Czy agent STASI na Pomorzu - „Oscar” to Donald Tusk?

 |  Written by Andy51  |  0
 
Czy Donald Tusk był  DDR-owskim  agentem STASI o pseudonimie „Oscar” działającym  w latach 80-tych w Trójmieście ? Twardych dowodów nie ma, ale wielu opozycjonistów  z WZZ ( Wolnych Związków Zawodowych) w tym  Kazimierz Maciejewski, Krzysztof Wyszkowski i Lech Zborowski ma wątpliwości w stosunku do Donalda Tuska.
Jeżeli Donald Tusk był agentem, który aktywnie działał w gdańskiej „Solidarności”, to ewentualne zamierzchłe powiązania ze STASI mogą rzucać zupełnie nowe światło na wzajemne wsparcie i zażyłe stosunki w polityce międzynarodowej Donalda Tuska i Angeli Merkel.
Autorzy Ralf Georg Reuth i Günther Lachmann w swojej książce „Pierwsze życie Angeli M.” zadają wiele pytań , które wymagają zastanowienia się. Niezwykle zasadne  w świetle tej książki wydają się słowa  Jarosława Kaczyńskiego, że Angela Merkel została kanclerzem nieprzypadkowo.
A jakże służalczy i jak śmieszny wydaje się list ludzi rozumnych. „Czujemy się w obowiązku wyrazić głęboki sprzeciw wobec ostatnich wypowiedzi prezesa Jarosława Kaczyńskiego o stosunkach polsko-niemieckich" – napisali byli szefowie polskiej dyplomacji: Władysław Bartoszewski (dziś pełnomocnik rządu ds. stosunków międzynarodowych), Włodzimierz Cimoszewicz, Andrzej Olechowski, Dariusz Rosati i Adam Daniel Rotfeld. Szczególnie istotne jest to, że czterech z podpisujących ten wiernopoddańczy list było tajnymi współpracownikami, o pseudonimach „ Must”,  „Carex”,  „Buyer” i „Ralf”.
Jeżeli naprawdę Tusk był „Oscarem”, agentem STASI, to jego papiery były znane zarówno Merkel jak i Putinowi, stąd nie dziwi zachowanie Tuska w stosunku do Putina. W czasie słynnej rozmowy w języku niemieckim na molo w Sopocie, Tusk mógł zgodzić się na wszelkie działania Putina wobec św. pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Proniemiecka polityka Tuska, spowodowała zrujnowanie kraju i stała się przyczyną ucieczki Tuska z Polski pod skrzydła Angeli Merkel, która załatwiła mu bardzo dobrą synekurę w Brukseli. Dla Merkel jest to bardzo wygodne, gdyż ze strachu przed kompromitacją Tusk zrobi wszystko co mu Angela każe.
Jak miecz Damoklesa wisi nad Tuskiem możliwość wydania w kwietniu książki o katastrofie smoleńskiej, niemieckiego dziennikarza śledczego Jürgena Rotha   „Zamknięte akta S.”. Po raz pierwszy prezentuje ona prawdziwe tło katastrofy polskiej maszyny z prezydentem na pokładzie, a jednocześnie bada bardzo aktualną kwestię, co łączy katastrofę w Smoleńsku, zestrzelenie samolotu MH-u17 z konfliktem na Ukrainie.
 Według  Jürgena Rotha źródła w BND(Bundesnachrichtendienst)? Mówią: był to zamach. Mało tego, dziennikarz utrzymuje , że zna nazwisko odpowiedzialnego/ych za zamach.
Jeżeli jest prawdą to, co napisał dziennikarz, boję się o jego życie, czy np. nie zawita do niego seryjny samobójca.
http://wpolityce.pl/smolensk/239246-czy-z-ksiazki-niemieckiego-autora-o-1004-dowiemy-sie-czegos-o-agencie-stasi-oskarze-ciekawy-watek-w-niemieckim-internecie
http://www.rp.pl/artykul/728986.html?print=tak&p=0
http://racjapolskiejlewicy.pl/donald-tusk-podejrzany-o-wspolprace-ze-stasi-i-sb-agent-o-pseudonimie-oscar-czy-to-prawda-panie-premierze-jezeli-tak-to-prosimy-o-natychmiastowa-dymisje-panska-i-rzadu/5181
 
 Img.: http://www.dw.de/rocznica-wybuchu-wojny-echa-w-niemieckich-mediach/a-462... @kot
5
5 (3)

Więcej notek tego samego Autora:

=>>