Francuska gospodarka w czwartym kwartale będzie rosła wolniej niż przewidywano w związku z gwałtownymi demonstracjami w całym kraju oddolnego ruchu "żółtych kamizelek" i zamieszkami w Paryżu - wynika z najnowszych danych Banku Francji.
PKB wzrośnie o 0,2 proc. w IV kwartale 2018 roku w porównaniu z poprzednim kwartałem - wynika z przeprowadzonej w listopadzie przez Bank Francji miesięcznej analizy działalności gospodarczej. W poprzednim badaniu, wykonanym w październiku, bank prognozował wzrost o 0,4 proc. w czwartym kwartale w porównaniu z trzecim.
Spowolnienie gospodarcze we Francji uderza w branżę gastronomiczną i restauracyjną oraz transport, zwłaszcza samochodowy - informuje Bank Francji.
Planowany wzrost podatków paliwowych był przyczyną protestów "żółtych kamizelek" w całym kraju. Ale rozruchy w Paryżu doprowadziły również do tego, że wiele sklepów i atrakcji turystycznych w centrum miasta było nieczynnych w ostatnią sobotę, a więc w samym szczycie przedświątecznego sezonu zakupowego.
https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/1386506,protesty-i-zamieszk...