Marysia dotknęła premiera czyli nie warto głosować na PO

Tak własciwie to nie ma nic dziwnego w tym, że wszyscy chca dotknąć premiera. Tego premiera który wedlug osoby dobrze poinformowanej dotkniety już bywał, przypomnę:
" Nowak: Tusk jest dotknięty przez Boga wielkim geniuszem" Tym razem jednak premiera dotknęła Marysia. www.gorzow24.pl/news/16772/tusk-na-wyciagniecie-reki-marysia-go-dotknela-fotoreportaz.html
                           W podlinkowanym powyżej newsie czytamy:
"Z wizytą w Gorzowie pojawił się Donald Tusk. Premier spotkał się w restauracji na bulwarze z działaczami Platformy Obywatelskiej i przedstawicielami kilku instytucji. Premiera zaskoczyła reakcja jednej z uczennic II LO.Gorzów, Żagań i na koniec Zielona Góra - to trasa wizyty Donalda Tuska w województwie lubuskim. (......)
Jednak więcej emocji wzbudziła reakcja jednej z uczennic II LO. Premier Tusk podszedł do grupy licealistów i w tym momencie przed szereg wyszła jedna z nich, Maria Sokłowska. – Panie premierze, dlaczego udaje pan patriotę a jest pan zdrajcą Polski? – rzekła do premiera. Tusk zmieszany odparł: – Widzę, że macie duże poczucie humoru  – i oddalił się w kierunku restauracji. (....)
                           Gdybym to ja był blisko siedem lat premierem to po usłyszeniu takiego pytania też udałbym się do knajpy aby urżnąć się z rozpaczy i wstydu. Jednak z tego co jest wiadome, to premier Tusk nie urżnął się wcale, co pozwala wnioskować że jest daleki od rozpaczy i jakiegokolwiek wstydu. Tym sposobem premier Tusk dostarczył kolejnego powodu aby nie popierać Jego i Jego partii w jakichkolwiek wyborach.
                          Wypada tylko podziękować Marii Sokłowskiej za pomoc w rozważnym dokonaniu wyboru co niniejszym czynię, i gorąco namawiam wszystkich do brania pod uwagę opinii społeczeństwa podczas dokonywania wyborów. Być może pozwoli to zasypać przepaść jaką cynicznie i świadomie stworzył (wtedy jeszcze nie będąc premierem) Donald Tusk dzieląc Polskę na "mohery" i niemohery" z mównicy sejmowej.
                           Jak pokazują sondaże, poparcie dla premiera Tuska i Jego partii stale maleje od zwycięskich wyborów w roku 2007, aktualnie według Homo Homini  wiadomosci.dziennik.pl/wybory/news/artykuly/459792,pis-po-i-sld-w-gore-sondaz-homo-homini-przed-eurowyborami.html sytuacja wygląda tak
                           " Zacięta walka na szczytach. Podczas gdy Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 30,8 proc. głosów, to Platforma Obywatelska - 30,2 proc., na kolejnych miejscach uplasowali się SLD - 11,6 proc., co oznacza wzrost o 1 pkt. proc. i Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego - 5,6 proc.,  PSL - 4,8 proc., Europa Plus Twój Ruch - 4 proc., Solidarna Polska - 2,1 proc.,  Polska Razem Jarosława Gowina - 1,5 proc.9,1 proc. respondentów przyznało, że nie wie na kogo odda swój głos. Sondaż przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na zlecenie Interia.pl i  RMF FM przeprowadzono 21 i 22 maja na próbie 2 tys. osób."
                             To pocieszajace, że rodzi się szansa na odsunięcie od władzy partii nieudaczników, partii bez pomysłu na Polskę, partii której jedyny tak naprawdę  program ujawniła onegdaj poslanka Beata Sawicka mówiąc krótko niczym mistrzyni lapidarności "Kręcimy lody" Oczywiscie wybory do PE nie oznaczają zmiany władzy w Polsce, ale czerwona karka jaką należy pokazać premierowi i Jego partii w tych wyborach, powinna być poczatkiem drogi do końca skompromitowanej, przeżartej korupcją i nepotyzmem IIIRP.
                            Polacy to wielki i dumny Naród, Polska to wielki i piękny kraj, a taki premier jak Tusk i taka formacja jak Platforma Obywatelska nie przystają w żaden sposób do Naszej Ojczyzny. Wręcz przeciwnie, są nowotworem który należy jak najszybciej usunąć z pożytkiem dla wszystkich.