​Hamburger Surmacza i pizza Sikorskiego

 |  Written by Andy51  |  2
O roku ów chciałoby się powiedzieć. Jest rok 2006  wiceminister MSWiA Marek Surmacz prosi policjantów, z komisariatu kolejowego o dostarczenie na peron hamburgerów, dla koleżanki z rządu ministra Surmacza, wiceminister polityki i spraw socjalnych pani Rafalskiej.
No i zaczęło się, hamburgery min. Surmacza pełniały wówczas rolę  mamy  Madzi. Wszystkie media pisały o tym zdarzenie, pisały i były pełne oburzenia, ale wówczas rządził PiS to tłumaczy wszystko.
Minęło niemal osiem lat. Jedna z gazet napisała, że  min Sikorski wysyła ochronę BOR, po pizzę , bagatela  10 km w jedną stronę. I co i nic, PDT pytany o sprawę pizzy tak oto rzecze, nie mogę się wypowiadać bo nie smakowałem. Po prostu chamski styl Tuska. Nie ma mowy o lokajach nie ma prokuratorskiego śledztwa, ot standardy a raczej standarty tej ekipy. Niedorzecznik  Kidawa zaprzecza faktom i kłamie, jej wersja jest inna od tej , którą przedstawił Sikorski.
Chciałbym się spytać funkcjonariuszy medialnych, propagandzistów i innej dziennikarskiej klaki, gdzie wasze heppeningi , gdzie wasze oburzenie ?
 
http://fakty.interia.pl/polska/news-bedzie-sledztwo-w-sprawie-hamburgerow,nId,814524
http://wpolityce.pl/polityka/194297-hofman-wytyka-hipokryzje-mediow-ws-bor-pizzy-sikorskiego-mysle-ze-pan-minister-moze-spodziewac-sie-pizzy-na-konferencjach-to-ciekawy-test-na-standardy-dziennikarskie
http://fakty.interia.pl/polska/news-hamburgery-na-rozkaz,nId,814494
 
 Edit img SK http://maxcan.pl
 
4.666665
4.7 (6)

2 Comments

Więcej notek tego samego Autora:

=>>