
Witam,
Sprawa I: Juergen Roth w wywiadzie mówi tak: "To ktoś w polskim rządzie puścił farbę i przekazał taką informację niemieckim służbom.". Dlaczego nikt się nie zastanawia o kim mowa? Kto powiadomił niemieckie służby o zamachu?
Sprawa II: Nie zauważyłem, żeby ktoś zwrócił uwagę na pewną rzecz. Rok 2013 - PiS przenosi obchody Dnia Niepodległości do Krakowa. Teraz się dowiadujemy, że Sienkiewicz zlecił w tym samym 2013 roku podpalenie budki pod rosyjską ambasadą. Nie trudno się domyślić, że PiS WIEDZIAŁ o tym zamiarze. Pytanie - skąd wiedział? Może od tego samego człowieka?
Kto to mógł być? Schetyna? Ktoś z ostatnio zdymisjonowanych ministrów? A może cała akcja podsłuchowa to żaden spisek kelnerów, tylko poszukiwanie tego człowieka?
Pozdrawiam :)
3 Comments
polfic
24 June, 2015 - 09:51
@Andy
24 June, 2015 - 09:56
polfic
25 June, 2015 - 22:31
To bylo tak oczywiste, za rowniez biorac udzial w temtejszej dysku bylem zdecydowanie za wypuszczeniem wroga w pokrzywy, tzn. ze przeniesieniem uroczystosci do Krakowa jeszcze za nim padly jakikolwiek decyzje.
I na szczescie tak sie stalo.
Czlowiek jest z najblizszego otoczenia herr Tuska wtajemniczego w plany zamachu.
Np. Arabski a moze amb. Turowski? czy jak sie nazywa.