Crimea locuta, causa finita

 |  Written by  |  24

Kolega Alchymista żywi całkiem zrozumiałą niechęć do jałowych rozważań geopolitycznych i skomplikowanych, wielowątkowych analiz. Podzielam ją.

 

Dlatego też podsumuję trwające jeszcze wystąpienia Put(a)ina cytatem ze „Shreka”.

 

Dobra, ręce do góry, mam smoka i nie zawaham się go użyć

 

Oprócz smoka (w stanie bliżej nieokreślonym) Put(a)in ma jeszcze armię gotowych do akcji osłów na całym świecie. I nie waha się ich używać.

 

Jeśli już tzw. świat zachodni nie ma prawdziwych przywódców, to niech przynajmniej ich namiastki naucza się grać w pokera.

 

Ed. img. SK źródło: http://film.wp.pl

5
5 (7)

24 Comments

Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
Chyba żartujesz! Ta miła smoczyca ze Shreka (pamiętaj, że to rodzaj żeński!!!) miałaby być bronią Put(a)ina?
Takiego  nadętego imperialnego pajaca?
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika tł

Kocisko, smokiem (z całym szacunkiem dla Kolegi Gorynycza) Put(a)ina jest siła militarna Rosji, a stan tej siły eksperci oceniaja w bardzo rozbieżny sposób. Put(a)in rozgrywa przeciwników iście pokerowymi blefami, wykorzystując zarówno światowych idiotów, jak i rozbieżne oceny własnego potencjału militarnego. Jego ultima ratio jest oczywiście uzasadniona obawa świata przed wojną jądrową.

A zatem nie mieszaj do tego uroczej Smoczycy ;-).

PS. Dziękuję za ilustrację. Jest nader adekwatna.
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
tylko którą? Smoczycy czy pajaca?
A jeśli smoczycy, to albo "adekwatna", albo "nie mieszaj" ;)))
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika tł

Smoka i osła. Jest adekwatna, a Ty nie mieszaj. Mimo, że moje "wypracowanie" jest krótkie, jest też śmiertelnie poważne. Dlatego nie mam ochoty na zabawy słowami.

PS. A Putin pajacem nie jest. Niestety... :-(
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
pajacem. Bezczelnym, bardzo groźnym, nieobliczlnym pajacem.
Czy normalny przywódca jakiegokolwiek państwa odstawia cyrk pt. "uwaga nadchodzę" ? Czerwony dywan, otwierające się olbrzymie złote drzwi i ten jeden, jedyny car wkraczający do grona śmiertelników. Brakuje tylko dźwięku fanfar i boskiego blasku bijącego z oblicza.
Wielka chwała Imperium Romanowych w wydaniu kagiebisty!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika tł

Nie, nie jest. Niezrozumienie tego prostego faktu ma ogromne i grozne konsekwencje. Nie jest pajacem. Nie jest wariatem. Jest niezwykle grożny, Dla całego świata.

Jeśli nazwanie go pajacem poprawia Ci samopoczucie, to proszę, miej go za pajaca.
Obrazek użytkownika max

max
Taki ma styl i styl ten jest przez Rosjan akceptowany.
Że Zachodowi wydawać się może bufoniasty, pompatyczny i barbarzyński - oczywiście.

A Putin całkiem nieźle robie radzi, od lat. Niedocenianie go to powszechny błąd zachodnich polityków... naszych rodzimych też.

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika tł

Nie, Max. To Rosja ma taki styl. I Rosjanie go akceptują. Zamiast...

A radzi sobie świetnie.
Obrazek użytkownika tł

Nie pamiętam pogrzebu Stalina, mimo że odbył się za mojego życia.
Pamiętam pogrzeb Reagana. Pamiętam żołnierza marines, który gdzieś tam stał na warcie i płakał. Młody, głupi , napakowany s...syn z marine płakał. Pewnie nie wiedział, o co chodzi, ale płakał...

Nie wzywam "małego rycerza", aby powstał. Ronalda też nie wzywam. Ale przypomnę tylko jego tzw. lapsus. To był dobry lapsus:

Moi drodzy Amerykanie, cieszę się, że mogę wam oznajmić podpisanie dzisiaj prawa zakazującego istnienia Związku Sowieckiego. Pięć minut temu wydałem rozkaz zbombardowania ZSRR.
  • Opis: próba mikrofonu w radiu 11 kwietnia 1984, mikrofon był włączony.
;
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
Kapitalne. Nie znałem tego. Ale to dobre exemplum. Tylko prostolinijny niezbyt mądry osobnik pokroju Reagana może powstrzymać Putina. Batory jednym słowem (ale nie FSB - Fundacja Stefana Batorego ;-)  ).
Obrazek użytkownika tł

Prostolinijny? Zgoda. Niezbyt mądry? Veto! Reagan intelektualistą nie był, ale niewątpliwie okazał się wyjątkowo mądrym i dalekowzrocznym mężem stanu.
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
Miałem na myśli "wykształcony" i "pełen ogłady". Mądrość życiowa polega na tym, żeby nie być zbyt mądrym wtedy, gdy mądrość nie jest mądra. I taki był Reagan.
Obrazek użytkownika srogibogi

srogibogi

Tyle jest jeszcze do zdobycia ...zanim Zachód poczuje się zagrożony. Putin nie jest wieczny ... a po nim będzie następny do cywilizowania. Na mężów stanu na zachodzie nie ma co liczyć , grają  już tylko ... na punkty sondażowe.
Obrazek użytkownika tł

Coś mi się wydaje, że nawet zdobyty Zachód nie poczuje się zagrożony.

Co do reszty: właśnie dlatego wspomniałem pogrzeb Reagana...

Pozdrawiam
Obrazek użytkownika HdeS

HdeS
wieloczynnościowy - poker (z nieodłączną poker-face dupka żołędnego), szachy (znaczonymi figurami), fortepiany (raz zestrojone, raz roztrojone w trojkę "chajda na mienia!") oraz przede wszyskim dupniak (dla jewropejsów zwany "salonowcem"), w którym jest mistrzem wszechgalaktycznym. Ale roboty czasem się psują. Robot Stalin (fakt, że koszmarna siermięga z trybów fi 200 odlanych z bylejakiej stali) też zaczął sie psuć więc go zutylizowali wierni kompani. Nie ukrywam, że liczę na powtórkę z rozrywki i historii w jednym. Bajka robotów ze szczęśliwym zakończeniem (przynajmniej na czas jakiś).
Pozdrawiam
Obrazek użytkownika tł

Co byś o nim nie powiedział, jest ekstremalnie grożny. Jeśli nawet zostanie zutylizowany, to zastąpi go bardziej lub mniej udany klon. 

To nie jest kwestia Putina. To jest kwestia imperium rosyjskiego. Nie wierzę, że można je demokratyzować. Należy je zniszczyć. Tylko koszty są problemem...
Obrazek użytkownika fotoamator

fotoamator
Rosję należałoby rozparcelować na czynniki pierwsze, czyli podzielić na dziesiątki małych państewek kontrolowanych przez kogo popadnie, aby nigdy juz nie mogła powstać. To najwiekszy pasożyt w dziejach nowożytnych i tej mentalności nic juz nie zmieni poza totalną parcelacją. To panstwo jest jak hydra - jeden łeb odetniesz, odrośnie nowy. Tak jak mówisz - to ta mentalność rodzi takie potwory
Obrazek użytkownika tł

Niestety, nie da się. Rosja ma Syberię. Dopiero pozbawienie jej Syberii gwarantuje trwałość rozwiązania "parcelacyjnego".

Ale Rosję - nawet z Syberią - można było bardzo poważnie osłabić po rozpadzie ZSRR. Niestety, tzw. wolny świat postawił wtedy na demokratyzację Rosji i robienie z nią interesów.

Zachód - a my z nim - przegraliśmy po raz kolejny.

Pozdrawiam


 
Obrazek użytkownika fotoamator

fotoamator
Masz rację, była wtedy okazja. Teraz potrzeba by było kilku ludzi pokroju Reagana - w Stanach i innych państwach - myslących i zdeterminowanych, którzy wiedzą jak się gra w pokera, a przede wszystkim mają cojones.

Pzdr !
Obrazek użytkownika tł

Cojones - oczywiście ;'-)! Ale przede wszystkim trzeba mieć świadomość z kim/czym ma się do czynienia. Tej zaś brakuje światu najbardziej...
Obrazek użytkownika Ellenai

Ellenai
Niestety zgadzam się z Tobą. Putin jest bardzo groźny. Jest wręcz śmiertelnie groźny dla świata i zarazem niedoceniany. A ta "pozłotka", którą Szary Kotk nazywa pajacowaniem, to dawanie rodakom tego, co oni chcą widzieć. Rosja zawsze taka była. Rosjanie mogą zdychać z głodu, byle car świadczył o potędze Matuchny Rossiji. Dwór carski i cerkiew zawsze kapały złotem. Być może zresztą o to własnie chodziło, by każdy widział przepaść i nie smial podnieść ręki.
Nawet wodzowie rewolucji proletariackiej też natychmiast stawali się jedynowładcami.
Obrazek użytkownika tł

Deprecjonowanie Putina (i Rosji) jest zrozumiałe psychologicznie, ale równie grozne jak  ich przecenianie i demonizowanie.
Obrazek użytkownika Ellenai

Ellenai
Jestem zdania, że w tym przypadku lepiej jest przecenić, niż nie docenić. Obecne wydarzenia są skutkiem własnie niedoceniania przez długie lata. Dziś, moim zdaniem, Putin jest naprawdę smiertelnie niebezpieczny dla świata. Nie tylko własną siłą, ale siłą zwielokrotnioną dzięki żenującej wręcz słabości innych przywódców.
Obrazek użytkownika tł

Całkowicie podzielam pogląd, że putinowska Rosja stanowi śmiertelne zagrożenie dla całego świata.Ale czy obecne wydarzenia są skutkiem jej niedoceniania, czy też przeceniania, to kwestia otwarta.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>