
Platformę nadal prześladuje pech na krajowym rynku. Sondaże sondażami, ale wyniki wyborów – miażdżące.
Wprawdzie w sondażach „na zamówienie” Platforma stale „dogania” PiS, ale wynik wyborów uzupełniających do Senatu w trzech okręgach (na Śląsku, Mazowszu i w Świętokrzyskim) musiał porazić osieroconą Platformę: Maria Koc uzyskała ponad 58 procent głosów na Mazowszu, Izabela Kloc – solidne
48 procent
na Śląsku, a Jacek Rusiecki- 37 procent w Świętokrzyskim. Zgoda – wybory uzupełniające podrywają do urn niewielu, ale Platforma pamięta zapewne lepsze czasy. Kandydaci PO uzyskali odpowiednio: prawie 29 procent (Dariusz Jaszczuk, 42 procent (Marek Krząkała) i 14procent (Zbigniew Pacelt).
Post scriptum: czyżby Platforma tak bardzo cieszyła się w wyboru Europolaka, że odpuściła w Polsce? Nie cieszyłbym się zawczasu. Ale „trynd” jest jasny.
https://www.youtube.com/watch?v=jRAgiNlNCz4
Zabawne są opinie tak zwanych mediów zachodnich na temat JE: BBC przedstawia Tuska jako „gospodarczego liberała który obniża podatki i walczy z biurokracją” (to nie wic!). Hiszpański organ El Mundo donosi, że „Tusk to słynny lider młodzieżówki w katolickim związku zawodowym Solidarność”, a holenderska NRC Handelsblad zachwyca Się, że Tusk „znany jest ze swojej dyplomacji i unika kontrowersji”. Niezłe, co? Ale - cytuję za „Do Rzeczy” – najlepszy news zamieścił duński tabloid B.T., który to relację ze szczytu w Brukseli opatrzył zdjęciem Raymonda Tuska, bohatera amerykańskiego serialu „House of Cards”.
Tusk w Brukseli przyniesie (nie nam) jeszcze mnóstwo radości. Polish jokes to było wczoraj.
Wprawdzie w sondażach „na zamówienie” Platforma stale „dogania” PiS, ale wynik wyborów uzupełniających do Senatu w trzech okręgach (na Śląsku, Mazowszu i w Świętokrzyskim) musiał porazić osieroconą Platformę: Maria Koc uzyskała ponad 58 procent głosów na Mazowszu, Izabela Kloc – solidne
48 procent
na Śląsku, a Jacek Rusiecki- 37 procent w Świętokrzyskim. Zgoda – wybory uzupełniające podrywają do urn niewielu, ale Platforma pamięta zapewne lepsze czasy. Kandydaci PO uzyskali odpowiednio: prawie 29 procent (Dariusz Jaszczuk, 42 procent (Marek Krząkała) i 14procent (Zbigniew Pacelt).
Post scriptum: czyżby Platforma tak bardzo cieszyła się w wyboru Europolaka, że odpuściła w Polsce? Nie cieszyłbym się zawczasu. Ale „trynd” jest jasny.
https://www.youtube.com/watch?v=jRAgiNlNCz4
Zabawne są opinie tak zwanych mediów zachodnich na temat JE: BBC przedstawia Tuska jako „gospodarczego liberała który obniża podatki i walczy z biurokracją” (to nie wic!). Hiszpański organ El Mundo donosi, że „Tusk to słynny lider młodzieżówki w katolickim związku zawodowym Solidarność”, a holenderska NRC Handelsblad zachwyca Się, że Tusk „znany jest ze swojej dyplomacji i unika kontrowersji”. Niezłe, co? Ale - cytuję za „Do Rzeczy” – najlepszy news zamieścił duński tabloid B.T., który to relację ze szczytu w Brukseli opatrzył zdjęciem Raymonda Tuska, bohatera amerykańskiego serialu „House of Cards”.
Tusk w Brukseli przyniesie (nie nam) jeszcze mnóstwo radości. Polish jokes to było wczoraj.
(3)
2 Comments
@Jan Bogatko
09 September, 2014 - 00:55
No nic.... poczekamy zobaczymy, mnie przeraża sytuacja na wschodzie, a groźba ataku nuklearnego na Warszawę rośnie proporcjonalnie do głupoty i pajacowania NATO i niemieckiej UE.
Słabość i pedalskie groźby tylko rozuchwalają Putlera.
A u nas rządzić będzie Ewa kłamczucha, a z tylniego fotela Tusk. To się nazywa "koniec historii", albo raczej "koniec świata", jak to mawiał pan Popiołek.
Pozdrawiam.
Cytat:
Jeśli będziecie żądać tylko posłuszeństwa, to zgromadzicie wokół siebie samych durniów.
Empedokles
wybory
09 September, 2014 - 12:32
Pozdrawiam,