
Od czasu do czasu spoglądam w telewizor a tam parafia w Jasienicy i "parafianie" Oczywiście nie wszyscy tylko ci z kościoła ks. Lemańskiego. Nie rozumiem o co im chodzi - przecież arcybiskup Hoser spełnił ich życzenia. W Niedzielę Palmową (tak!) przypadkiem ekipa TVN przechodziła z kamerami, kiedy zaatakowali urzędującego Proboszcza i kazali mu się wynosić. No to abp Hoser spełnił ich życzenia, prawda?