Znowu ktoś mnie wyreczył...i dobrze, sam jeden, z kilkoma kumplami to jest nas o dwóch czy trzech za mało coby obalić putina i jego imperium...
Znakomity historyk brytyjski, Paul Johnson stawia znak równości pomiędzy w/w zarazami ale mówi też o różnicach w obydwu przypadkach a nawet o aspektach których można było się nauczyć od hitlera. Inny historyk, Wikto Suworow, napotkał podczas swoich kwerend, ślady wskazujące na poparcie kariery hitlera przez samego stalina. W stosownej chwili, opisze tą sprawę, gdyż jest ona istotna na pokutujący mit o wrogości komunizmu/nazizmu. jezeli mozna mówić o ich wzajemnej wrogości to tylko i wyłącznie w kontekście o podział łupów i folklor jakiego używali/używają w dążeniu do władzy.
http://www.fronda.pl/a/nazizm-rowna-sie-komunizm-czas-to-wreszcie-glosno-powiedziec,34500.html
Nazizm równa się komunizm. Czas to wreszcie głośno powiedzieć!
Czas powiedzieć jasno. Nazizm równa się komunizm. Skoro do końca życia ścigani są zbrodniarze hitlerowscy to nie ma żadnego powodu, aby zbrodniarzy komunistycznych pozostawić bezkarnych.W powojennej Francji z oporami rozliczano Vichy. Marionetkowe państwo francuskie przypominało swoim charakterem PRL.
Po wyzwoleniu przyszedł czas na zapowiadane przez władze Wolnej Francji rozliczenie kolaborantów i zdrajców. Jego ograniczony zasięg spowodował u Francuzów częściowe wymazanie z pamięci czasów rządów Vichy. Ścigano niektórych aktywnych polityków oraz niektórych intelektualistów popierających reżim. Marszałek Pétain początkowo również skazany na śmierć został ułaskawiony ze względu na wcześniejsze zasługi dla Francji przez gen. de Gaulle'a. Oszczędzano administrację, policję, sądownictwo, wojsko i „fachowców” z różnych dziedzin gospodarki, kultury i nauki. Częściowe rozliczenie czasów kolaboracji w jakiejś mierze zostało wymuszone przez protesty społeczne.
W III RP trwa zorganizowana kampania, aby Okrągły Stół i wybory z 4 czerwca 1989 roku przedstawić jako symbol zmiany. Jednak - tak naprawdę - chodzi o to, aby Polacy zapomnieli, że komunistyczny zbrodniarz Jaruzelski został wybrany na prezydenta PRL głosami Solidarności, a pierwsze wolne wybory odbyły się dopiero w 1991 roku. Rozciągnięcie efektów zmowy Okrągłego Stołu, Magdalenki i „grubej kreski” na okres po pierwszych wolnych wyborach powoduje, że obecnie sądownictwo uwalnia od kary wszystkich ważniejszych komunistycznych zbrodniarzy (Jaruzelski, Kiszczak, Kociołek, Kostrzewa, itd.). Opłacani z podatków ofiar esbecy śmieją się Polakom w twarz. Ci, którzy walczyli o wolna Polskę, wegetują dziś zapomniani na marginesie życia społecznego. Do końca lutego najniższa emerytura wynosi raptem 831,15 zł. Tymczasem morderca ks. Popiełuszki ma 3900 zł emerytury!
Norweski przykład
Po zakończeniu II wojny światowej, norwescy miłośnicy nazizmu straszyli (w sposób całkowicie identyczny jak polscy zwolennicy postkomunizmu), że powojenny rząd norweski zmierza do wymordowania wszystkich członków kolaborującej z Niemcami norweskiej partii faszystowskiej, Nasjonal Samling, czyli około 50 000 osób, tj. dwa procent ludności kraju.
W wyniku szerokiej debaty publicznej, wyłonił się w końcu przekonanie Norwegów, że to właśnie elementarna sprawiedliwość jest dobrem podstawowym dla narodu. W niespełna trzymilionowym kraju, aresztowano 28 750 członków Nasjonal Samling. Znakomita większość została zwolniona po złożeniu szczegółowych wyjaśnień bez procesu lub uniewinniona przez sądy. Kilkanaście procent ukarano krótkotrwałym więzieniem lub grzywną. Najbardziej gorliwym kolaborantom tj. dwustu osobom postawiono zarzut zdrady, karanej w Norwegii śmiercią. 25 stracono.
Współpracę z nazistami podzielono na rozmaite kategorie: a) sympatyzowanie z ideologią nazistowską, b) współpracę polityczną, c) współpracę administracyjną, d) współpracę ekonomiczną, e) współpracę wojskową. Niemal 5 tys. Norwegów (tak zwanych frontkjempere) skazano za zdradę za służbę w okupacyjnym wojsku niemieckim na froncie wschodnim.
Wszyscy członkowie partii Nasjonal Samling uznani zostali za zdrajców narodu. Pozbawiono ich prawa do piastowania urzędów państwowych, zasiadania w zarządach spółek, pełnienia wyższych funkcji społecznych, skonfiskowano ich majątki oraz utracili oni prawa do wykonywania zawodów zaufania publicznego jak adwokat, nauczyciel, lekarz, dentysta, itp.
Co ciekawe, prawo to uzyskało moc wsteczną. 62 tys. osób skazano na konfiskatę majątku oraz wypłatę odszkodowań o łącznej wartości 300 mln koron, co odpowiada dzisiejszym 5,5 mld koron. 330 osób skazano za współpracę ekonomiczną z wrogiem.
Sprawiedliwość musi być nieuchronna
W III RP najważniejszym problemem jest rozliczenie setek tysięcy „małych jaruzelskich”. Korupcja, nepotyzm, przekręty to tylko efekt pozostawienia postkomunistów bez rozliczenia. Nikt logicznie myślący nie uważa, że sędzia z nominacji w czasach PRL prowadząc proces komunistycznego zbrodniarza doprowadzi do jego skazania. To zachęta bezkarności dla wszelkiej maści apologetów PRL, oszustów i złodziei. W wielu umysłach kolejnych przestępców rodzi się myśl typu – ja tylko kradnę, a oni zabijali i są bezkarni. Skala „państwowej ślepoty” jest tak duża, że ambasadorowie wielu państw zachodnich piszą oficjalne noty o ustawianych przetargach na wielkie inwestycje w Polsce. I nikt się temu nie dziwi ... choć wystawia to Polskę na międzynarodową śmieszność.
Wystarczy przypomnieć, że następczyni PZPR czyli (SLD) powstawała przy udziale tzw. „moskiewskiej pożyczki”. Agenci WSI i byli funkcjonariusze SB kreowali milionowe majątki wyrastające z pieniędzy zagrabionych przez środowisko postkomunistyczne.
Norwegia nie należy do Unii Europejskiej. Ktoś powie, że to kraj bogaty bo ma złoża surowców naturalnych. A może jest tak, że Norwegia jest przykładem na sukces ... bo rozliczyła się w ciągu dwóch lat z czasami totalitarnej kolaboracji pozbawiając swoich zdrajców wszystkiego co mogłoby prowadzić do odbudowania wpływów Nasjonal Samling.
Wyobraźmy sobie polską politykę bez Jaruzelskiego, Kwaśniewskiego, Millera, Dziewulskiego, Jaskierni, Pastusiaka, Oleksego, itp. Siepacze z SB czy komunistycznych służb wojskowych nie mają kluczowego wpływu na media czy biznes. Zamiast postkomunistów mamy lewicę nawiązująca do PPS Józefa Piłsudskiego. Nikt nie świętuje rocznicy Okrągłego Stołu tylko upamiętnia pierwsze wolne wybory w 1991 roku i 17 września 1993 r., tj. wygonienie po 50 latach okupacyjnej armii radzieckiej.
Tak mogło być i tak może być! Jednak dopiero wtedy, gdy w końcu zrównamy przedstawicieli obu ciemiężycieli i obu zbrodniczych totalitaryzmów.
Adam Słomka
Przewodniczący KPN-NIEZŁOMNI
Znakomity historyk brytyjski, Paul Johnson stawia znak równości pomiędzy w/w zarazami ale mówi też o różnicach w obydwu przypadkach a nawet o aspektach których można było się nauczyć od hitlera. Inny historyk, Wikto Suworow, napotkał podczas swoich kwerend, ślady wskazujące na poparcie kariery hitlera przez samego stalina. W stosownej chwili, opisze tą sprawę, gdyż jest ona istotna na pokutujący mit o wrogości komunizmu/nazizmu. jezeli mozna mówić o ich wzajemnej wrogości to tylko i wyłącznie w kontekście o podział łupów i folklor jakiego używali/używają w dążeniu do władzy.
http://www.fronda.pl/a/nazizm-rowna-sie-komunizm-czas-to-wreszcie-glosno-powiedziec,34500.html
Nazizm równa się komunizm. Czas to wreszcie głośno powiedzieć!
Czas powiedzieć jasno. Nazizm równa się komunizm. Skoro do końca życia ścigani są zbrodniarze hitlerowscy to nie ma żadnego powodu, aby zbrodniarzy komunistycznych pozostawić bezkarnych.W powojennej Francji z oporami rozliczano Vichy. Marionetkowe państwo francuskie przypominało swoim charakterem PRL.
Po wyzwoleniu przyszedł czas na zapowiadane przez władze Wolnej Francji rozliczenie kolaborantów i zdrajców. Jego ograniczony zasięg spowodował u Francuzów częściowe wymazanie z pamięci czasów rządów Vichy. Ścigano niektórych aktywnych polityków oraz niektórych intelektualistów popierających reżim. Marszałek Pétain początkowo również skazany na śmierć został ułaskawiony ze względu na wcześniejsze zasługi dla Francji przez gen. de Gaulle'a. Oszczędzano administrację, policję, sądownictwo, wojsko i „fachowców” z różnych dziedzin gospodarki, kultury i nauki. Częściowe rozliczenie czasów kolaboracji w jakiejś mierze zostało wymuszone przez protesty społeczne.
W III RP trwa zorganizowana kampania, aby Okrągły Stół i wybory z 4 czerwca 1989 roku przedstawić jako symbol zmiany. Jednak - tak naprawdę - chodzi o to, aby Polacy zapomnieli, że komunistyczny zbrodniarz Jaruzelski został wybrany na prezydenta PRL głosami Solidarności, a pierwsze wolne wybory odbyły się dopiero w 1991 roku. Rozciągnięcie efektów zmowy Okrągłego Stołu, Magdalenki i „grubej kreski” na okres po pierwszych wolnych wyborach powoduje, że obecnie sądownictwo uwalnia od kary wszystkich ważniejszych komunistycznych zbrodniarzy (Jaruzelski, Kiszczak, Kociołek, Kostrzewa, itd.). Opłacani z podatków ofiar esbecy śmieją się Polakom w twarz. Ci, którzy walczyli o wolna Polskę, wegetują dziś zapomniani na marginesie życia społecznego. Do końca lutego najniższa emerytura wynosi raptem 831,15 zł. Tymczasem morderca ks. Popiełuszki ma 3900 zł emerytury!
Norweski przykład
Po zakończeniu II wojny światowej, norwescy miłośnicy nazizmu straszyli (w sposób całkowicie identyczny jak polscy zwolennicy postkomunizmu), że powojenny rząd norweski zmierza do wymordowania wszystkich członków kolaborującej z Niemcami norweskiej partii faszystowskiej, Nasjonal Samling, czyli około 50 000 osób, tj. dwa procent ludności kraju.
W wyniku szerokiej debaty publicznej, wyłonił się w końcu przekonanie Norwegów, że to właśnie elementarna sprawiedliwość jest dobrem podstawowym dla narodu. W niespełna trzymilionowym kraju, aresztowano 28 750 członków Nasjonal Samling. Znakomita większość została zwolniona po złożeniu szczegółowych wyjaśnień bez procesu lub uniewinniona przez sądy. Kilkanaście procent ukarano krótkotrwałym więzieniem lub grzywną. Najbardziej gorliwym kolaborantom tj. dwustu osobom postawiono zarzut zdrady, karanej w Norwegii śmiercią. 25 stracono.
Współpracę z nazistami podzielono na rozmaite kategorie: a) sympatyzowanie z ideologią nazistowską, b) współpracę polityczną, c) współpracę administracyjną, d) współpracę ekonomiczną, e) współpracę wojskową. Niemal 5 tys. Norwegów (tak zwanych frontkjempere) skazano za zdradę za służbę w okupacyjnym wojsku niemieckim na froncie wschodnim.
Wszyscy członkowie partii Nasjonal Samling uznani zostali za zdrajców narodu. Pozbawiono ich prawa do piastowania urzędów państwowych, zasiadania w zarządach spółek, pełnienia wyższych funkcji społecznych, skonfiskowano ich majątki oraz utracili oni prawa do wykonywania zawodów zaufania publicznego jak adwokat, nauczyciel, lekarz, dentysta, itp.
Co ciekawe, prawo to uzyskało moc wsteczną. 62 tys. osób skazano na konfiskatę majątku oraz wypłatę odszkodowań o łącznej wartości 300 mln koron, co odpowiada dzisiejszym 5,5 mld koron. 330 osób skazano za współpracę ekonomiczną z wrogiem.
Sprawiedliwość musi być nieuchronna
W III RP najważniejszym problemem jest rozliczenie setek tysięcy „małych jaruzelskich”. Korupcja, nepotyzm, przekręty to tylko efekt pozostawienia postkomunistów bez rozliczenia. Nikt logicznie myślący nie uważa, że sędzia z nominacji w czasach PRL prowadząc proces komunistycznego zbrodniarza doprowadzi do jego skazania. To zachęta bezkarności dla wszelkiej maści apologetów PRL, oszustów i złodziei. W wielu umysłach kolejnych przestępców rodzi się myśl typu – ja tylko kradnę, a oni zabijali i są bezkarni. Skala „państwowej ślepoty” jest tak duża, że ambasadorowie wielu państw zachodnich piszą oficjalne noty o ustawianych przetargach na wielkie inwestycje w Polsce. I nikt się temu nie dziwi ... choć wystawia to Polskę na międzynarodową śmieszność.
Wystarczy przypomnieć, że następczyni PZPR czyli (SLD) powstawała przy udziale tzw. „moskiewskiej pożyczki”. Agenci WSI i byli funkcjonariusze SB kreowali milionowe majątki wyrastające z pieniędzy zagrabionych przez środowisko postkomunistyczne.
Norwegia nie należy do Unii Europejskiej. Ktoś powie, że to kraj bogaty bo ma złoża surowców naturalnych. A może jest tak, że Norwegia jest przykładem na sukces ... bo rozliczyła się w ciągu dwóch lat z czasami totalitarnej kolaboracji pozbawiając swoich zdrajców wszystkiego co mogłoby prowadzić do odbudowania wpływów Nasjonal Samling.
Wyobraźmy sobie polską politykę bez Jaruzelskiego, Kwaśniewskiego, Millera, Dziewulskiego, Jaskierni, Pastusiaka, Oleksego, itp. Siepacze z SB czy komunistycznych służb wojskowych nie mają kluczowego wpływu na media czy biznes. Zamiast postkomunistów mamy lewicę nawiązująca do PPS Józefa Piłsudskiego. Nikt nie świętuje rocznicy Okrągłego Stołu tylko upamiętnia pierwsze wolne wybory w 1991 roku i 17 września 1993 r., tj. wygonienie po 50 latach okupacyjnej armii radzieckiej.
Tak mogło być i tak może być! Jednak dopiero wtedy, gdy w końcu zrównamy przedstawicieli obu ciemiężycieli i obu zbrodniczych totalitaryzmów.
Adam Słomka
Przewodniczący KPN-NIEZŁOMNI
(2)
12 Comments
@gorylisko
14 February, 2014 - 13:07
On nie sprzedaje pod wlasna firma tylko
14 February, 2014 - 17:25
Ja np. bez tej "sprzedazy" o tym tekscie bym sie nie dowiedzial.
To jest jak najbardziej uczciwe.
Na link moze klikniesz, moze nie, a tak na pewno przynajmniej okiem rzucisz jezeli nie masz nic innego pod reka.
@fritz
14 February, 2014 - 17:37
rzeczywiscie, rubryka jest, ale zupelnie nieuporzadkowana
14 February, 2014 - 18:01
Wrzucasz wszystko co ci sie wyda godne uwagi... i nikt tego czyta.
Klikalnosc rubryki bedzie swietna wskazowka na jej praktyczna uzywalnosc.
Zobacze po sobie, ale prawde rzeklszy nie sadze, ze bede z niej korzystal.
@fritz
14 February, 2014 - 18:12
Fakty są takie, że wszystkie teksty pana Słomki każdy zainteresowany może sobie wyguglać.
Ja chciałem przeczytać tekst @gorylisko, a straciłem czas na tekst pana Słomki. Dlatego też cytowane w całości teksty pana Słomki wolałbym widzieć wśród tych "nieuporządkowanych informacji". Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby pan Słomka publikował swoje teksty osobiście, zamiast używać do tego substytutów.
Wygooglowaie p.Slmoki jest jak najbardziej mozliwe,
14 February, 2014 - 18:33
Dla mnie osobiscie filter goryla jest jak najbardziej ok. Gorylisko nie jest substytem ani surogatka p.Slomki za to oszczeda moj czas, a to b. cenie.
Pytanie zasadnicze brzmi, czy jest jakas zelazna regula blogu zakazajuca podawania informacji jak to goryl robi czy tez chodzi po prostu o ortodoksyjne podejscie do sprawy.
pozdr.
@fritz
14 February, 2014 - 18:40
Regułą jest prosta przyzwoitość.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś sobie zatrudnił @gorylisko w charaktrze "filtera". Tylko zrób to prywatnie, a nie na portalu, który nie jest twoją własnością. A słupem ogłoszeniowym p. Słomki ten też nie jest.
Zasadnicza roznica miedzy niemieckim nacjonalsocjalizmem
14 February, 2014 - 17:34
Albo jak stwierdzil niemiecki socjaldemokrate Schumacher: komunisci to na czerwono polakierowani nacjoanlsocjalisci.
Roznia sie jednak ambicjami. Niemiecki nacjonalsocjalizm chcial Europa, proponowal obecna unie europejska, co wlasnie jest realizowane niszczac gospodarki innych krajow a zydobolszewizm chcial nad calym swiatem panowac.. cos w rodzaju NWO rowniez organizowany a symbolem jest Bildberg klub.
To sa jednokowo zbrodnicze systemy.
Kazdy mordowal w miare swoich mozliwosci.
Zydowski filozof Marks musi z niezkrywanym zadoweleniem przygladac sie temu co sie dzieje, przeciez holokaust wlasnie on zaproponowal.
REDAKCJA
14 February, 2014 - 18:42
Thanks from the mounatains!
Dolaczam sie do prosby.
14 February, 2014 - 20:03
@Redakcja @gorylisko
14 February, 2014 - 20:00
Jest też taka możliwość, że p. Adam Słomka przybrał nick "gorylisko" - byłoby to zabawne!
Może to tak traktować?
Słomka-gorylisko ;)))
Do krytykantów... prosze
16 February, 2014 - 23:35
gdyby były problemy, patrz opis na profilu. To tyle.