Od piątku ściany warszawskiej Kordegardy zdobią dziewiętnastowieczne ryciny ilustrujące artykuły o powstaniu styczniowym i zdjęcia pochodzące z wyprawy "Śladami polskich badaczy Syberii z XIX wieku".
Wystawę jest pokłosiem projektu o tym samym tytule, zorganizowanym w zeszłym roku z okazji 150. rocznicy powstania styczniowego, przez podróżnika i publicystę Jacka Pałkiewicza. Zobacz galerię zdjęć
Zesłani za działalność konspiracyjną na Syberię - Aleksander Czekanowski, Jan Czerski i Benedykt Dybowski, wykorzystali czas tam spędzony na badanie przyrody miejsc, do których trafili.
Aleksander Czekanowski mimo życia w nędzy i ciężkiej pracy fizycznej, już od pierwszych dni gromadził dane, posługując się lupą sporządzoną ze stłuczonej karafki. Studiował geologię tzw. Lądu Angary, obserwacji meteorologicznych dokonywał za pomocą przyrządów własnego pomysłu. Jan Czerski w równie trudnych warunkach prowadził badania geologiczne i paleontologiczne w rejonie Omska, a Benedykt Dybowski zasłyną szczególnie jako badacz fauny Bajkału.
Historię aresztowania Dybowskiego opowiada pokazywany na wystawie w Kordegardzie film. Uczony był komisarzem Rządu Narodowego na Litwę i Białoruś. Został najpierw uwięziony w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej, gdzie skazano go na śmierć przez powieszenie. Jednak dzięki wstawiennictwu zoologów niemieckich i pośrednictwu Bismarcka, karę tę zamieniono na 12 lat zesłania.
„Pracować mieliśmy poza ojczyzną, lecz dla niej wyłącznie. Według mojego widzenia rzeczy, ten, co kocha szczerze kraj swój, potrafi sercem w nim być zawsze, chociażby był od niego oddalony o tysiące kilometrów, kto tej miłości nie posiada, będzie mu kraj własny obcym, chociażby w nim przebywał stale" - pisał Benedykt Dybowski w 1912 r., a ówczesną stolicę wschodniej Syberii - Irkuck - określił jako „miasto dosyć liche i brudne, o wyglądzie nudnym, pospolitym, nie miało żadnych bruków, domy były przeważnie drewniane, głównie z cedrów bajkalskich".(...)
http://www.rp.pl/artykul/55362,1080200-Syberia-w-Kordegardzie.html