Pakt Hitler-Stalin II?

Na konferencji GLOBSEC 2014 George Friedman przestrzega przed nową edycją paktu Hitler- Stalin.

Ciekawe, że wymieniając państwa Europy środkowej (w dialektyce pojałtańskiej wschodniej), u których Rosja wywołuje złe wspomnienia, Friedman nie wymienia Polski. Czy to oznacza, że zdaniem amerykańskiego politologa Polska Tuska to kraj bez najmniejszego znaczenia? Obawiam się, że tak:

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/george-friedman-kraje-wschodnie-maja-wybor-wspolpracowac-czy-stawic-czola-rosji/8fw9y

Post scriptum: kolaboracja rządu Tuska z Rosją wywołuje u naszych amerykańskich sojuszników trafne przekonanie, że postkomunistyczna Polska nie ma nic do powiedzenia, a jedynie Czechy, Słowacja i Węgry będą mogły zbudować z USA wspólny system obrony. Polska, na skutek tragicznej w skutkach, fatalnej polityki Tuska i jego chłopca od zagranicy znalazła się między krzesłami.

Rząd Niemiec, kierowany przez byłą aktywistkę enerdowskiego FDJ (takie ZMP) pod przemożnym wpływem esdecji, chce jak najszybszej normalizacji stosunków z Putinem; według prominentnego gastarbeitera w Gazpromie, byłego kanclerza Niemiec z SPD, Gerharda Schödera, „demokraty czystego jak łza”. Operacje Krym i Donieck służą Merkel (podobnie, jak i Tuskowi) tylko po to, by straszyć przed rzekomym „faszyzmem” w Europie. Oczywiście kretynów to przekona, idę o zakład. Potwierdza to fakt, że według ostatniego sondażu (TNS Polska) przewaga PiS nad rządzącą partią wynosi zaledwie 7 procent. To znaczy, że aż 25 procent wyborców nadal popiera skompromitowaną do cna Platformę (anty) Obywatelską.