Nasze czy nie nasze media ?

 |  Written by MarkD  |  35

Drodzy blogerzy, prawicowi dziennikarze społeczni, niezależni obserwatorzy apeluję!

Jesteście jak owce wiedzione na wypas przez semi-nasze i nie nasze środowiska. Czy medialny przekaz jest wiarygodny? Czy musicie ograniczać sie jedynie do znalezionych w sieci półprawd i cząstkowych informacji? Jak możecie opierać się na fałszach mainstreamu by oceniać a nawet krytykować rzeczywistość.

Nie zamierzałem dziś się odzywać, ale po wczorajszym uniewinnieniu dziennikarza mainstreamu (przyzwoitego skądinąd) i TV Republika pojawiło się tyle wpisów osób znanych i cenionych w blogosferze, że muszę. Nie miałem w planach siadania przy klawiaturze, ale jak mam Wam przekazać swoje obawy i myśli o tym czego Wy powinniście się obawiać, bez tego postu.

Oceniacie więc przekaz medialny, mediów naszych i nie naszych. Ale jedynie i wyłącznie mediów wielko-nakładowych. Piszecie o uniewinnieniu dwóch dziennikarzy i ciągle o zajęciu PKW oraz jego okupacji, jakbyście nie czytali, że jeszcze dwojga dziennikarzy nie osądzono i to dziennikarzy o których ONI nie wspomną ale Wy powinniście. Bo mowa o naszych, blogerskich, wolontariackich, zaangażowanych z którymi spotkaliście się tu wiedzieć o tym lub nie. Ale dziś wiedzieć już musicie! Oni to MY, to nasza reprezentacja. Każdy z blogerów mógł się znaleźć na ich miejscu w porywie i chęci relacjonowania zdarzenia z 20 listopada. Zdarzenia, które w trzech słowach oznaczało : "protest przeciwko fałszerstwu". No chyba, że Wy wychylacie się zza monitorów rzadko i bez przekonania.

To tych dwoje, Hania i Witek, byli tu z nami i dla nas byli tej nocy tam, a potem na dołkach policyjnego reżimu. A Wy zastanawiacie się nad tym czy sędzia III RP (II PRLu) (zachował się jak człowiek porządny czy układny. A to w jednym słowie można określić. Zdiełano! Reżim można jedynie oceniać czy skuteczny i czy udaje jeszcze, że się z czymś liczy czy już nie. Ale nie prowadzić poważne "analizy" jednego wyroku, gdy przed nami wyroki znacznie ważniejsze, bo nie medialne i dla ONYCH i semi-naszych nie istotne. Oni musieli sobie poradzić bo mieli ochronę.

Wielu z Was blogerzy, zapomina o swoich. To smutne i przerażające. Bo skoro nie my będziemy ich bronić to kto? Na sejmowej komisji z udziałem PIS wspomniano o dwóch dziennikarzach. A przed procesem kolejnych dziesięciu zatrzymanych w tym dwojga dziennikarzy, mówi się i pisze tylko o dwóch uniewinnionych. A pozostali? Czy w relacji z łamania zasad demokratycznych wyborów ,którą Niepoprawne Radio PL rozpocznie w czwartek o 9:30 bezpośrednio z Brukseli ktoś o nich wspomni? Czy znów usłyszymy jedynie o zatrzymaniu dwóch dziennikarzy?

Wbijcie sobie do łbów, że mainstream kłamie. Że semi-nasze media nie mówią wszystkiego, ze trzeba znaleźć i wspomnieć, a przede wszystkim upomnieć się o innych. Bo ci inni to MY! Inni wśród oskarżonych, ale nasi obrońcy państwowości i znacznie dziś ważniejsi, bo pozbawieni medialnej ochrony.

  • Hanna Dobrowolska (dziennikarz - Solidarni 2010)
  • Witek Zieliński (realizator dźwięku - dziennikarz - Niepoprawne Radio PL)
  • Rafał Mossakowski (Centrum Edukacyjne Powiśle)
  • Grzegorz Braun (reżyser, monarchista)
  • Ewa Stankiewicz (reżyser, działacz społeczny)
  • Paweł Hermanowski (działacz społeczny, fundacja Dobrze Że Jesteś, Solidarni 2010)
  • Zenon Nowak (Stowarzyszenie Dzielny Tata)
  • Grzegorz Senatorski (Krucjata Różańcowa za Ojczyznę)
  • Marcin Dybowski (działacz społeczny od wielu lat, związany z wyd.Antyk a więcej w encyklopedii solidarności)
  • Marcin Bergchauzen (młody przedsiębiorca)

Znacie ich? Za trudne by o nich wspomnieć? Łatwiej polecieć po łebkach i ocenić post-factum wyrok, z góry do określenia?

Niewiele brakowało, a lista byłaby dłuższa, bo tych co za nas protestowali było tam więcej. Ale tych dziesięciu - których procesy trwają lub zaczną się wkrótce - wymaga pamięci.

Po sprawie Brauna i Dobrowolskiej w rozmowie z Grzegorzem padł pomysł by ogłosić konkurs na wytypowanie wyroków. Pomysł nieco kontrowersyjny, ale po namyśle uznałem, że wart publikacji. Może taka myśl o wyrokach, podda czytelnikom pod rozwagę szczególność sytuacji tych ludzi i jej grozę.

Ogłaszam więc (lista powyżej), proszę o próbę typowania i sam gram :

  • Grzegorz B. i Ewa - najwyższy możliwy (za zakłócenie mitu domowego) w zawieszeniu
  • Rafał, Paweł, Zenon, Grzegorz S., Marcin D., Marcin B. - symboliczny ale jednak, w zawieszeniu
  • Hania, Witek - mam nadzieję, że dzięki nam - uniewinnieni. Dziennikarze niezależni!

Na Was spoczywa odpowiedzialność. Bo to nasze media i nasza sprawa, a nie gazety w... czy gazety p... czy nawet jedynej partii opozycyjnej. To sprawa sprawiedliwości.

5
5 (12)

35 Comments

Obrazek użytkownika nurni

nurni
dla których można sądzić że sytucja zmierza do nowego okragłego stołu, czy innego konstruktywnego (naturalnie) porozumienia.

Jak to przy takich okazjach bywa najlepiej wyeliminować przedtem "ekstremy". Oni schowają Palikota, "my" schowamy środowiska radykalnie domagające się odejścia reżimu.

I jakby nam się to nie podobało to jest w tym śmiertelna logika. Logika która, mozna odnieść takie wrażenie, spowodowała że wraz z końcem procesu Pawlickie z TV Republika, problem już się zamknął.

Gdyby to Lichocką potraktowano tak jak Dobrowolską to semi-nasze (podoba mi się ten termin) media do dziś tupały by nóżkami. Wydaje się że zwyciężył interes korporacyjny i już za pare dni z gębami pełnymi frazesów o tradycji solidarności można będzie potuptać w marszu 13 grudnia.

I jak przed laty to władza decyduje kto jest elementem potencjalnie konstruktywnym, kto nie jest - a wszystko to przy zrozumieniu tych, którzy radują się wyrokiem "niezawisłego sądu".
Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Wiesz, tak na to nie patrzyłem. Ale możesz mieć rację. Gdzie jest interes? Poswięcenie płotek wskazywałoby na deal systemowy. Jest aż tak źle?
Obrazek użytkownika nurni

nurni
wysyłane są od dłuższego czasu.

"Premier" Gliński powiada dziś że wspópraca z Komorowskim byłaby możliwa gdyby ten choć piardnął jakieś przeprosiny za swoje zachowania. Słowem potrzebna jest tu nawet jakaś niedbała nawet forma by wspólpracę wreszcie nawiązać. A forma jest potrzebna gdyż ludzie "patrzom" i bez tych słów dziwowali by się czemu "opozycja" podaje rękę władzy.
To przykład tylko z dziś, zjawisko jest znacznie poważniejsze.

"Niepokorne media" z kolei w swym dominującym przekazie nie zajmują się niczym innym jak godnymi lepszej sprawy polemikami z mediami policyjnymi. Tamci coś wrzucą i "nasi" natychmiast rezonują. Własny przekaz traktowany jest jako dzieło wstydliwe.  "Niepokorni" dziennikarze z coraz większym trudem skrywają pragnienie adresowane do medialnej policji: docencie nas, zobaczcie w nas dziennikarzy!


Brak solidarności z panią Hanną czy Witkiem jakoś specjalnie mnie nie zaskoczył.

 
Obrazek użytkownika Everyman

Everyman
Podzielam Twoje obawy, że sytuacja zmierza do "nowego okrągłego stołu". Nie podzielam sarkazmu z jakim się odnosisz do tych, którzy 13 wezmą udział w marszu. Czy z równą beztroską przyjmiesz ich argument, że Ty zamiast " tuptać z gębą pełną frazesów", nie tuptając - tylko kłapiesz zębami?
Obrazek użytkownika nurni

nurni

Ten sarkazm został wyraźnie zaadresowany.

Tedy nic mnie nie obchodzi opinia o takich jak ja ze strony „dziennikarzy niepokornych”, „niezależnych” czy jak tam jeszcze sami potrafią się nazwać.

 

Więcej: spływa po mnie jak po kaczce opinia prawdziwych tytanów „niezależnego dziennikarstwa” iż mogę kłapać dziobem tak naprawdę w rosyjskim interesie. Słowem myślę się z takim dziennikarstwem liczyć tak samo – jak one ze mną:)

Nikt nie powinien czuć się w takich okolicznościach jakoś specjalnie pokrzywdzonym.

Obrazek użytkownika Everyman

Everyman
"Opinia o takich jak ja ze strony "dziennikarzy niepokornych", "niezależnych" czy jak tam "???
Tytani "niezależnego dziennikarstwa" wyrazili się o Tobie, że kłapiesz dziobem tak naprawdę w rosyjskim interesie???" Już zdążyli?!
Nurni, wyluzuj! Mnie, skromnego blogera, wkurzyło tylko to, że z lekceważeniem odnosisz się do tych, którzy tam będą marznąć, także w Twoim imieniu. 
Na zgodę powiem tyle: nie jesteś jedynym, który wśród dziennikarzy tej naszej, prawej strony widzi egzemplarze, którym dojadło dołowanie w niszy i którym interes Polski zaczyna się mieszać z własnym interesem.
Pozdrawiam
Obrazek użytkownika fritz

fritz
Cytat:Podzielam Twoje obawy, że sytuacja zmierza do "nowego okrągłego stołu".


*** Kto by kogo reprezentowal przy tym nowym stole?

Przy starym byla zydokomuna i podstawiona komunistyczna solidarnosc.

Czy sadzisz, ze tym razem JK odgrywal by role drugiej strony?
 
Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Nie stając w obronie Nurniego spytam tylko: czy cos z tego marszu wyniknie, czy wszyscy rozejdą się po 20? Bo jesli tak, to jak pisał - to będzie jedynie tupanie.
Obrazek użytkownika alchymista

alchymista
Kaczyński zapowiedział, że to początek protestu. Co miał dokładnie na myśli nie wiem, ale jestem pewien, że to nie pójdzie tak hop-siup i rach-ciach jak byśmy chcieli. To będzie długotrwała i przewlekła batalia, która będzie się toczyła na wielu polach. I w związku z wojną na Ukrainie, i z tym, że Ukraińcy przelewają za nas krew, mamy wieksze szanse, niż w 2010 roku. Społeczeństwo nie jest tak zastraszone i straumatyzowane, jak wtedy, a za to coraz bardziej niezadowolone.

MarkD, mam nadzieję, nie sądziłeś, że okupacja PKW zakończy cały problem? I masz świadomość, co to znaczy koczować wiele dni w mrozie pod namiotem? Bo jeśli to wszystko i tak skończy się jakimsi majdanem, to taki los nas czeka. A u nas nie ma bogatego Poroszenki, który by organizował gorącą czekoladę dla uczestników...

O sprawie pozostałych dziennikarzy i protestujących informuj codziennie, bardzo proszę!
Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Sądziłem ze trza perzynieść karimaty i spiwory i że to tylko kwestia czasu. teraz myslę że jestesmy dalej niż kilka dni temu.
Obrazek użytkownika Everyman

Everyman
To proste: jeśli będzie "mały" marsz - nic nie wyniknie. Jeśli będzie "duży" - jest szansa, że wyniknie.
Żeby był "duży" - trzeba tam być. Jak kiedyś bywało ...
Pozdrawiam
Obrazek użytkownika nurni

nurni
Na wszelki wypadek prezes PiS skierował swój apel o uczestnictwo w marszu nie do armii swych wyborców, ale do swego aparatu partyjnego.

Czemu?

Ano chyba temu że aparat partyjny jest oblliczalny, a z tymi, no jak im tam, wyborcami - to nigdy nie wiadomo.

Już tu pisałem że na marsz pójdę ale nie spodziewam się po tej spóźnionej imprezie po prostu niczego. Prawdopodobnie dopiero na końcu dowiemy się czemu służył.
Tymczasem ja nie kwestionuje przywództwa Jarosława w PiS................a na tym ten marsz zakończy się.
Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
trochę spróbuję pobronić, ale - szczerze mówiąc,  słabe to moje bronienie:

- Odnośnie apelu do aktywu ws. marszu : może JK boi się późniejszych zarzutów, jak zrobi się awantura na marszu? A tak - organizuje partyjną demonstrację, do której się poprzyłączają spontanicznie różne ludziki. Ale - bałby się aż tak?
Z niedowierzaniem słuchałem do urzygu w radiu, non stop: że nie można JK pociągnąć , bo mówił o fałszerstwie z mownicy sejmowej. Po wałku z wyborami bardzo chcą go jakoś poddusić.
Może i się boi.

- Macanie za nowym okrągłym blatem do zblatowania: ja jestem pesymistą i myślę, że na wiosnę Putin rozbuja konflikt wyzwoleńczy na Ukrainie ( chyba Bałtów też ukąsi ). Jeśli moje krakanie ma więcej sensu, to trzeba jakoś naszych rodaków razem posklejać, przynajmniej jakąś komunikację społeczną poprawić. W końcu to  Bul rządzi nominalnie wojskiem, a Stefan Komisją Obrony, hehe.
W dobrych rękach i pod światłymi mózgami ( dochodzi ten z Koziej) jesteśmy.

- Dziennikarze? Semi-nasi dziennikarze ? ( słówko genialne, mamy też semi-naszych polityków, semi-nasze media, semi-nasze banki ) I   PO , Bul wystawiali się tak często, że w normalnych warunkach zostaliby wyśmiani do spągu; wystarczyłoby pytać np. o echa z Jamajki po Godnym Pochodzie Bula.
O cierpieniach Lolo Pindolo. Gdzie jest Pani Pitera? Piechociński obiecał wyjaśnienie podsłuchów, któryś zapytał?
Te palanty z koalicji  sami dają amunicję, wystarczy chcieć.
Śmiech to potężny kop. I wszyscy to dobrze wiedzą.
Może dlatego nie stosują.



 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Ja zapewne z Witkiem, oraz oczywiście z mikrofonem bedę.
Pozdr.
PS.Nawet radiowy baner wezmę by mozna było nas znaleźć :)
Obrazek użytkownika nurni

nurni
Co można zrobić dla pani Hanny i pana Witka?

Tak nie oglądając się na "nasze" media czy "naszą" opozycje?
Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Przypominać i tak jak ja dziś mówić, że dziennikarzy nie dwóch tylko czterech a w ogóle to razem poza dwójką jeszcze dziesieciu.
O tym zdaje się wszyscy zapominają i stąd to moje niedzielne pisanie.

PS.A jak cos bedzie konkretnego do zrobienia to dam znać.
Obrazek użytkownika Krzysztof Karnkowski

Krzysztof Karnkowski
Ja tam nawet wcześniej się rozejdę, bo gram koncert tego dnia, ale jednak 13 się przejdę - lubię takie spacery.
A co do mediów - nigdy nie były i nie będą "nasze".
Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Te co robimy, są nasze. A te inne semi-nasze niech się z nami liczą. To my je kupujemy,
Obrazek użytkownika Andy51

Andy51
Ani nasze ani ich tylko Niemców. Ponad 90% lokalnych tytułów należy do Niemców, którzy są zaintersowani podtrzymaniem takiego stanu rzeczy jaki jest.
Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Republika,
Gazeta Polska
Nasz Dziennik
WSieci
Trwam
radio Maryja
etc.

też ?
Obrazek użytkownika Torpeda Wulkaniczna

Torpeda Wulkaniczna
Andy pisze o lokalnych mediach.

Iloma organizacjami pozarządowymi opiekuje się niemiecki konsulat we Wrocławiu?
Ja słyszałem, że ta liczba to około 600, większość dziala lokalnie.


 

<p>"...upon all us a little rain must fall."</p>

Obrazek użytkownika krzysztofjaw

krzysztofjaw
Dobrze, że o tym piszesz. Mam podobne zdanie o naszych "semi-mediach i semi-dziennikarzach", przy czym problem jest o wiele głębszy i sięgach początków PRL-bis. Umowy okrągłostołowe chyba nadal obowiązują i kanalizują całą scenę polityczną: od tzw. prawa do lewa. Każdy kto jest niepokorny wobec tych umów jest uznawany przez nasz i ich mainstream jako wróg publiczny. Pamietam, że bodajże Sakiewicz wspominał kiedyś o rozmowie z Michnikiem z początku lat 90-tych, w której ten ostatni zastrzegał, że nie pozwoli na powstanie wolnych mediów w Polsce, a już na pewno takich o zabarwieniu narodowym, endeckim. Sądzę, że to samo tyczy się poszczególnych ludzi i ewentualnej partii o takowym zabarwieniu. Jeżeli faktycznie tak jest, to jesteśmy naprawdę - jako Polacy - w niezłej "du...". Potrzeba nam - o czym wielokrotnie pisałęm - nowych elit a włąsnie ci niepokorni o których piszesz mogą stanowić ich fundament.... stąd takie ich traktowanie, nawet przez tzw. "naszych".

Pozdrawiam serdecznie
Obrazek użytkownika MarkD

MarkD
Mamy elity. Kilkadziesiąt nazwisk mozna podać bez wahania.
Nie mówię o politykach.

Ale to prawda, że jesteśmy w ciemnej d...
Obrazek użytkownika Katarzyna

Katarzyna
Tak się składa, że większości Twoich relacji słuchałam i jednocześnie twittowałam na  twitterze naszego radia. Od początku zwracałam uwagę dziennikarzom, że  aresztowanych, w tym dziennikarzy, było więcej.
Nie znałam na początku jeszcze wszstkich nazwisk sądzonych, ale te, które dotarły umieściłam, między innymi na portalu wiara. pl w komentarzu. Dziwne, że i tam nie wspomna się pozostałych aresztowanych, choć podobno, jak wynikałao z pierwszych relacji, dziennikarz Gościa Niedzielnego również był w PKW.

Wołanie na pustyni. Z uporem maniaka powtarzane są dwa nazwiska dziennikarzy, a protest ogranicza się do nazwiska Grzegorza Brauna i Ewy Stankiewcz.
Miałam nadzieję i to wpisałam  na początku ostatniej swojej notki, że zarówno Pawlicki jak i Gzyl upomną się o pozostałych aresztowanych, w tym o Hannę Dobrowolską i Witolda Zielińskiego. Nic z tego. O innych nazwiskach nie pamiętają również tzw. nasze media.

Do tej pory sądziłam, że to niechlujstwo dziennikarskie; powtarzanie za agencjami jak pacierz za panią matką, bez własnej pracy i dociekliwości reporterskiej.
Teraz już nie wiem, co mam sądzić. Wygląda na to, że scenariusz  został napisany jak tylko zorientowano się, że protest w PKW można wykorzystać do meinstreamowej narracji. Tylko dlaczego ją kupujemy? Z lenistwa? No cóż, będziemy pisać do skutku.

Dzięki Ci za to, co napisałeś. Może wreszcie odkleimy się od jedynie słusznych mediów.  To oni niech zaglądają do nas i niech się uczą od blogerów i dziennikarzy społecznych dzienniakrskiego fachu.
Pozdrawiam
Katarzyna

PS. Przy okazji zapytam tu, bo wielu słuchających zapewne pamięta, że do "suki"  wsiadała dziewczyna w czerwonej kurtce. Było więc podobno 13 osób aresztowanych.  Czy coś się wyjasniło? Kim była ta 13 -sta osoba?
Obrazek użytkownika Niepoprawne Radio PL

Niepoprawne Radio PL
Niestety wsiadła i ślad po niej zaginął. Są dwa warianty... Albo trzy.
Obrazek użytkownika Katarzyna

Katarzyna
Dzięki. Jestem już w pełni rześka po lekturze. Właśnie słucham Ronina z Niepoprawnego Radia PL. Jak kogoś interesuje, dlaczego pani Lichocka wypisuje paszkwile, a w Roninie odkrywają "Amerykę" ogłaszając światu, dlaczego w gminach fałszuje się wybory, to warto i przeczytać ten felieton i posłuchać radia.
Kochani, przed nami ciężka praca. Nie bardzo już możemy liczyć na  "zawodową stronę' dziennikarstwa prawicowego. Szczyty niekompetencji i chyba też zadufania w sobie.

 
Obrazek użytkownika nurni

nurni
Btw, wczoraj w trakcie relacji ze spotkania z Sumlińskim i ks Małkowskim potknąłem się o nadawany w przerwach i w fragmentach wykład profesora Nowaka.
Jak przypuszczam pochodzi z najnowszej audycji (586) i jest to "Andrzej Nowak - Jak Zachód sprzedał Europę Wschodnią Rosji?"

Już same fragmenty były fascynujące.
Przypuszczam że trzeba poczekać aż audycja trafi do archiwum i dopiero wówczas ją ściągnąć, prawda?

A kiedy tak będzie?


Ps.

Przepraszam, tak to jest jak piszę się bez sprawdzenia zakładek. Audycja 586 jest już w archiwum i mozna ją sciągnąć.
No to skoro tak się już rozpisałem po próżnicy to serdecznie polecam wszystkim wykład prof Nowaka.

Pozdrowienia!
Obrazek użytkownika Katarzyna

Katarzyna
Również gorąco polecam. Naprawdę warto. Nie jestem obiektywna w ocenie wykładów Profesora, bo ma on we mnie wiernego czytelnika i słuchacza, ale to jego wina. Wciąż odtruwam się z historii podawanej w PRL. A nikt tak nie umie mówić interesująco sypiąc faktami. :-) I do tego tak mądrze kochać Polskę. I ta nieskazitelna polszczyzna. Chciałoby się umieć tak mówić i pisać.
Dobrze, że zwróciłeś uwagę na ten wykład.

Również pozdrawiam
Katarzyna
Obrazek użytkownika nurni

nurni
który narodził się bodaj w środowisku Krzysztofa Skowrońskiego i Akademickiego Klubu Obywatelskiego by to Andrzej Nowak był kandydatem opozycji - nie zyskał przychylnej uwagi.

Jakoś nie potrafie sobie wyobrazić profesora Nowaka potepiającego "najscie" na PKW - tak jak zrobił to ochoczo kandydat Andrzej Duda.
Nie te rejestry.
Obrazek użytkownika Niepoprawne Radio PL

Niepoprawne Radio PL
Są zawsze od momentu startu audycji. Wystarczy wejść na stronę http://a-586.4shared.com i pobrać lub odsłuchać to co interesujące.
Poprzednie kilkadziesiąt audycji również pod subdomenami a-585.4shared.coma-584.4shared.com ... itd.

Pozdr.

PS.Ponadto jest jeszcze wszystko http://niepoprawneradiopl.4shared.com a także kilka ostatnich  audycji w całości http://audycje.4shared.com
 

Więcej notek tego samego Autora:

=>>