
Nie chciało mi się tworzyć tego wpisu, ale zaszły nowe okoliczności, które zniewalają mnie do zabrania głosu. Oto np. na blox.pl kakalak4 wywodzi (http://smokeustachy.blox.pl/2016/03/O-Trybunale-kaczofobicznie.html) o tym, co tam w konstytucji niby jest. Pałować chce. Co za agresja. Zdajcie sobie wreszcie sprawę że stosowne zapisy Konstytucji są zapisami martwymi, nieegzekwowalnymi i bez znaczenia. Profesor Zoll tego wam nie powie ale tak jest:
1. Niezawisłość.