Nie mam nic przeciwko temu, aby Pan sobie tu zamieszczał informacje o swoich audycjach radiowych.
Zwracam Panu jedynie uwagę, że to nie są wpisy blogowe i że powinien Pan je zamieszczać w zakładce "Nie przegap".
Pan, z jakiegoś sobie tylko znanego powodu traktuje i traktował takie delikatne napomnienia jako obrazę osobistą i potwarz.
Pańska obecność na portalu ani mnie grzeje, ani ziębi. Nie będę się do nikogo o wyrzucanie Pana zwracał.
Mam nadzieję, że któryś z adminów sam z siebie spróbuje Panu wyjaśnić gdzie należy umieszczać informacje o Pańskich występach w radio Wnet. Mam też nadzieję, że wówczas nie będzie Pan domagał się traktowania siebie jako funkcjonującej ponad Regulaminem świętej krowy i zacznie się zachowywać tak, jak pozostali tworzący ten portal blogerzy.
Skoro zaś wspomina Pan Dixi, to powiem tyle iż jest to od dawna jeden z moich ulubionych blogerów, także jeden z bardziej przeze mnie szanowanych. Pamiętam Pański wpis z fotką kibla z napisem Dixi i niezmiennie traktuję go jako przejaw wybitnego chamstwa.
3 Comments
To nie jest wpis blogowy
29 March, 2014 - 07:13
Co, parodiuje Pan Dixi? NIech
30 March, 2014 - 21:42
Jan Bogatko
31 March, 2014 - 00:20
Zwracam Panu jedynie uwagę, że to nie są wpisy blogowe i że powinien Pan je zamieszczać w zakładce "Nie przegap".
Pan, z jakiegoś sobie tylko znanego powodu traktuje i traktował takie delikatne napomnienia jako obrazę osobistą i potwarz.
Pańska obecność na portalu ani mnie grzeje, ani ziębi. Nie będę się do nikogo o wyrzucanie Pana zwracał.
Mam nadzieję, że któryś z adminów sam z siebie spróbuje Panu wyjaśnić gdzie należy umieszczać informacje o Pańskich występach w radio Wnet. Mam też nadzieję, że wówczas nie będzie Pan domagał się traktowania siebie jako funkcjonującej ponad Regulaminem świętej krowy i zacznie się zachowywać tak, jak pozostali tworzący ten portal blogerzy.
Skoro zaś wspomina Pan Dixi, to powiem tyle iż jest to od dawna jeden z moich ulubionych blogerów, także jeden z bardziej przeze mnie szanowanych. Pamiętam Pański wpis z fotką kibla z napisem Dixi i niezmiennie traktuję go jako przejaw wybitnego chamstwa.