A może to jest tak ...

 |  Written by polfic  |  4

Witam,

Juergen Roth w wywiadzie mówi tak: To ktoś w polskim rządzie puścił farbę i przekazał taką informację niemieckim służbom.* Zawsze się zastanawiałem, dlaczego nikt nawet nie spekuluje, o kim może być mowa.

Nikt też nie zauważa zadziwiającego zbiegu okoliczności. Wielu zwraca uwagę, że do społeczeństwa zaczęły dochodzić informacje o "dziwnym" zachowaniu pana Komorowskiego, czego wcześniej nie było. Nikt nie zauwazył, że stało się to dokładnie z chwilą opublikowania książki pana Rotha.

No i teraz te taśmy. Jak to wyszło, Tusk zwiał. Teraz wielka afera z dymisjami. A może na taśmach jest coś właśnie na temat Smoleńska? W końcu podsłuchiwano ministrów rządu. Może BND właśnie z taśm wie o sprawie? Nie pomyśleliście o tym?

 

Pozdrawiam

* http://www.wsieci.pl/wywiad-z-juergenem-rothem-pnews-2087.html

Zdjęcie: Olga Grabiwoda, zestaw "Labirynt luster"

5
5 (4)

4 Comments

Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Wydaje się , że zleceniodawca był jeden, obeznie za granicą.
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Nie chodzi o zleceniodawcę, tego znamy. Chodzi o tego kto "chlapnął" :)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>