MD - blog
Polityka zagraniczna w kampanii prezydenckiej jest bardzo ważnym składnikiem rywalizacji o elektorat, zwłaszcza, że to właśnie akurat w tej dziedzinie głowa państwa ma znaczną część swych uprawnień. Nic zatem dziwnego, że w debacie publicznej poruszana jest kwestia stosunków z Rosją. Dziwne natomiast jest w jaki sposób o relacjach z Rosją toczy się dyskusja z udziałem dominującej większości kandydatów przy wydatnym udziale dominujących mediów i ich funkcjonariuszy, bo dziennikarzami trudno ich nazwać.
Ogłoszony, w tzw. głównym nurcie mediów, czarnym koniem najbliższych wyborów prezydenckich Paweł Kukiz jest promowany jako polityk, który chce rozwalić istniejący system. Przyglądając się tak postawionej tezie wypada zadać pytanie co pan Kukiz postrzega przez termin system. Otóż uważa on, że życie publiczne zostało zawłaszczone przez partie polityczne i receptą na to zło w jego przekonaniu jest wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW) do sejmu.