
Byłego towarzysza Millera i byłego liberała Tuska łączy wspólny rekwizyt, którym jest plastikowa siatka na pieniądze. Towarzyszowi Millerowi przekazywano siatki z dolarami , które pozwoliły na założenie postkomunistom tworu który nazywał się SdRP, przepoczwarzonego w 1999 w SLD, partii udającej socjaldemokrację, w której byli komuniści z Miller, Kwaśniewski, Oleksy i im podobni znaleźli spokojną przystań.
Nikt tej pożyczki nigdy nie rozliczył , bo w takim żyjemy państwie , państwie zwanym III RP (Rzeczpospolitą Przekrętów).
Ale myliłby się ten, który sądził , że tylko postkomuniści dostali kroplówkę, premier, który jak sam mówił w domu śpiewał kolędy po niemiecku też dostał kroplówkę z drugiej strony, dla równowagi od Niemców z CDU.
Jak ujawnił w tygodniku Wprost były sekretarz generalny KLD a później PO Paweł Piskorski, na początku lat 90-tych kasa wpływała od niemieckich przyjaciół Tuska, którą w warszawskich kantorach wymieniano na złotówki. Nie na próżno mówiono na KLD, liberały - aferały.
Jak widać KLD a później PO mają dość nieprawe poczęcie. Tuskowi w KLD pomagali Niemcy, a ubek Czempiński chwalił się , że był ojcem chrzestnym PO.
Dość podejrzanej konduity towarzystwo. Zastanawiam się czy komisarze i funkcjonariusze medialni rzucą się na Tuska tak jak w przypadku pożyczki Hofmana, śmiem wątpić a Paweł Piskorski musi być czujny jak ważka, bo i sądy, i prokuratura, mogą sobie o nim przypomnieć. Musi także uważać na seryjnego samobójcę.
Swoją drogą zastanawiam się czym prorządowe media i politycy PO , będą chcieli przykryć tą gigantyczną aferę, która w krajach demokratycznych rozniosłaby w puch takie partie.
http://wpolityce.pl/polityka/193099-burza-po-okladce-wprost-czy-niemcy-finansowali-partie-tuska-piskorski-dla-mnie-jest-oczywiste
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tajna-kasa-partii-Donalda-Tuska,wid,16566775,wiadomosc.html?ticaid=112a13
Edit img SK http://wpolityce.pl
(3)