
Uchodźcy chcą wprowadzić w Europie prawo szariatu a my nie chcemy go
Uchodźcy chcą wprowadzić w Europie prawo szariatu a my nie chcemy go
Bydgoski producent kolejowy PESA produkuje 20 Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych Dart. Jak nie skończą do października to unijna dotacja przepadnie. I tu widzę główny problem z tymi składami: Robią je na otrąbiono, bo inaczej Unia zabierze dotację: 43%. Darty mogą się okazać niedorobione zatem, awaryjne i niepewne. A ta dotacja to skąd jest? Z naszych składek jest.
Doszły mnie słuchy, że PiS ma zamiar ugodzić kindergestapo: będzie można odebrać dzieci tylko w wypadku wystąpienia przemocy i to obojga rodziców: jak tylko ze strony jednego to tenże sprawca przemocy idzie do kicia i spokój.
Widzę, że zwolennicy PiS straszą JOWami (Jednomandatowe Okręgi Wyborcze) jak Michnik Kaczorem. Argumenty takie czy inne padają jednak w debacie:
Najciekawszym pomysłem PiSu za czasów jego koryta była obowiązkowa rejestracja konkubinatów. I mielibyśmy dwa rodzaje konkubinatów: zarejestrowany oficjalnie i potajemny. I mieli to w programie? No nie.
Wyobraźmy sobie, że Matka Kurka startuje jednak z listy Kukiza. Jeśli by były Jednomandatowe Okręgi Wyborcze (JOWy) to albo se wygra albo przegra. Teraz - może nie wejść a jego głosami wejdzie ktoś inny, kogo akurat Matka Kurka nie lubi. I to jest problem. Podobnie tłumacze jeszcze raz, czemu Kukiz się musiał przemeldować: w JOWie by se wygrał w Opolu a tak listy musiał poszukać, z której wejdzie. O wyborach samorządowych mówię. Z kolei teraz sam potrzebuje minimum 520 kandydatów (420 na posła i 100 na senatora), a w praktyce więcej.
Jak określić taki sposób myślenia przed drugą turą:
A?
Trzeba rozwiązać ten problem, bo chciałem napisać o oczywistej roli Kukiza w wyborach prezydenckich: