Komunikat o błędzie

User error: Failed to connect to memcache server: 127.0.0.1:11211 in dmemcache_object() (line 415 of /usr/share/nginx/www/blog-n-roll.pl/sites/all/modules/memcache/dmemcache.inc).

Akt oralny w TOK FM

 |  Written by grzechg  |  5

Wiesław Władyka (l.69), stały gość piątkowego Poranka Radia TOK FM, profesor historii na Uniwersytecie Warszawskim, literaturoznawca i publicysta tygodnika "Polityka" nazwał dziś ostatnie wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego i Andrzeja Dudy aktem oralnym. Jak wiadomo samo słowo "oralny" oznacza ustne przekazywanie informacji. Ale akt oralny już się fajnie kojarzy, więc Żakowski, Lis i Wołek wydobyli z siebie cichy rechot. Utrzymując zbliżony poziom dyskursu można śmiało powiedzieć, że zdanie byłego już ministra, znane nam z podsłuchów w "Sowie" - "Ch... , d....i kamieni kupa"  - było niczym innym jak akt analny. 

 

Słuchacze dowiedzieli się również, że w opozycji dominują teraz dwie tradycje rodem z XIX wieku: powstańcza reprezentowana i niepodległościowa reprezentowana przez KOD, oraz rewolucyjna reprezentowana przez partię "Razem". Idąc tym tropem, wiemy już, że oni walczą z caratem. PiS to zaborca, Jarosław Kaczyński to car zasiadający na Kremlu. Jak by tego było mało, to zdaniem Tomasza Wołka trwa już bezkrwawa wojna domowa. No i coś trzeba z tym zrobić, bo jak mamy obalić demokratycznie wybrane władze - to pytanie stawia sam Tomasz Lis. Jak zwykle bystry Tomasz Wołek, że można by na przykład powołać jakiś nowy komitet przy Lechu Wałęsie. Kompani ze studia nie podchwycili jednak tego  pomysłu, a szkoda! To jest pomysł wręcz fantastyczny,ale i zrozumiały. Bełkot i pokrętne tłumaczenia Wałęsy idealnie pasują do akcji "obrońców" Trybunału Konstytucyjnego. 

 

Jest w publicystach obradujących w TOK FM wiele optymizmu. Przyznają, że stracili naród i biało- czerwoną flagę, ale teraz właśnie odzyskują te wielkie wartości, w domyśle pewnie, dla siebie. Mówią zresztą wprost, że będą bronić niepodległości, że trzeba być razem przeciwko PiS i nie licytować się w organizowaniu manifestacji. Tomasz Lis zadaje kolegom fundamentalne pytanie: "Chłopaki, co będzie dalej?" I już wiadomo, że "werdykt Komisji Weneckiej określi miejsce Polski w Europie". Lis idzie jutro z KOD -em, Żakowski obiecał, że ugotuje zupę dla protestujących pod Urzędem Rady Ministrów. Nie wiadomo, co uczyni Wiesław Władyka, może jakiś spontaniczny akt? W końcu wszyscy się zgodzili z Tomaszem Lisem, żeby rządy Prawa i Sprawiedliwości jeszcze trochę potrwały, bo dzięki temu, dopiero teraz (?!) powstaje w Polsce prawdziwe społeczeństwo obywatelskie. Z jednej strony bezradni,  z drugiej pewni zwycięstwa. Jedno jest pewne, jak mawiają początkujący reporterzy telewizyjni, zupy jutro nie zabraknie, a antypisowkiego paliwa mają w sobie więcej niż płocka rafineria.  

ilustracja z:http://histmag.org/grafika/articles4/80ihuw1.jpg
Hun

5
5 (4)

5 Comments

Obrazek użytkownika Danz

Danz
Masz zdrowie, żeby słuchać tych KOD-owskich rewolucjonistów...
Te dyskusje są nie na moje nerwy.
Pozdrawiam.

Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów. 
Empedokles

Obrazek użytkownika grzechg

grzechg
Ze zdrowiem bywa różnie, a śmiech to jednak zdrowie..... Lepszego kabaretu niż wykonaniu red. Wołka daleko szukaćgdzie indziej. Poza tym, tego samego dnia spotkałem w urzędzie u mojego kolegi - jego kolegę - i ten dał mi pokaz betonu a`la PO. jota w jotę, jak w TOK FM. To działa i dlatego będą truć do upadłego.

Ukłony.
Obrazek użytkownika Max

Max

Słuchacze dowiedzieli się również, że w opozycji dominują teraz dwie tradycje rodem z XIX wieku: powstańcza reprezentowana i niepodległościowa reprezentowana przez KOD, oraz rewolucyjna reprezentowana przez partię "Razem".

Naprawdę? Tak powiedzieli? Czy są jeszcze jakieś granice groteski, których "salony" nie przekroczyły? Powstańcy... :)
I niech się nie łudzą, przeciętny obywatel ma ich jeremiady w głębokim poważaniu. 
 

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika grzechg

grzechg
Dokładnie jeden z nich tak powiedział, ale nie spisywałem tego. Porównanie było na serio do czasu zaborów. Mnie to wcale nie dziwi. 

Pozdrawiam. 

Więcej notek tego samego Autora:

=>>