Pysznoty

 |  Written by Szary Kot  |  13
Sylwester, Nowy Rok, a później karnawał, to czas gdy z wielką werwą łasujemy najróżniejsze pyszności.
Jeśli w najbliższym otoczeniu mamy znajomych o doskonałej figurze, na dodatek nielitościwie chwalących się tą figurą wszem i wobec, a my chcielibyśmy nieco popsuć im tę możliwość chwalenia lub gdy lubimy miękkości i krągłości wszelakie, a współmałżonek ciągle chudy i chudy, a my jako ten pies biedny, same kości dostajemy bądź gdy sami mamy sylwetkę idealnie doskonałą, a miłosierni jesteśmy i narażać bliźnich na zazdrość nie chcemy, więc marzymy, aby obrosnąć w tłuszczyk choćby jaki najmniejszy i przestać kłuć tą doskonałością po oczach, przygotujmy deser, któremu nikt nie jest w stanie się oprzeć. Efekt sprawdzony! Znaczy się sprawdzone to, że nikt się nie oprze i sprawdzone przybieranie na wadze cheeky

Dwie galaretki brzoskwiniowe rozpuszczamy w 1/2 litra gorącej wody, odstawiamy do wystygnięcia. Puszkę brzoskwiń dzielimy na pół - jedną część odkładamy na talerzyk, ustroimy tym wierzch deseru, drugą wykładamy do szklanej misy.
Czekając na schłodzenie galaretki rozdrabniamy (można nożem, można w malakserze) jedną, całą (bo co będziemy sobie żałować :P), gorzką czekoladę.
Gdy galaretka już wystygnie, w wysokim naczyniu ubijamy schłodzone wcześniej 1/2 litra śmietany kremówki (30% tłuszczu). Odkładamy ok. 3 łyżki ubitej śmietany do filiżanki, później wlejemy do niej pysznej, świeżo zaparzonej kawy i wypijemy - coś nam się przecież za ten trud należy, prawda?
Do pozostałej w naczyniu, ubitej śmietany powoli wlewamy wystudzoną galaretkę, cały czas delikatnie ubijając. Gdy galaretka wymiesza się ze śmietaną, dosypujemy rozdrobnioną czekoladę, dokładnie mieszamy i zalewamy wyłożone w szklanej misce brzoskwienie.
Po stężeniu masy, przystrajamy wierzch odłożonymi wcześniej brzoskwiniami, wszak oczom także, nie tylko podniebieniu, należy się przyjemność.

Gotowy deser nazywany bywa ptasim mleczkiem. Prosiłabym jednak o nazywanie go kocim mleczkiem. W końcu kto upowszechnił, a wcześniej narażał się na obrośnięcie w sadełko???

Po zjedzeniu solidnej porcji podejmujemy noworoczne postanowienie: zacznę się odchudzać! devil

Kochani!
Wraz z tym smakowitym przepisem chciałabym życzyć Wam Wszystkim wpaniałego Nowego Roku. Bądźcie zdrowi, szczęśliwi, radośni!
 
5
5 (7)

13 Comments

Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
Ro, wykazujesz najwałściwszą możliwą postawę wobec takich smakowitości! Mnaim!!! laugh
 Serdeczności!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika krisp

krisp
Życzę smacznego i obrośnięcia w upragniony tłuszczyk, jeśli taka wola.wink

Wynalazek brzoskwiniowo-czekoladowo-śmietanowo-galaretkowy wygląda wyśmienicie, a smakuje na pewno jeszcze lepiej, co jestem sobie w stanie wyobrazić aż za dobrze, jako że mam wyobraźnię 2,5-krotnie powiększoną (i mam na to certyfikat wink).

Pozdrawiam już mało co Noworocznie, życząc Kotom wszelkiej maści Do Siego Roku 2015.

Pozdrawiam Blog-n-rollowo

krisp
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
Już dość długo nie było Cie tu widać, więc tym bardziej się cieszę, że zawitałeś!
Wiesz, obrośnięcia w tłuszczyk to tak nie za bardzo sobie życzę, ale skoro ta doskonałość została już przygotowana (oczywiście wyłącznie dlatego, abym mogła wykonać zdjęcie na potrzeby wpisu wink), to przecie trzeba zjeść z należytym apetytem. Mojemu mężowi, mam nadzieję, też zasmakuje laugh

W imieniu swoim i wszystkich kotów, serdecznie dziękuję za życzenia!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika krisp

krisp
Zawitywałem tutaj, jeno bardziej "incoguto", gdyż bieg spraw trudnych w tym roku odmenił mi sposoby funkcjonowania, ale jeśli Opatrzność Boża pozwoli w Nowym Roku 2015 powrócić do normalności (czego, nie ukrywam, bym sobie życzył, ale wypada zapytać Opatrzność, czy też ma takie same zdanie) powinno mnie być więcej "na forumnie". smiley

krisp
Obrazek użytkownika Tomasz A S

Tomasz A S
Dla Męża Szarego Kota też się cokolwiek należy.
W zamian za czas poświęcony portalowi B-n-R nawet codziennie.
Wiele serdecznych życzeń. W Nowym Roku żebyście mieli nowego prezydenta Andrzeja!
 
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
przez ramię i serdecznie dziękuje!

Nowego prezydenta Andrzeja i premiera Jarosława wszystkim nam z całego serca życzymy!!!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
po kawce! Przed rozporządzeniem brzoskwiniami wlewamy do szlkaneczki i wypijamy od razu, zanim galaretka wystygnie!!!!! Jeśli nie zrobimy tego natentychmiast, ktoś nas niewątpliwie uprzedzi!blush
Serdecznie, sylwestrowo pozdrawiam!
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."
Obrazek użytkownika Wuj Mściwój

Wuj Mściwój
"Z wielką werwą łasujemy najróżniejsze pyszności", a potem kałdunki rosną jak mój zaczyn drożdżowy (do makowca zwijanego).
Żebyśmy mogli jeść bezkarnie, to do świąt trzeba się przygotowywać już przez kilka miesięcy wcześniej. Mnie od świąt wielkanocnych ubyło 6-7 kg, więc teraz żaden przysmak mi nie zaszkodzi :)
Obrazek użytkownika Szary Kot

Szary Kot
mnie się udało wcześniej nieco zrzucić, więc świąteczne łasowanie uszło w miarę bezkarnie yes
Poza tym, mam nadzieję!!!, wkrótce uda się na narteczkach poszusować, a wtedy kilogramy uciekają kurcgalopkiem, szybciej niż zjazd po stoku laugh
Pozdrawiam serdecznie!
 
 

"Miejcie odwagę... nie tę tchnącą szałem, która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem przeciwne losy stałością zwycięża."

Więcej notek tego samego Autora:

=>>