We wrześniu na ekrany kin wejdzie film Michała Rosy, w którym zagrał pan Józefa Piłsudskiego. To rola w pewnym sensie przełomowa?
Tak, bo to pierwsza rola, którą gram nie jako chłopak, a dojrzały, 40-letni mężczyzna. W dodatku opowiadam o swoim rówieśniku Ziuku, który znajduje się w przełomowym momencie życia. Jego związek z żoną chyli się ku upadkowi. Oni praktycznie się ze sobą nie widywali, bo Piłsudski albo działał w terenie albo siedział w więzieniu. Jakby tego było mało, umiera jego ukochana pasierbica Wandzia, a on nie może pozbierać się po tej tragedii. Aż w końcu w jego życiu pojawia się nowa kobieta Ola Szczerbińska, która wyciąga go ze stanu apatii. Historia Piłsudskiego to była sinusoida – od depresji i myśli samobójczych do życia na wysokim C.
https://niezalezna.pl/283587-borys-szyc-wyznaje-rola-pilsudskiego-jest-dla-mnie-przelomowa-wywiad
3 Comments
Aktor jest do...
11 September, 2019 - 18:16
@ro
16 October, 2019 - 00:25
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
O papieżu?
16 October, 2019 - 20:34
Natomiast na Szyca w roli Piłsudskiego jakoś nie mam ochoty - boję się, że nie dałoby się tego "odzobaczyć".
Podobnie jak już się nie da odzobaczyć "Ogniem i mieczem". Niech Hoffmanowi ziemia lekką będzie.