
a folwarku, jak to na folwarku - jest dziedzic i familia - wszyscy "urodzeni" - pracują na nich liczni "pracowici". "Urodzeni" przy róznych okazjach są nagradzani za wierność Panu; a to pan Kilian kilkumilionową odprawą, a to pani Wasiak pólmilionową, a to Ostachowicz za dobrą propagandę (okazał sie wybitnym znawcą problemów paliwowych) - tak samo, jak pan Bartoszewski znawcą lotnictwa.