Zachwycił mnie natomiast Seawolf. I chyba za nim - "znalazłam" Niepoprawnych. Wpierw też ograniczałam się do czytania, potem - zaczęłam "oceniać" i "pokłóciłam się" z Dixim. Choć zazwyczaj - musiałam Mu przyznawać rację. A tuż przed rozpadem - odważyłam się napisać (choć z pisaniem nigdy problemów nie miałam). Rozpad - do dziś mnie boli. Tamta atmosfera - "wraca" chwilami tutaj. Zwłaszcza gdy pojawiają się Ci, których serdecznie polubiłam, których cenię, szanuję. Chciałabym, żeby tutaj przyszli, żeby "wrócili". Cóż mogę dodać? Dobrze, że jesteście!
Najserdeczniej pozdrawiam!
Obrazek użytkownika Traube

Traube
Z pewnością, ale dla mnie osobnik "jazgdyni" pozostanie wyjątkiem. Prędzej ze Starym z Salonu 24 się zaprzyjaźnię :-) chociaż nigdy nie udało mi się przeczytać jego tekstu do końca, ale tytuły miał zawsze fajne :-)
Obrazek użytkownika Dixi

Dixi

Rozumiem, Traube, och, jak rozumiem...

Ściski!

--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
Obrazek użytkownika Traube

Traube
W  Szwecji dzień Sześciu Króli, w tym Belzebuba, jest dniem wolnym od pracy, zrobiłem zatem coś, czego nie powinienem w przyzwoity piątek robić i napiłem się whiskey Jameson, którą bardzo lubię. Ma taki czekoladowy posmak :-) Ale przez cały wieczór byłem jakiś taki sentymentalny, pewnie po tej wódce, i teraz jestem na etapie mojej ukochanej Tammy Wynette

Jak zacznę wklejać moich ulubionych Murzynów malijskich, to mi zwróćcie uwagę ;-)
 


A gdyby ktoś wątpił w możliwości wokalne tej dziewczyny:
 


I już idę spać, a w każdym razie uciekam stąd. Prawdę mówiąc brakuje mi tu salonowego teloka, z którym można było wymieniać takie video w nieskończoność. Brakuje mi też salonowego RIP JózefaK, nieżyjącego już starego lewaka, który miał fantastyczny gust muzyczny, tudzież kompletnie mi obcego politycznie Bogusława Jeznacha z neon24, który propaguje dokładnie taką muzykę, jaką ja lubię - jak mu o tym napisałem przez PW odpisał mi, ze jest to pierwsza i jedyna reakcja na jego wpisy o muzyce :-) .  Tylko dla niego zaglądam na neon24 i zachowuję tam konto.
Często żałuję, że się w ogóle zainteresowałem polityką. Wtedy pan Bogusław nie budziłby żadnych moich wątpliwości, nie czytałbm jego tekstów na tematy ogólne i byłoby fajnie. Teraz nie czytam, żeby się nie zrażać :-)
A żeby nie przeginać, wylogowuję się i idę spać, pozdrawiając wszystkich serdecznie (poza jazgdyni, rzecz jasna, któremu źle życzę).
Dobranoc,
 
Obrazek użytkownika Dixi

Dixi

Niestety, Traube, przegapiłem Twoją dobranockę:(:(:(

Pozdrawiam więc z rana.

Mam zawężony gust muzyczny - słucham tylko bardów:):):)

--------------------------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
tamtych ja też nie zapomnę. Wrrrrrrrr
Ale lepiej już to zostawić, tu jesteśmy u siebie, a tamto towarzystwo nie ma wstępu :)
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika ossala

ossala
to słowo "chyba" jest zbędne. Mnie zablokowano za polemikę z nią. Ponieważ rzecz była kuriozalna - mimo kilku już zmian komputera - oba teksty: jej i moją polemikę mam zachowane.
RRK wyrodziła po wygranej Brąka (wg mnie sfałszowanej) tekst "Prezydencie, mój Prezydencie".
Domyślasz się więc, że jej nie oszczędzałam, ale nie było w moim tekście bluzgów czy chamstwa.
Reasumując - parasol na pewno był. Była tam świętą krową.

 

Ossala

Obrazek użytkownika katarzyna.tarnawska

katarzyna.tarnawska
zamknąć stwierdzeniem, że wiele wskazuje iż babsko współpracowało ze "służbami tajnymi" z minionej (?) epoki. Dla mnie specjalnym dowodem był atak na senatora Biereckiego z całą gamą politycznych, fałszywych zarzutów (wówczas, gdy nie zostały jeszcze publicznie nagłośnione).
Żeby "zamknąć temat" bardziej optymistycznie - mam przynajmniej dwa tematy własne, o których obiecałam "poblogować" na B'n'R. Zawsze, gdy się zaczynałam "zabierać" do pisania - pojawialy się zdarzenia ważniejsze, atrakcyjniejsze, albo też - moje własne problemy. Może wkrótce uda mi się wrócić do tych obietnic.
Serdeczności.
Obrazek użytkownika Smok Eustachy

Smok Eustachy
SIła Salonu był jego pluralizm, który nakręcał dyskusje i komentarze. Z drugiej strony na BnR wieje nudą.
Obrazek użytkownika ossala

ossala
Atmosferę każdego miejsca, w tym BnR tworzą ludzie. Już ta grupa, którą dobrze znam z przeszłości sprawia, że się nie nudzę!
Dołączają inni.
 

Ossala

Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
oczekujesz?  Nie pisz nudnie, to i nudnie nie będzie.

S24 hodował paru palantów i palancic  którzy - niemal zawsze z definicji na SG - poprawiali klikalność.
Jakby co, to ja też mogę tu  poprowokować do napierdalanki.

Azaliż  to chodzi? Aliści o to?
 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Strony

Więcej notek tego samego Autora:

=>>