Bezczelność ministra (byłego)

 |  Written by polfic  |  3

Witam,

Obejrzałem sobie wywiad w TVP Info z odwołanym ministrem panem Karpińskim. Musze przyznać, że takiej bezczelności dawno nie widziałem. Nie będę mówił o Gazoporcie, otwarcie którego pan Minister kilka razy już obiecywał. Ale to co powiedział o "ratowaniu" Polimexu przyprawiło mnie o zdumienie. Przypomnijmy, że obecny Polimex wywodzi się z Centrali Handlu Zagranicznego Polimex-Cekop, a instytucje te, jak wszyscy twierdzą, były siedliskami wszelkiej maści ubecji. Pamiętam, że swego czasu, doprowadzili tę centralę do prawie upadłości. Było dużą sensacją, że centrala ta, zadłużona, mała i bliska bankructwa; przejęła o wiele większą, państwową, świetnie sobie radzącą spółkę Mostostal Siedlce. Różne rzeczy o tym przejęciu mówiono i na tym poprzestanę, jezeli chodzi o ten wątek. Możecie się tylko domyślać na czym to polegało. Powstał potężny Polimex-Mostostal i zaczęła się jazda. Kupowali wszystko co było na rynku, różne przedsiębiorstwa w kraju i za granicą z wszystkich możliwych branż, co choćby luźno wiązało się z budownictwem. Zadłużenie rosło, ukrywali to rosnącymi obrotami. Prezesi zarabiali po kilkaset PLN miesięcznie. Pamiętam, czytałem kiedyś sprawozdania finansowe, i widzę wysokość zobowiązań krótkoterminowych, myślę sobie - to tak długo nie pociągnie. Jakie było moje zdziwienie, gdy czytałem peany analityków, dziennikarzy, ekonomistów na temat spółki. Wszyscy wołali - kupujcie akcje. Od tamtej pory wszystkich tych, pożal się Boże, "fachowców" mam za kompletnych ignorantów lub ludzi złej woli. Oczywiście zabawa się skończyła bo się musiała skończyć. Firma stanęła na progu bankructwa. Ale od czego koledzy? Agencja Rozwoju Przemysłu rzuciła się na ratunek. Wpompowano kilkaset milionów PLN w prywatną nomenklaturową spółkę. Oczywiście to kropla w morzu potrzeb, ale podtrzymuje firmę, po to, żeby wyprowadzić kontrakty do nowotworzonych spółek, zostawiając firmę matkę jako wydmuszkę. Podwykonawcy i inwestorzy w tym ci z OFE zostaną oczywiście na lodzie. Minister chwali się jeszcze udziałem Polimexu w projekcie Elektrowni Opole. Fakt, Polimex wygrał przetarg razem z inną spółką Rafako, na tę inwestycję. Ale, że obie te firmy mocno otarły się o bankructwo; oddały prowadzenie kontraktu francuskiej, znanej wszystkim z pewnych ciekawych rzeczy, firmie Alstom. Więc cały udział Polimex w te zabawie, polega wyłącznie na wymianie faktur - Polimex kupuje turbiny w Niemczech ( w Alstomie), sprzedaje je temu samemu Alstomowi; Alstom sprzedaje je konsorcjum, które wygrało przetarg czyli temu samemu Polimexowi + Rafako. Tak to wygląda. I jeszcze jedna ciekawostka w temacie elektrowni Opole. Rafako jest liczącym się w świecie POLSKIM producentem kotłów dla elektrowni. Rafako jako współkoalicjant wygrało przetarg. Myślicie Państwo, że Rafako będzie dostarczało kotły dla dwóch bloków elektrowni Opole? Tak by było sensownie, czyż, nie? Otóż, tak nie jest. Kotły będą dostarczane z Chin, z tamtejszych zakładów Alstomu... *

Pozdrawiam

 

* http://q.stock.sohu.com/gg/2014852307330.pdf

5
5 (4)

3 Comments

Obrazek użytkownika polfic

polfic
Człowiek, który przejął omawiane Rafako, z resztą za pieniądze samego Rafako, i doprowadził tę firmę do poważnych kłopotów, buduje również Gazoport razem z Włochami z Saipemu....
Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Przejąć firmę za jej pieniądze to stary numer, tak było np z Bankiem Gdańskim. 
Obrazek użytkownika polfic

polfic
Obiło mi się o uszy, że z kontraktu na elektrownie Opole, wartego 11,5 mld PLN, w Polsce zostanie ok. 1 mld. Na najprostsze prace.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>