Pokojowa nagroda Oskara

 |  Written by Jonathan  |  4
Oderwanie od świata realnego. Zamknięcie się w getcie własnych wyobrażeń, hermetycznych i sztucznie dowartościowywanych konceptów (bo nie idei przecież!). Zastępowanie rzeczywistości istniejącej bytami sztucznymi, kreowanymi pod własne potrzeby, cele i zamierzenia.  To dekadencja.
„The Grand Budapest Hotel” – pusta zabawa formą. Iskrząca się gwiazd grających pierwszo-, drugo- i trzecioplanowe role. Retuszowane i odświeżane klisze ze 120-letnej historii filmu. Miałka igraszka bez przesłania, bez myśli przewodniej, bez morału i puenty.
„Birdman” – fascynacja wczesnym Woody Allenem i dojrzałym iberoamerykańskim realizmem magicznym, pseudokontestacja hollywoodzkich komiksowych produkcji  o superbohaterach. Równie świeża jak drobiowa porcja grillowa z Kauflandu.
„Ida” – nieprawdziwa opowieść o nieistniejącym świecie, obliczona na grę na emocjach, fobiach i resentymentach wpływowych Amerykanów nieanglosaskiego pochodzenia.
Wszystkie te nagrody równie słuszne i prawdziwe, co pokojowy Nobel dla Baracka Hussaina Obamy trzeci miesiąc sprawującego urząd prezydenta USA, którego największym osiągnięciem w momencie przyznawania nagrody było zapamiętanie drogi z sypialni do gabinetu owalnego.
Szczególnie nie chodzę na filmy nagrodzone Oskarami. Normalnie patrzę, patrzę na to i aż mi się chce wyjśc z kina.. No i wychodzę...
5
5 (2)

4 Comments

Obrazek użytkownika polfic

polfic
"dojrzałym iberoamerykańskim realizmem magicznym"

To akurat lubię :)
Obrazek użytkownika Jonathan

Jonathan
Borgesa, Marqueza czy Cortazara był oryginalny i świeży z górą lat temu. Podobnie jak filmy Woody Allena. Teraz, zwłaszcza w interpretacji hollywoodzkiej trącą naftaliną i epigoństwem.
A polecam zdecydowanie niedoceniony "Whiplash"
Pozdrawiam

Be careful what you wish for, cause it may come true.
Obrazek użytkownika Max

Max
To już druga (trzecia?) osoba, która mówi dobrze o "Whiplash". Jak dotąd tytuł kojarzył mi się od zawsze z nie najlepszym kawałkiem Metalliki, ale może się skuszę i obejrzę. :)

"Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo."
Obrazek użytkownika Jonathan

Jonathan
zdecydowanie. To chyba najlepszy z tegorocznych nominatów. A Tobie spodoba się szczególnie :)

Be careful what you wish for, cause it may come true.

Więcej notek tego samego Autora:

=>>