Czy Jerzy Owsiak poniesie konsekwencje zabójstwa Prezydenta Adamowicza?

 |  Written by krisp  |  4

Nie wydaje mi się, by finalnie Jerzy O.* poniósł jakiekolwiek konsekwencje zabójstwa Pana Prezydenta Adamowicza, w związku z nienależytym zabezpieczeniem finału WOŚP w Gdańsku. Przecież imprezy WOŚP w każdym miejscu organizują "sztaby", czyli lokalne kluby, szkoły, czy inne powoływane "ad hoc" ciała, a nie rzeczony Jerzy O. Oczywiście, "sztaby" owe nie są finansowane przez Jerzego O.  Jeśli mają jakikolwiek potencjał finansowy, to wynika jedynie z ich własnej zaradności. Więcej, jeśli chcą sobie "sztaby" zorganizować dużą imprezę, to same sobie muszą „zorganizować” odpowiednio dużą kasę na jej sfinansowanie. Nie dziwota więc, że w Gdańsku, zarejestrowano „zajęcie pasa drogowego”, bo to kosztuje dużo mniej niż zgłoszenie imprezy masowej, a co za tym idzie, spełnienie zyliona formalnych wymagań, za które trzeba odpowiednio dużo zapłacić. Nie powinien więc również nikogo dziwić poziom „zabezpieczenia” imprezy przez tzw. „firmę ochroniarską”. O pieniądze więc się tutaj rozchodzi, a w zasadzie, o pieniądze które Pan Jerzy O. pragnie pozyskać z „rynku”, żerując na łatwowierności i naiwności maluczkich, naprawdę chcących bardzo pomagać w szczytnych celach, w co święcie wierzę, nie inwestując w przedsięwzięcie własnego grosza.

Przypomina mi się dość mgliście historia z finału WOŚP w Białymstoku z przed kilku lat. Impreza była duża, masowa, więc i zabezpieczenie również było na odpowiednim, wymaganym przepisami prawa poziomie. Po zakończeniu powstał dylemat, kto za to zapłaci, choćby zabezpieczającym tę imprezę karetkom pogotowia ratunkowego i załogom. Nie były to małe koszty, więc i kasy na to nie wystarczyło. Wysłano więc prośbę do Jerzego O. o wsparcie. Odpowiedź, w skrócie (nie jest to oczywiście dosłowny cytat z odpowiedzi Pana Jerzego O), - gońcie się z waszym (nie Jerzego O. problemem), żadnej kasy nie będzie, bo WOŚP jest od brania, a nie od dawania.

I tak to funkcjonuje od zawsze. Jeśli popatrzeć na to w sposób „księgowy”, po stronie WINIEN zawsze lądują sztaby WOŚP z ich wydatkami na zorganizowanie „finałów”, po stronie „MA” (bardzo dużo, a w zasadzie wszystko) zostaje Jerzy O. z całym biznesem rodzinnych firm i powiązań.

*- Pozwoliłem sobie skrócić nazwisko Pana Jerzego Owsiaka do pierwszej litery nazwiska, z uwagi na liczne procesy, w których występował, bądź obecnie występuje jako osoba pozwana.

 Pozdrawiam

 krisp

5
5 (1)

4 Comments

Obrazek użytkownika ro

ro
Tak jak nie poniosą: OTUA, RP(N)O, czy pani sędzia "z mięsnego" (© Rafał Ziemkiewicz).
 
Obrazek użytkownika karlin

karlin
powoduje nie, jak chcą niektórzy, "sekta". To tylko, bardzo agresywna, ale grupka fanatyków plus ileś tam, opłaconych, pustych kont i botów. Największy problem to tak zwany "przeciętny Polak", który Owsiaka popiera. Dlaczego? Ano dlatego, że Owsiak daje mu raz w roku poczucie, że ów "przeciętny Polak" jest osobą dobrą, szczodrą, humanitarną i współczującą. Której należą się za to widowiska, koncerty, wiwatujące tłumy, serduszka i "światełka do nieba". A drobnych nie trzeba wrzucać do puszek w kościele, lub szukać i iść z tym do najbliższego "Caritas", tylko proszą o nie na ulicy sympatyczne (zazwyczaj) dzieciaki. 

Otóż takiego zwolennika Owsiaka nie tylko nie obchodzą jego zawiłe i nużące przy wyjaśnianiu przekręty, sumy, które prawdopodobnie znikają w kieszeniach jego i jego rodziny. Owe wyjaśnienia ich po prostu drażnią, bo w gruncie rzeczy większość z nich doskonale zdaje sobie z tego sprawę, ale upublicznienie owej, brudnej strony dobroczynnej magii, zrobiło by z nich idiotów oraz zwolenników złodzieja. Lepiej już nadal tkwić w błogim letargu. 

Jasne, że można z tym skończyć. Wystarczy porządna kontrola skarbowa. Ale ponieważ to jest wywołanie, co najmniej wielomiesięcznej, wojny propagandowej z większością mediów, i sądowej z "kastą", oraz prawdopodobnie z Dudaczewskim, a potem wieloletnia reedukacja, PIS się na to nie zdobędzie.  

 
Obrazek użytkownika krisp

krisp
Święte słowa. Już przy procesie Matka Kurka kontra Owsiak widać było, jak nadzwyczajna kasta kładzie uszy po sobie, dając się manipulować Owsiakowi et consortes, zamiast na ostro dobrać się do d..y za odmowę przedstawienia dokumentacji finansowej. Dopóki sądy się nie zmienią, a sprzedajni sędziowie nie zostaną wyrzuceni z zawodu na zbity pysk, nie ma co liczyć na jakąkolwiek sprawiedliwość, ani też na prawo. 

Pozdrawiam

krisp

Więcej notek tego samego Autora:

=>>