
Wedle niedawno publikowanego raportu szacownej amerykańskiej Freedom House, w Polsce spadła wolność mediów, ”bo PiS podważa narrację o winie Polaków za krzywdy Żydów w II Wojnie Światowej.”
=> Skandaliczny atak na Polskę
To tylko kolejny przykład antypolskiego ataku, jakie od lat są prowadzone sumiennie, systematycznie i z wielkim zaangażowaniem ”na całym świecie” - bo i na całym świecie ”niezależne media i fundacje" oraz większość instytucji politycznych i akademickich po prostu realizują polecenia Swiatowego Kongresu Zydów.
Podziwu godna to konsekwencja, świadcząca o sile plemiennych więzi, bo przecież tysiące tych zaangażowanych idealistów nawet nie powącha tych wyszarpanych z gardła Polaków pieniędzy.

A chodzi tu o całkowicie ”wziętą z kapelusza” kwotę 65 miliardów dolarów (a ”z odsetkami” to pewnie będzie dziś drugie tyle), których domaga się od polskiego rządu wspomniany Swiatowy Kongres Zydów, jako ”spadkobierca” żydów wymordowanych przez Niemców.
Bo wg zasad cywilizacji europejskiej – której filarem jest prawo rzymskie (obok greckiej filozofii i chrześcijańskiej etyki) – majątek bezpotomnie zmarłej osoby przechodzi na rzecz skarbu państwa, którego obywatelem była ona w chwili śmierci.
Natomiast wedle zasad talmudyzmu, majątek bezpotomnie zmarłego żyda przechodzi na rzecz kahału (gminy), którego był członkiem.
Konflikt pryncypiów prawnych jest tu oczywisty – ale najważniejsza jest odpowiedź na nigdy nie stawiane pytanie
A rząd Zjednoczonej Prawicy powinien wreszcie znaleźć na ten cel odpowiednie środki i ostatecznie pogonić hucpiarzom kota…
I to jest jedyna pozytywna wiadomość z frontu tej bezczelnej napaści na nas wszystkich.
Bo poprzednia koalicja to o mały włos trzy lata temu nie oddała żydom polskich lasów państwowych jako ”rekompensaty za mienie utracone w Polsce”.
Pisałem o kulisach tego sejmowego starcia oraz roli odegranej wtedy przez p. profesor Pawłowicz:
=> Nocna batalia w sejmie

P.S. A wszystkim oszczercom powinniśmy nieustannie przypominać
”kilka bardzo niewygodnych dla nich faktów”:





Ale namaszczony przez Michnika i podrzucony nam jako ”autorytet” J.T. Gross i tak ”wie lepiej”...

Pamiętajmy - "nie ma przypadków - są tylko znaki..."

=> Skandaliczny atak na Polskę
To tylko kolejny przykład antypolskiego ataku, jakie od lat są prowadzone sumiennie, systematycznie i z wielkim zaangażowaniem ”na całym świecie” - bo i na całym świecie ”niezależne media i fundacje" oraz większość instytucji politycznych i akademickich po prostu realizują polecenia Swiatowego Kongresu Zydów.
Podziwu godna to konsekwencja, świadcząca o sile plemiennych więzi, bo przecież tysiące tych zaangażowanych idealistów nawet nie powącha tych wyszarpanych z gardła Polaków pieniędzy.

A chodzi tu o całkowicie ”wziętą z kapelusza” kwotę 65 miliardów dolarów (a ”z odsetkami” to pewnie będzie dziś drugie tyle), których domaga się od polskiego rządu wspomniany Swiatowy Kongres Zydów, jako ”spadkobierca” żydów wymordowanych przez Niemców.
Toż to klasyczny przykład konfliktu cywilizacji
– którego sedno trafnie uchwycił prof. F. Konecznego
– ”Nie można być cywilizowanym na dwa sposoby.”
– którego sedno trafnie uchwycił prof. F. Konecznego
– ”Nie można być cywilizowanym na dwa sposoby.”
Bo wg zasad cywilizacji europejskiej – której filarem jest prawo rzymskie (obok greckiej filozofii i chrześcijańskiej etyki) – majątek bezpotomnie zmarłej osoby przechodzi na rzecz skarbu państwa, którego obywatelem była ona w chwili śmierci.
Natomiast wedle zasad talmudyzmu, majątek bezpotomnie zmarłego żyda przechodzi na rzecz kahału (gminy), którego był członkiem.
Konflikt pryncypiów prawnych jest tu oczywisty – ale najważniejsza jest odpowiedź na nigdy nie stawiane pytanie
– CZYJE NA WIERZCHU?
Czy ważniejsze są prawa państwa narodowego
(i ludności osiadłej na danym terenie od stuleci),
czy też powinny tu dominować zasady grupy koczowniczej,
wędrującej z kraju do kraju?
Czy ważniejsze są prawa państwa narodowego
(i ludności osiadłej na danym terenie od stuleci),
czy też powinny tu dominować zasady grupy koczowniczej,
wędrującej z kraju do kraju?
Bo te wysunięte pod naszym adresem i głęboko naruszające nasze poczucie sprawiedliwości żądania (bo niby dlaczego MY mamy teraz płacić za niemieckie zbrodnie?) - są też kolejnym frontem wojny z państwami narodowymi rozpętanej przez nich w ramach dążenia do Nowego Porządku Swiata (NWO).
A majątek bezpotomnie zmarłych polskich żydów – będących wtedy polskimi obywatelami – przeszedł z mocy prawa na rzecz polskiego skrabu państwa.
Stąd nasza stanowcza odmowa – … i od razu zafundowano nam głęboko niemoralną i absurdalną kampanię oszczerstw na globalną skalę – ”Jedwabne”, ”polskie obozy zagłady” oraz "entuzjastyczna współpraca "z nazistami" lub wręcz wyręczanie ich".

Niemcy się bowiem sowicie opłacili żydom i dlatego ich zbrodnie są już ”kosher” – i nikt im już nie wypomina masowego mordowania żydów podczas wojny.
”Na mocy traktatu z 1952 r. między Izraelem a NRF, O współpracy niemiecko-izraelskiej państwo niemieckie przekazało ok. 3,5 mld marek tytułem zadośćuczynienia. Ponadto udzielało Izraelowi corocznej pomocy gospodarczej i finansowej. Łączną wartość wszystkich świadczeń z Niemiec na rzecz Izraela i jego obywateli oszacowano na prawie 60 mld marek.
O tym, że była to należyta zapłata i pełne zadośćuczynienie, świadczy fakt, iż środowiska żydowskie nie zgłaszają żadnych roszczeń wobec Niemiec, a z terminologii stosowanej w USA i Izraelu zniknęło już pojęcie „niemieckich obozów koncentracyjnych”.
=> Przecież Polska już raz zapłaciła
Ale ”Przedsiębiorstwo Holokaust” nie byłoby przecież sobą, gdyby ”dyskretnie” nie wyciskało z Niemców kolejnych ”odszkodowań”:
1 - O współpracy niemiecko-izraelskiej
2 - Jak Niemcy Izraelowi bombę atomową zafundowali
3 - Kolejne niemieckie pieniądze dla żydów
Ale ta absurdalna antypolska kampania jest możliwa jedynie w warunkach monopolu informacyjnego i 100% kontroli nad ludzkimi umysłami.
Bo gdy IPN niedawno ujawnił nazwiska rzeczywistych katów z Auschwitz, publikując listę obozowej załogi (w sumie ok. 8,5 tys. esesmanów) – to hiszpańska ”Wyborcza” – czyli dziennik ”El Pais” – zarzuciła mu ”fałszowanie historii” – (bo przecież ”wszyscy” wiedzą, że ”to byli Polacy”).
=> Zarzucają nam fałszowanie historii

A gdy Amerykanie niedawno nakręcili film ”Azyl” o byłym dyr. warszawskiego zoo ukrywającym wraz z rodziną podczas wojny kilkuset żydów – to Francja odmówiła jego dystrybucji u siebie:
=> "Francuzi" nie chcą pokazywać u siebie filmu o Polakach ratujących żydów
No bo po co przekreślać ”taką piękną” wieloletnią ”narrację” o tych ”strasznych polskich antysemitach”, którzy zdaniem b. premiera Izraela Icchaka Szamira - ”swą nienawiść do żydów wysysają z mlekiem matki”?

Te wszystkie oburzające, absurdalne i wyssane z palca oskarżenia mogą irytować i powinny być wszelkim sposobami zwalczane – najlepiej za pośrednictwem dobrych żydowskich międzynarodowych kancelarii prawnych, pozywających oszczerców w imieniu państwa polskiego i domagających się sowitych odszkodowań
A majątek bezpotomnie zmarłych polskich żydów – będących wtedy polskimi obywatelami – przeszedł z mocy prawa na rzecz polskiego skrabu państwa.
Stąd nasza stanowcza odmowa – … i od razu zafundowano nam głęboko niemoralną i absurdalną kampanię oszczerstw na globalną skalę – ”Jedwabne”, ”polskie obozy zagłady” oraz "entuzjastyczna współpraca "z nazistami" lub wręcz wyręczanie ich".

Niemcy się bowiem sowicie opłacili żydom i dlatego ich zbrodnie są już ”kosher” – i nikt im już nie wypomina masowego mordowania żydów podczas wojny.
”Na mocy traktatu z 1952 r. między Izraelem a NRF, O współpracy niemiecko-izraelskiej państwo niemieckie przekazało ok. 3,5 mld marek tytułem zadośćuczynienia. Ponadto udzielało Izraelowi corocznej pomocy gospodarczej i finansowej. Łączną wartość wszystkich świadczeń z Niemiec na rzecz Izraela i jego obywateli oszacowano na prawie 60 mld marek.
O tym, że była to należyta zapłata i pełne zadośćuczynienie, świadczy fakt, iż środowiska żydowskie nie zgłaszają żadnych roszczeń wobec Niemiec, a z terminologii stosowanej w USA i Izraelu zniknęło już pojęcie „niemieckich obozów koncentracyjnych”.
=> Przecież Polska już raz zapłaciła
Ale ”Przedsiębiorstwo Holokaust” nie byłoby przecież sobą, gdyby ”dyskretnie” nie wyciskało z Niemców kolejnych ”odszkodowań”:
1 - O współpracy niemiecko-izraelskiej
2 - Jak Niemcy Izraelowi bombę atomową zafundowali
3 - Kolejne niemieckie pieniądze dla żydów
Ale ta absurdalna antypolska kampania jest możliwa jedynie w warunkach monopolu informacyjnego i 100% kontroli nad ludzkimi umysłami.
Bo gdy IPN niedawno ujawnił nazwiska rzeczywistych katów z Auschwitz, publikując listę obozowej załogi (w sumie ok. 8,5 tys. esesmanów) – to hiszpańska ”Wyborcza” – czyli dziennik ”El Pais” – zarzuciła mu ”fałszowanie historii” – (bo przecież ”wszyscy” wiedzą, że ”to byli Polacy”).
=> Zarzucają nam fałszowanie historii

A gdy Amerykanie niedawno nakręcili film ”Azyl” o byłym dyr. warszawskiego zoo ukrywającym wraz z rodziną podczas wojny kilkuset żydów – to Francja odmówiła jego dystrybucji u siebie:
=> "Francuzi" nie chcą pokazywać u siebie filmu o Polakach ratujących żydów
No bo po co przekreślać ”taką piękną” wieloletnią ”narrację” o tych ”strasznych polskich antysemitach”, którzy zdaniem b. premiera Izraela Icchaka Szamira - ”swą nienawiść do żydów wysysają z mlekiem matki”?

Te wszystkie oburzające, absurdalne i wyssane z palca oskarżenia mogą irytować i powinny być wszelkim sposobami zwalczane – najlepiej za pośrednictwem dobrych żydowskich międzynarodowych kancelarii prawnych, pozywających oszczerców w imieniu państwa polskiego i domagających się sowitych odszkodowań
- może na jakiś fundusz wspomagający ofiary Holokaustu?
A rząd Zjednoczonej Prawicy powinien wreszcie znaleźć na ten cel odpowiednie środki i ostatecznie pogonić hucpiarzom kota…
Ale to ciągłe ”grillowanie” Polski i ”dyskretne” ponaglanie rządu
- świadczy, moim zdaniem, o jednym -
O-N-I J-E-S-Z-C-Z-E N-I-E O-S-I-A-G-N-E-L-I S-W-O-J-E-G-O C-E-L-U!!!
- świadczy, moim zdaniem, o jednym -
O-N-I J-E-S-Z-C-Z-E N-I-E O-S-I-A-G-N-E-L-I S-W-O-J-E-G-O C-E-L-U!!!
I to jest jedyna pozytywna wiadomość z frontu tej bezczelnej napaści na nas wszystkich.
Bo poprzednia koalicja to o mały włos trzy lata temu nie oddała żydom polskich lasów państwowych jako ”rekompensaty za mienie utracone w Polsce”.
Pisałem o kulisach tego sejmowego starcia oraz roli odegranej wtedy przez p. profesor Pawłowicz:
=> Nocna batalia w sejmie

P.S. A wszystkim oszczercom powinniśmy nieustannie przypominać
”kilka bardzo niewygodnych dla nich faktów”:





Ale namaszczony przez Michnika i podrzucony nam jako ”autorytet” J.T. Gross i tak ”wie lepiej”...

P.S. 2
Ale nawet abstrahując od niestosowności i bezpodstawności roszczeń Swiatowego Kongresu Zydów, to głęboki niesmak i oburzenie świata powinna wzbudzić skala hucpy autorów tej prowokacji – bo Niemcy, jako faktyczni sprawcy, zapłacili im przecież 60 mld marek odszkodowania, ale żeby od Polski, ofiary niemieckiej agresji i okupacji – domagać się 60 mld euro – czyli dwa razy tyle…???
Zastanawiam się tylko, czy niepojęta decyzja (przegłosowana latem 2014 roku w sejmie wyjątkowo sprawnie, po cichu i ”ponad podziałami”) o wypłacaniu polskich emerytur Izraelczykom (w kwocie ćwierć miliarda złotych rocznie) – nie jest aby częścią rozłożonego na raty planu oddania im owych ”65 miliardów”?
Ale nawet abstrahując od niestosowności i bezpodstawności roszczeń Swiatowego Kongresu Zydów, to głęboki niesmak i oburzenie świata powinna wzbudzić skala hucpy autorów tej prowokacji – bo Niemcy, jako faktyczni sprawcy, zapłacili im przecież 60 mld marek odszkodowania, ale żeby od Polski, ofiary niemieckiej agresji i okupacji – domagać się 60 mld euro – czyli dwa razy tyle…???
Zastanawiam się tylko, czy niepojęta decyzja (przegłosowana latem 2014 roku w sejmie wyjątkowo sprawnie, po cichu i ”ponad podziałami”) o wypłacaniu polskich emerytur Izraelczykom (w kwocie ćwierć miliarda złotych rocznie) – nie jest aby częścią rozłożonego na raty planu oddania im owych ”65 miliardów”?

Pamiętajmy - "nie ma przypadków - są tylko znaki..."

(1)