
Och jakże dzielny jest nasz wymiar sprawiedliwości. Z całą mocą państwa ten wymiar zasadził się na 92 letnią staruszkę, która ukradła bukiet kwiatów o wartości 30 zł. Za niezapłacenie mandatu dzielni stróże porządku chcą babcie wsadzić na pięć dni do aresztu.
Ciekawe, że zbrodniarza Jaruzelskiego przez 25 lat tzw. wolnej Polski nie można było skazać , ale biedną babcię tak.
To nie koniec, poczynań tego cyrku zwanego wymiarem sprawiedliwości, otóż sąd rozpatrywał sprawę 75 letniej kobiety chorej na Alzhaimera za kradzież sałatki za 2,99 zł.
26 letniego Radka Agatowskiego upośledzonego intelektualnie nasz dzielny sąd skazał na 10 miesięcy więzienia” 26-latek o psychice kilkuletniego dziecka był sądzony za siedem kradzieży dokonanych między grudniem 2011 r. a kwietniem 2012.Mężczyzna zabrał z prywatnych posesji i ośrodków wczasowych w Ustroniu Morskim sześć rowerów, trzy drewniane palety i dwa wózki”.
O pomstę do nieba woła opinia tzw. „ekspertów”, którzy napisali :
"oskarżony doskonale zdawał sobie sprawę, że zabierając komuś mienie przysparza sobie korzyści i z tego powodu w jakiś sposób rozumie to, co robi". (sic!!!).
Na szczęście Wesoły Bronek ułaskawił Agatowskiego.
Na ironię zakrawają słowa „ Nie ma żadnej taryfy ulgowej”
— powiedział „Wiadomościom” Jarema Sawiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu. A ja się ***** pytam, dura lex sed lex ale dla kogo nie ma taryfy ulgowe, babci z demencją, kobiety z Alzhaimerem czy osoby niepełnosprawnej intelektualnie ? a dla morderców Kiszczaków, Kociołków, Jaruzelskich, złodziei majątku narodowego, łapowników, gangsterów, jest taryfa ulgowa czy jej nie ma ? ja uważam że taka taryfa ulgowa jest.
http://wpolityce.pl/kryminal/204836-92-latka-moze-trafic-za-kratki-staruszka-nie-zaplacila-mandatu-za-kradziez-kwiatow
http://fakty.interia.pl/polska/news-wymiar-absurdu-za-kradziez-kwiatow-92-latka-pojdzie-do-wiezi,nId,1467535
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-radek-agatowski-ulaskawiony,nId,1040578
Img.: http://niezaleznemediapodlasia.pl/tag/temida-polska/
Ciekawe, że zbrodniarza Jaruzelskiego przez 25 lat tzw. wolnej Polski nie można było skazać , ale biedną babcię tak.
To nie koniec, poczynań tego cyrku zwanego wymiarem sprawiedliwości, otóż sąd rozpatrywał sprawę 75 letniej kobiety chorej na Alzhaimera za kradzież sałatki za 2,99 zł.
26 letniego Radka Agatowskiego upośledzonego intelektualnie nasz dzielny sąd skazał na 10 miesięcy więzienia” 26-latek o psychice kilkuletniego dziecka był sądzony za siedem kradzieży dokonanych między grudniem 2011 r. a kwietniem 2012.Mężczyzna zabrał z prywatnych posesji i ośrodków wczasowych w Ustroniu Morskim sześć rowerów, trzy drewniane palety i dwa wózki”.
O pomstę do nieba woła opinia tzw. „ekspertów”, którzy napisali :
"oskarżony doskonale zdawał sobie sprawę, że zabierając komuś mienie przysparza sobie korzyści i z tego powodu w jakiś sposób rozumie to, co robi". (sic!!!).
Na szczęście Wesoły Bronek ułaskawił Agatowskiego.
Na ironię zakrawają słowa „ Nie ma żadnej taryfy ulgowej”
— powiedział „Wiadomościom” Jarema Sawiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu. A ja się ***** pytam, dura lex sed lex ale dla kogo nie ma taryfy ulgowe, babci z demencją, kobiety z Alzhaimerem czy osoby niepełnosprawnej intelektualnie ? a dla morderców Kiszczaków, Kociołków, Jaruzelskich, złodziei majątku narodowego, łapowników, gangsterów, jest taryfa ulgowa czy jej nie ma ? ja uważam że taka taryfa ulgowa jest.
http://wpolityce.pl/kryminal/204836-92-latka-moze-trafic-za-kratki-staruszka-nie-zaplacila-mandatu-za-kradziez-kwiatow
http://fakty.interia.pl/polska/news-wymiar-absurdu-za-kradziez-kwiatow-92-latka-pojdzie-do-wiezi,nId,1467535
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-radek-agatowski-ulaskawiony,nId,1040578
Img.: http://niezaleznemediapodlasia.pl/tag/temida-polska/
(2)
23 Comments
@andy
16 July, 2014 - 13:49
To nie jest taryfa ulgowa, to stara piłkarska zasada "Zwycięzców się nie sądzi"
Pozdrawiam
polfic
16 July, 2014 - 14:22
Pozdrawiam
@andy
16 July, 2014 - 14:46
polfic
16 July, 2014 - 14:50
Andy
17 July, 2014 - 01:19
Żyj sobie tyle! Po drodze zobaczysz lądowanie człowieka na Marsie, kometę Halleya - może tym razem będzie widoczna...
ro
17 July, 2014 - 08:02
Andy
17 July, 2014 - 09:11
Napisałeś:
"... wierzę, że przed końcem mojego życia, ktoś tę bandę rozliczy".
Chodziło mi o to, że długo musiałbyś żyć, żeby zobaczyć tę bandę przed sądem, czy jakimkolwiek wymiarem sprawiedliwości.
Po prostu: przestałem wierzyć w to, że w tej okolicy coś się za mojego czy Twojego życia zmieni.
Nawet jeżeli układ odda władzę ("władzy raz zdobytej..."), to zrobi to "za porozumieniem stron". Mają w tym wprawę.
Ulica? Musiałyby dwa meteory jednocześnie spaść: na Moskwę i Berlin.
Opanowali wszystko: gospodarkę, media, prawo, wybory, zlikwidowali wojsko, podporządkowali Kościół, szkołę. A co najważniejsze: zatomizowali społeczeństwo, podzielili nawet rodziny.
Zostawili kilka wentyli bezpieczeństwa, prognozują zachowania i pilnują tylko, żebyśmy się nie podnieśli.
Układ proporcjonalno-całkująco-różniczkujący, jeżeli znasz się na automatyce przemysłowej.
@ro
17 July, 2014 - 09:17
Polficu!
17 July, 2014 - 09:47
W `70 naiwną, bo byłem młody. Trzymali nas na "apelu" w internacie, setki kilometrów od miejsca wydarzeń, i widać było, że jest im "trochę nieswojo".
W `76 skończyło się zanim jakaś nadzieja powstała. Śmieszna radość z wiadomości o przyspawanym do torów pociągu.
W `80 była nadzieja, dopóki nie podpisali (Wałęsa głupkowatym długopisem). Potem powszechna radość kazała zapomnieć o tym zgrzycie, że podpisali - czyli że tamci wygrali.
W `82 zgasła, kiedy ci z "Piasta" wyjechali na powierzchnię, a mundurowy z dtv tonem późniejszej Szczepkowskiej oznajmił:
-Proszę państwa, dziś jest szczególny dzień. Po raz pierwszy od pięciuset dziesięciu dni nie było w kraju strajków (oni zwykle mówili "w kraju", nie "w Polsce").
W `88 pojawiła się, ale kiedy po raz tysięczny odmieniono słowa "okrągły" i "stół", wiadomo już było, że będzie to "historyczne porozumienie".
W `89, gdy przykład jak komuniści powinni oddawać władzę dał Nicolae z Bukaresztu.
Potem już były tylko chwile radości, jak w 2005 roku.
Nadzieję ma tylko mój kolega Rysiek - tak ma na imię jego żona.
@ro
17 July, 2014 - 10:08
Dobre rzeczy stają się niespodziewanie
Pozdrawiam
oskarżony doskonale zdawał
16 July, 2014 - 21:44
Oskarżony może i w jakiś sposób rozumie, ale czy sędzia musi podpisywać się pod każdym durnym uzasadnieniem napisanym przez niekumatego asystenta? Bo chyba sam tego nie wymyślił?!
@chryzopraz
16 July, 2014 - 21:55
Noooo... ja tam bym wcale się nie zdziwił :)
chryzopaz
17 July, 2014 - 08:00
polfic
16 July, 2014 - 22:25
@chryzopraz
16 July, 2014 - 22:39
A pisał wieszcz:
"Sędzia, z boku rzuciwszy wzrok na Tadeusza
I poprawiwszy nieco wylotów kontusza,
Nalał węgrzyna i rzekł: «Dziś, nowym zwyczajem,My na naukę młodzież do stolicy dajem;
I nie przeczym, że nasi synowie i wnuki
Mają od starych więcej książkowej nauki;
Ale co dzień postrzegam, jak młodź cierpi na tem
Że nie ma szkół uczących żyć z ludźmi i światem."
Polfic
16 July, 2014 - 23:05
Pozdrawiam
@chryzopraz
16 July, 2014 - 23:07
Mrówki,
17 July, 2014 - 00:40
@chryzopraz
17 July, 2014 - 09:09
chryzopraz
17 July, 2014 - 09:52
Andy, Polfic
17 July, 2014 - 14:16
Pozdrawiam lipcowo i wakacyjnie
chryzopraz
17 July, 2014 - 14:43
Pozdrawiam
@andy
17 July, 2014 - 17:35