
Istnieją pewne podobieństwa pomiędzy postaciami Jaruzelskiego i Petaina, istnieje też między nimi wiele różnic. Ale nie o nich chciałem pisać. Istotne jest to, że obydwaj wzbudzali i nadal wzbudzają kontrowersje pośród swoich rodaków.
Przypomnę tylko, że Petain dobrowolnie poddał się procedurze sądowej, w wyniku której został skazany na karę śmierci, konfiskaty majątku i utraty praw obywatelskich. Ułaskawiony, resztę życia spędził w wojskowym więzieniu na wyspie Ille d`Yeu u wybrzeży Wandei. Zmarł w lipcu 1951 roku w wieku 95 lat. Ledwie na dwa miesiące przed śmiercią pozwolono mu opuścić mury więzienia i zamieszkać w pobliskim miasteczku Port-Joinville, gdzie został pochowany.
Dopiero w 2011 roku zmieniono we Francji nazwę ostatniej ulicy noszącej jego imię.
Pod Verdun znajduje się pusty grób marszałka, a od czasu do czasu pojawiają się inicjatywy zmierzające do przeniesienia tam jego prochów z grobu na Ille d`Yeu.
Tak wyglądał pogrzeb Petaina:
http://www.britishpathe.com/video/ile-dyeu-part-of-world-news-funeral-of-petain
Może ktoś zechce podrzucić ten link władzom III RP i Miasta Stołecznego Warszawy?
Rok 1945. Petain przed Trybunałem Stanu w Paryżu
13 Comments
Z ostatniej chwili
27 May, 2014 - 09:49
@tł
27 May, 2014 - 09:55
Wiktor Gomulicki
@polfic
27 May, 2014 - 10:02
Cmentarze można zaorywać na różne sposoby.
Porównanie
27 May, 2014 - 10:38
Człowiek sowiecki będzie kombinował i szedł w zaparte do końca.
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
a moze francuzi nie sa tak skorumpowani
27 May, 2014 - 10:51
no, ale u nasz to takie cos jest niemozliwe.
@n0str0m0
27 May, 2014 - 10:58
Śmiem twierdzić, że gdyby osądzenie Petaina pozostawiono obywatelom IV Republiki, to zostałby on przez nich uniewinniony w uznaniu dawnych zasług.
De Gaulle - którego zresztą nie znoszę ;-) - słusznie rozpoznał sytuację: osądzenie Petaina nie było potrzebne Francuzom, natomiast było ono niezbędne Francji.
hmmm...
27 May, 2014 - 11:47
@n0str0m0
27 May, 2014 - 11:53
RAZ w swoim ostatnim "dziele" zazdrości Francuzom Petaina. Ja zazdroszczę im serów, wina, pasztetu strasburskiego i ... de Gaulle`a, którego nadal nie lubię ;-)
Chyba żartujesz!
27 May, 2014 - 13:42
https://www.youtube.com/watch?v=Q3Kvu6Kgp88
@Szary kot
27 May, 2014 - 10:49
Nie było moim celem porównywanie Petaina i Jaruzelskiegio, czy to na gruncie politycznym i historycznym, czy też aksjologicznym i etycznym.
Chciałem tylko pokazać różnice w postawie państwa wobec byłych jego przywódców, na którch ciążą poważne zarzuty. Francuska racja stanu wobec (braku) polskiej racji stanu...
Tł,
27 May, 2014 - 10:55
A racja stanu? Hmmm, w II prylu chyba raczej racja stołków. Pierwsza litera się zgadza...
"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Oświadczenie Prezesa IPN
27 May, 2014 - 16:52
Rzeczpospolita Polska budowana jest na fundamencie takich wartości jak niepodległość, wolność, prawda i godność człowieka. W okresie powojennego zniewolenia w ich obronie stawały dziesiątki tysięcy Polaków, z których bardzo wielu zapłaciło wysoką cenę – utraty życia, zdrowia lub wolności.
Wśród tych, którzy od samego początku dyktatury komunistycznej walczyli z tymi wartościami znajdował się Wojciech Jaruzelski. Czynił to począwszy od walki z niepodległościowym podziemiem, przez szybką karierę w stalinowskim wojsku, w tym współpracę ze zbrodniczą Informacją Wojskową, kierownicze funkcje w „ludowym” Wojsku Polskim – szefa Głównego Zarządu Politycznego, szefa Sztabu Generalnego, wreszcie Ministra Obrony Narodowej.
Pełniąc tę ostatnią funkcję Wojciech Jaruzelski był współodpowiedzialny m.in. za antysemicką czystkę w wojsku, udział PRL w interwencji Układu Warszawskiego w Czechosłowacji, która zdławiła Praską Wiosnę oraz za krwawe stłumienie protestów na Wybrzeżu w Grudniu 1970.
W 1981 roku Wojciech Jaruzelski stanął na czele Rady Ministrów, a następnie objął funkcję I sekretarza Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, stając się w ten sposób ostatnim komunistycznym dyktatorem PRL. Zgromadzoną władzę wykorzystał do zdławienia, w interesie i na żądanie władz Związku Sowieckiego, pokojowego ruchu „Solidarności”. Okres stanu wojennego i kolejne lata przyniosły nie tylko ofiary, lecz także zniszczenie ogromnych nadziei i entuzjazmu wywołanych wydarzeniami Sierpnia 1980 r.
Powołując Instytut Pamięci Narodowej – Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Parlament Rzeczypospolitej miał na względzie m.in. „zachowanie pamięci o ogromie ofiar, strat i szkód poniesionych przez Naród Polski w latach II wojny światowej i po jej zakończeniu, patriotyczne tradycje zmagań Narodu Polskiego z okupantami, nazizmem i komunizmem, czyny obywateli dokonywane na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego i w obronie wolności oraz godności ludzkiej”.
Mając na uwadze powierzony mi mandat prezesa Instytutu Pamięci Narodowej wyrażam opinię, że nie można pogodzić pamięci o ofiarach systemu totalitarnego z honorowaniem pogrzebem państwowym na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach człowieka, który poświęcił większość swojego życia służbie reżimowi komunistycznemu.
dr Łukasz Kamiński
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu
JKUB/ipn.gov.pl
Między nami, prezydentami...
27 May, 2014 - 17:29
http://wpolityce.pl/polityka/197938-a-jednak-z-honorami-bronislaw-komoro...