​Jeżeli Papież może być nazwany ch**** to Komorowski też?

 |  Written by Andy51  |  11
Prokuratura nie chce być gorsza od sędziów. Wczoraj pisałem o skandalicznych wyrokach dla staruszki, dzisiaj prokuratura pokazała, że nie chce być gorsza od sędziów. Wg prokuratury  nie ma nic zdrożnego w nazwaniu  Papieża ch**** jak go nazywała w swoim wpisie, „ gwiazda Palikota” do PE zarazem dyrektorka  teatru  Dnia Ósmego dotowanego z publicznych pieniędzy, pani Wójciak.
Sprawę umorzono z powodu braku znamion czynu zabronionego - wyjaśnił „Głosowi Wielkopolskiemu” Mariusz Orlicki, zastępca prokuratora okręgowego zastrzegając, że nie zna szczegółowych przyczyn umorzenia.
Nie jest to pierwszy przypadek, traktowania prawa instrumentalnie, z reguły ciężkie działa wytacza się przeciwko tym , którzy nie idą pod rękę z władzą. Tak było min. z prof. Legutką, który nazwał młodzież, która chciała ściągnięcia krzyża w klasach  „rozwydrzonymi smarkaczami”. W efekcie został przeczołgany przez wszystkie instancję do SN włącznie , który nakazał przeproszenie tej smarkaterii.
Dwa dni temu prof. Chmura , nazwał kolegów i znajomych 17-letniego Kamila, którzy protestowali przeciwko odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie  „ niewyedukowanymi smarkaczami” jestem ciekaw czy sądy potraktują  prof. Chmurę tak jak prof. Legutko.
Czy nazywając  Obame, Putina, Camerona, Hollanda, itd. tak jak Wójciak nazwała Papieża, albo np. Kanclerz Merkel starą k**** ktoś kto użył takich określeń wywinie się sprawiedliwości, tak jak pani Wójciak, czy można tylko obrażać Papieża a innych przywódców nie wolno?
Nie tak dawno grupa kibiców wznosząca hasła Tusk  ma Tolę została skazana na grzywny, a paragraf o obrażaniu organów państwa jest bardzo wygodny jako straszak wobec niepokornych.
Mocno mi się wydaję, że  KK stoi na straży ochrony  czci prezydenta, a nazwanie przez kogoś prezydenta tak jak nazwała  Papieża pani Wójciak, mogłaby się dla delikwenta skończyć nieciekawie. Stąd wniosek można obrażać na około wszystkich przywódców, tylko nie nasze gwiazdy Wesołego Bronka i PDT, bo wówczas minister ch**, d*** i kamieni kupa krzyknie „Idziemy po Was”.
Według artykułu 135 §2 uchwalonego w 1997 r. kodeksu karnego za „publiczne znieważenie prezydenta” można dostać trzy lata więzienia, za publiczne znieważenie lub poniżenie konstytucyjnego organu RP można – zgodnie z art. 226§3 zostać skazanym na grzywnę, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do lat 2, a za znieważenie funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych, można trafić za kratki na rok (alternatywnie z karą grzywny lub ograniczenia wolności).
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/205233-a-wiec-mozna-nazywac-papieza-chm-prokuratura-nie-widzi-niczego-zlego-we-wpisie-ewy-wojciak
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/205241-prof-chmura-obraza-przyjaciol-17-letniego-kamila-to-niewyedukowani-smarkacze-czy-zostanie-skazany-jak-prof-legutko
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019407,title,Nazwala-papieza-ch-prokuratura-umorzyla-sprawe,wid,16758154,wiadomosc.html
 
Img.:  http://tagi.newsweek.pl/obraza-prezydenta,3741
 
5
5 (2)

11 Comments

Obrazek użytkownika polfic

polfic
Wiesz...
Ja bym się tak bardzo nie martwił. Wielcy ludzie przejdą do historii tak czy inaczej, a mali moga ich co najwyżej obszczekiwać.
No i odwrotnie:
Mali ludzi muszą się bronić takimi małymi metodami; wiedzą (?), że nikt poważny nie będzie ich nigdy powaznie traktował. Stąd kompleksy i tego typu działania.
Tak było, jest i będzie.

Pozdrawiam
Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Wiesz czym się różni Bronek od  śp. Kaczyńskiego? , tym , że śp.  Kaczyńskiego ośmieszano, a Bronek sam się ośmiesza.

Pozdrawiam
Obrazek użytkownika ro

ro
Wiesz, czego ONI pragną najbardziej?
Żebyśmy zgodzili się na zachowanie symetrii. 
Wtedy poczują się dowartościowani.

 
Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Oni mogą się godzić, ale mam nadzieję my nie.
Obrazek użytkownika ro

ro
To oczywste!

Ja staram się na przykład unikać wulgaryzmów, choć może czasem w myślach popełniam ten grzech wobec szczególnie "zasłużonych". Na głos raczej mi się to nie zdarza, a juz w szczególności w piśmie.

Nie zgadzam się też na symetryczny relatywizm w dyskusjach, na przykład "dobro vs zło".

Pozdrawiam
 
Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Do szału doprowadza mnie  określenie " mniejsze zło" zło jest złem i nie ma mniejszego czy większego zła.
Pozdrawiam
Obrazek użytkownika ro

ro
A wiesz, że tak na prawdę, to nie ma czegoś takiego, jak zło?
Jest "tylko" brak dobra...

Podobnie jak nie ma ciemności, próżni, zimna.
Jest tylko brak światła, materii, ciepła.

Uczciwość też nie ma antonimu.  

Świat wcale nie jest symetryczny.
 
Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Jak to nie ma zła? złem jest szatan i wszystko co za nim stoi.

Pozdrawiam
Obrazek użytkownika ro

ro
Nie mogę się zgodzić! 

Szatan nie jest "złem", bo stworzył go Bóg.
Bóg nie stworzył zła - wszystko co stworzył było dobre. 

Szatan odrzucił dobro, ale to nie znaczy, że wybrał "zło" jako swój lebensraum, a tym bardziej stał się "złem". 
Jest tylko upadłym aniołem, a nie "Bogiem ze znakiem minus"
Nawiasem mówiąc, to jest to chyba jedyna możliwa odpowiedź na pytanie o obozy koncentracyjne...

Podobnie Bóg nie stworzył zimna, próżni, ciemności - one nie istnieją (nie istnieją też kurdle i ciećwicze smiley choć Lem się o nich szeroko rozpisywał).

Wyłączenie światła nie oznacza, że pojawiają się "fale ciemności" - po prostu brakuje światła, a zakręcenie kaloryferów - nie powoduje, że zamiast kalorii zaczynają, do naszego mieszkania dopływać "frigorie" (swego czasu była lansowana taka jednostka "zimna", ale się nie przyjęła). 
Odpompowanie powietrza, nie sprawia, że na jego miejsce wdzierają się "cząstki próżni" 

Wygodnie jest posługiwać się antonimami, ale najczęściej jest to tylko skrót myślowy.

Pozdrawiam 

PS
Koloru czarnego też nie ma, choć producenci płynów do prania zapewniają, że ich cudowny środek przywraca naszym ubraniom czerń  smiley   
Im doskonalsza czerń, tym po prostu doskonalszy... brak jakiegokolwiek koloru.



 
Obrazek użytkownika polfic

polfic
No no...
Dyskusja jak u pierwszych filozofów greckich się szykuje. Muszę to przemyśleć :)))
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
o tym, że zło to brak dobra pisali św. Augustyn i św. Tomasz z Akwinu: "Zło jest brakiem dobra, które z natury swojej rzecz mieć powinna".
Dobro istnieje w naturze wszystkiego, co stworzył Bóg, a więc wszelkiego bytu. Złot to zepsucie się dobrego bytu, brak dobra.
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."

Więcej notek tego samego Autora:

=>>