Apel wystosowano po prawomocnym wyroku skazującym komunistycznego dygnitarza.
Pozbawienie stopnia wojskowego może nastąpić wyłącznie na drodze wyroku sądowego. W tym przypadku sąd degradacji nie orzekł, jednak resortowi prawnicy sprawdzają, czy istnieje dla ministra obrony narodowej formuła działania w takiej sprawie, czy jest to wyłącznie uprawnienie sądu orzekającego w związku z przestępstwem.
Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, liczy, że dojdzie do degradacji Kiszczaka. Szczególnie, że są możliwości w tym zakresie.
- Znakomity prawnik, sędzia Trybunału Konstytucyjnego pan Wiesław Johann twierdzi, że można wystąpić do Sądu Wojskowego z wnioskiem o degradację generała Kiszczaka, podobnie zresztą, jak innych skazanych członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego i powinien to zrobić Instytut Pamięci Narodowej. Jest jeszcze taka możliwość, że Sejm przyjmie specjalną ustawę, na mocy której wszystkie osoby skazane prawomocnymi wyrokami sądów za zbrodnie komunistyczne – a tutaj ten przypadek zachodzi – traciłyby z mocy prawa uprawnienia i tytuły. Bo tu chodzi nie tylko o pozbawienie stopnia wojskowego, ale także o pozbawienie orderów, odznaczeń – tego wszystkiego, co państwo danej osobie przyznaje – zauważa dr Jerzy Bukowski.
Gen. Czesław Kiszczak został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu w sprawie stanu wojennego w 1981 roku. Sąd Apelacyjny w Warszawie nie uznał jednak czynu Kiszczaka za zbrodnię przeciwko ludzkości.
http://www.radiomaryja.pl/informacje/mon-zdegraduje-gen-kiszczaka-do-sto...