
Wszyscy antyfaszystowscy demokraci mają drobny problem: tak zwane referendum na Krymie przeprowadzono według standardów w okupowanej przez Rosjan Polsce.
Prokremlowska lewico-prawica w ZSRE* ma problem: uznała ona wynik tzw. „referendum” na Krymie, a tymczasem okazało się to, o czym każdy myślący człowiek wiedział od początku: był to w starym, rosyjskim stylu pic na wodę fotomontaż. Oficjalnie 83 procent mieszkańców Krymu miało poprzeć
Anschluss
z Rosją, a do tego frekwencja wyborcza miała wynieść 97 procent! Tymczasem na stronie rosyjskiej prezydenckiej Rady Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka (?) pojawiła się na krótko informacja, śpiesznie usunięta, podająca inne wyniki. „Forbes” ją wychwycił i podał do publicznej wiadomości: otóż
za aneksją
opowiedziało się zaledwie 15 (piętnaście) procent mieszkańców Krymu, a frekwencja wyniosła zaledwie 30 procent. Znając nastroje na Krymie oficjalne wyniki referendum dziwiły mnie, zwłaszcza te o szerokim poparciu dla aneksji ze strony Tatarów krymskich, których resztki przeżyły rosyjski holocaust.
*Związek Socjalistycznych Republik Europejskich
http://telewizjarepublika.pl/wladze-krymu-groza-tatarom,6539.html#.U2kLqKLOv_g
http://histmag.org/Kwestia-niepodleglosci-Tatarow-krymskich-w-latach-1917-1921-885
Post scriptum: w ramach gwarancji praw człowieka Rosjanie zabrali się na okupowanym Krymie za tatarskich polityków. Teraz będzie referendum w Doniecku. Czy chcą Państwo już poznać jego wyniki? Tam też faszyzm nie przejdzie!
Czy Rosja musi być premiowana Krymem za ludobójstwo Tatarów? To świetny przykład skutecznych działań na przyszłość.
Prokremlowska lewico-prawica w ZSRE* ma problem: uznała ona wynik tzw. „referendum” na Krymie, a tymczasem okazało się to, o czym każdy myślący człowiek wiedział od początku: był to w starym, rosyjskim stylu pic na wodę fotomontaż. Oficjalnie 83 procent mieszkańców Krymu miało poprzeć
Anschluss
z Rosją, a do tego frekwencja wyborcza miała wynieść 97 procent! Tymczasem na stronie rosyjskiej prezydenckiej Rady Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka (?) pojawiła się na krótko informacja, śpiesznie usunięta, podająca inne wyniki. „Forbes” ją wychwycił i podał do publicznej wiadomości: otóż
za aneksją
opowiedziało się zaledwie 15 (piętnaście) procent mieszkańców Krymu, a frekwencja wyniosła zaledwie 30 procent. Znając nastroje na Krymie oficjalne wyniki referendum dziwiły mnie, zwłaszcza te o szerokim poparciu dla aneksji ze strony Tatarów krymskich, których resztki przeżyły rosyjski holocaust.
*Związek Socjalistycznych Republik Europejskich
http://telewizjarepublika.pl/wladze-krymu-groza-tatarom,6539.html#.U2kLqKLOv_g
http://histmag.org/Kwestia-niepodleglosci-Tatarow-krymskich-w-latach-1917-1921-885
Post scriptum: w ramach gwarancji praw człowieka Rosjanie zabrali się na okupowanym Krymie za tatarskich polityków. Teraz będzie referendum w Doniecku. Czy chcą Państwo już poznać jego wyniki? Tam też faszyzm nie przejdzie!
Czy Rosja musi być premiowana Krymem za ludobójstwo Tatarów? To świetny przykład skutecznych działań na przyszłość.
(4)
4 Comments
@Jan Bogatko
06 May, 2014 - 19:09
Pozdrawiam
Z czasem na jaw wyjdzie
06 May, 2014 - 22:11
pozdrawiam,
Moja pierwsza myśl była taka,
07 May, 2014 - 10:28
pozdrawiam
Oczywiście. Zachód może im
07 May, 2014 - 10:34
Pozdrawiam,