Komunikat o błędzie

User error: Failed to connect to memcache server: 127.0.0.1:11211 in dmemcache_object() (line 415 of /usr/share/nginx/www/blog-n-roll.pl/sites/all/modules/memcache/dmemcache.inc).

„Gazeta Finansowa”: milion złotych za „głowę” prezesa TVP

 |  Written by Ursa Minor  |  3
 
Jacek Kurski, prezes TVP (fot. arch. TVP)

Agencje Public Relations oferują nawet milion złotych za materiały, które doprowadzą do odwołania prezesa TVP Jacka Kurskiego – wynika z ustaleń „Gazety Finansowej”. „Zlecenie” miały złożyć m.in. firmy producenckie, z którymi nowy zarząd renegocjuje kontrakty.

Autorka artykułu tłumaczy, komu zależałoby na odejściu obecnego prezesa i tym samym zahamowaniu zmian, jakie wprowadza w Telewizji Polskiej.

W artykule czytamy, w jaki sposób do tej pory były zawierane między innymi umowy z zewnętrznymi firmami producenckimi.

„Wszystko dlatego, że Jacek Kurski się wzmacnia, a wielu się to nie podoba, bo jeśli skutecznie przeprowadzi reformę TVP pozostanie poza zasięgiem konkurencji” – mówi jeden ze znanych warszawskich specjalistów od PR, który nie przyjął „zlecenia” na prezesa TVP.
 
Prezes TVP: odbudowywana jest siła TVP, co prowadzi do naruszenia wielu interesów
– Spodziewałem się, że jak zacznie się polityka odbudowy znaczenia Telewizji Polskiej, to nie będzie to w smak wielu środowiskom. Do tej pory TVP była strefą zaprogramowanego zaniedbania – komentował doniesienia „Gazety Finansowej” Jacek Kruski, prezes Telewizji Polskiej.

Prezes dodał, że „odbudowywana jest teraz siła TVP, co prowadzi do naruszenia interesów tych, którzy korzystali na jej słabości”. – Nic nie zawróci mnie z drogi, którą obrałem, czyli odbudowy siły i znaczenia TVP – podsumował prezes TVP.

http://www.tvp.info/25732191/
0
Brak głosów

3 Comments

Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Jacek Kurski ustaleniach "GF": Odbudowujemy siłę TVP i to narusza interesy tych, którzy korzystali ze słabości telewizji"


fot. Fratria/wPolityce.pl
fot. Fratria/wPolityce.pl

Spodziewałem się, że gdy zaczniemy nową politykę odbudowy siły Telewizji nie będzie to w smak wielu środowiskom. Telewizja do tej pory była strefą zaprogramowanego zaniedbania, była spychana, wykręcano jej ręce, nie miała swoich badan telemetrycznych, infrastruktury nadawczej

– mówił Jacek Kurski prezes Telewizji Polskiej komentując rewelacje na temat szukania na niego haków.

„Gazeta Finansowa”: jest zlecenie na Jacka Kurskiego. „Oferują nawet milion złotych za zniszczenie go”

Odbudowujemy siłę Telewizji Polskiej i to narusza interesy tych, którzy korzystali ze słabości telewizji

– dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Milion za „głowę” szefa TVP? Michał Karnowski: „Kurski narusza potężne interesy wielu grup. Są w stanie zrobić wszystko, żeby zatrzymać zmiany”

Kurski zapowiedział, że nie ugnie się przed groźbami.

Rynek telewizji jest też rynkiem wielkich wpływów finansowych. np. przekierowanie do wewnątrz produkcji takiego programu jak „Świat się kręci” nie wszystkim się podoba. Dlatego nie dziwie się, że będą próby ataku na moją osoba. Dziwi mnie,że aż milion złotych

– powiedział.

Nic nie zawróci mnie z drogi, którą obrałem – odbudowy siły i potęgi Telewizji Polskiej

– dodał.


http://wpolityce.pl/polityka/296164-jacek-kurski-ustaleniach-gf-odbudowu...
Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Milion za "głowę" szefa TVP? Michał Karnowski: „Kurski narusza potężne interesy wielu grup. Są w stanie zrobić wszystko, żeby zatrzymać zmiany”


fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Jacek Kurski narusza potężne interesy wielu grup. Mówimy tu o setkach milionów złotych. Kontraktów bardzo długotrwałych, pewnych i bezpiecznych. One są w stanie zrobić wszystko, żeby zatrzymać zmiany

— mówi Michał Karnowski komentując na gorąco w TVP Info doniesienia „Gazety Finansowej” o tym, ze agencje PR oferują nawet milion złotych za materiały, które skompromitują Jacka Kurskiego i doprowadzą do jego odwołania.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Gazeta Finansowa”: jest zlecenie na Jacka Kurskiego. „Oferują nawet milion złotych za zniszczenie go”

TVP jest potężnym i pewnym płatnikiem

– zauważa Michał Karnowski, dodając że nowy prezes TVP, który postawił sobie za cel uporządkowanie przestrzeni mediów publicznych i naruszył tym samym dotychczasowe interesy

TVP była przez wielu traktowana jako dojna krowa. Naruszenie tego jest czymś niebezpiecznym

– podkreśla publicysta „wSieci”, przypominając że jego tygodnik już wcześniej informował o podobnych próbach dyskredytacji ministra Dawida Jackiewicza, który był na celowniku czarnych PR-owców.

Jak zauważył założyciel portalu wPolityce.pl, sytuacja na rynku medialnym jest specyficzna, ponieważ „media komercyjne słabną”. To wynik przeorganizowania struktur medialnych – pojawiają się kanały tematyczne, ruch przenosi się do internetu.

Na tle słabnięcia stacji komercyjnych, łup w postaci telewizji publicznej wydaje się szczególnie atrakcyjny

– mówi Michał Karnowski, podkreślając że „należy kibicować próbom reformy tego rynku”.

http://wpolityce.pl/media/296152-milion-za-glowe-szefa-tvp-michal-karnow...

Obrazek użytkownika Ursa Minor

Ursa Minor

Milion za głowę szefa TVP? Karnowski: Grupy interesów walczą

kurskifratriaSI
Milion za głowę szefa TVP? Karnowski: Grupy interesów walczą

„Jacek Kurski narusza potężne interesy wielu grup. Mówimy tu o setkach milionów złotych. One są w stanie zrobić wszystko żeby zatrzymać zmiany” – mówi Michał Karnowski komentując na gorąco w TVP Info doniesienia „Gazety Finansowej” o tym, ze agencje PR oferują nawet milion złotych za materiały, które skompromitują Jacka Kurskiego i doprowadzą do jego odwołania.

„To są bardzo prawdopodobne informacje. Bez wątpienia dotykamy ogromnych pieniędzy” – mówi publicysta „wSieci”, podkreślając że Jacek Kurski postawił sobie za cel uporządkowania wielu spraw telewizji publicznej i naruszył w ten sposób dotychczasowe układy finansowe.

„TVP jest potężnym i pewnym płatnikiem” – zauważa Michał Karnowski.

„TVP była przez wielu traktowana jako dojna krowa. Naruszenie tego jest czymś niebezpiecznym” – podkreśla publicysta „wSieci”, przypominając że jego tygodnik już wcześniej informował o podobnych próbach dyskredytacji ministra Dawida Jackiewicza, który był na celowniku czarnych PR-owców.

Jak zaznaczył Karnowski, mamy nadal do czynienia z próbami zwasalizowania TVP przez poprzednie układy.

„80 proc. mediów było przyjazne poprzedniej władzy” – podkreślił, przypominając że Andrzej Wajda mówił w swoich wystąpieniach o „naszych mediach”.
„Telewizja Polska to teraz równoważy. To stanowi dla wielu osób zachętę, żeby pozbyć się Jacka Kurskiego. Mamy do czynienia z próbą czarnego PR-u” – wyjaśniał Michał Karnowski.

Publicysta zaznaczył, że mając na uwadze to ostrzeżenie, należy ostrożnie przyglądać się temu, co może pojawić się w mediach. „Należy patrzeć na fakty a nie na wrzutki, które mają kogoś obalić” – podkreślił.

„Widzę polityczną akcję całościową. Tego typu operacje przeprowadza się w sposób skumulowany. Kreuje się jakąś aferę. Jakieś pismo pisze tekst, że coś się wydarzyło. Napędza się informację o rzekomej aferze. Cel osiągany jest poprzez wmówienie opinii publicznej oraz osobom decydującym, że jest jakaś afera” – tłumaczył Karnowski, [podkreślając że treści te wcale nie muszą być prawdziwe. Wystarczy, że doprowadzą do usunięcia danej osoby z przestrzeni publicznej. To, że za pół roku oczyści się z zarzutów, nie będzie miało znaczenia.
„Jacek Kurski narusza potężne interesy wielu grup. Mówimy tu o setkach milionów złotych. One są w stanie zrobić wszystko żeby zatrzymać zmiany” – podkreślił Karnowski

Jak zauważył założyciel portalu wPolityce.pl, sytuacja na rynku medialnym jest specyficzna, ponieważ „media komercyjne słabną”. To wynik przeorganizowania struktur medialnych – pojawiają się kanały tematyczne, ruch przenosi się do internetu.

„Na tle słabnięcia stacji komercyjnych, łup w postaci telewizji publicznej wydaje się szczególnie atrakcyjny” – mówi Michał Karnowski, podkreślając że „należy kibicować próbom reformy tego rynku.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>