Rosyjska gazeta biadoli, że Polacy za mało gloryfikują sowieckich "wyzwolicieli" i "zmieniają historię"

 |  Written by Ursa Minor  |  0
fot. Giåm
fot. Giåm

Flickr

 

Zdaniem rządowego dziennika „Rossijskaja Gazieta" Polacy zmieniają rezultaty II wojny światowej. Dziennikarze dochodzą do takich wniosków w tekście poświęconym 70 rocznicy wyzwolenia Warszawy i Krakowa

W materiale pod tytułem „Wyzwolona, zajęta Warszawa". zwraca się uwagę, że 17 stycznia w Polsce obchodzona jest rocznia wyzwolenia stolicy Polski z rąk hitlerowców, jednak w mediach trudno znaleźć jest informacje na ten temat.

Dziennik zwraca uwagę, że często w publikowanych materiałach podkreśla się, że 70 lat temu do Warszawy weszły radzieckie wojska. W tekście pojawiają się tytuły niektórych notatek prasowych: „weszli do Warszawy", „warszawska operacja" i „zajęli Warszawę".

Artykuł zawiera również wypowiedź szefa Rady Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa Andrzeja Kunerta. Opisując wydarzenia z 1945 roku mówi: "Nazwałbym to zajęciem wymarłego miasta, kilka dni wcześniej opuszczonego przez niemieckie jednostki. W stolicy nie było nikogo, kto mógłby witać wchodzące wojska kwiatami."

Z opinią Kunerta nie zgadza się autorka tekstu Ariadna Rokossowska. Dziennikarka informuje, że wielokrotnie spotykała w naszym kraju ludzi, którzy "witali swoich wyzwolicieli kwiatami i łkali ze szczęścia widząc w Warszawie radzieckich żołnierzy".

Kraków zapomniał o wyzwolicielach

Inny materiał dotyczy wyzwolenia Krakowa. Zdaniem dziennika w mieście zapomniano, kto wyzwolił miasto z rąk nazistowskich okupantów.

W artykule „Nowe mity o najważniejszym" dziennikarka uważa, że Polska próbuję przemilczeć rolę Armii Czerwonej w wyzwoleniu Krakowa. Zwraca uwagę, że krakowska wystawa "Wyzwolenie czy ujarzmienie" przekonuje odwiedzających o przecenianiu roli marszałka Iwana Koniewa w wyzwoleniu miasta.

Gazeta uważa, że w tej sprawie pojawiają się dwie wersje wydarzeń. Strona radziecka uważa, że generał Koniew nie ostrzelał miasta, by nie zniszczyć zabytków. Organizatorzy wystawy twierdzą, że "Kraków nie ucierpiał, bo był trzeciorzędnym celem wojskowym".

„Rossijskaja Gazieta" podkreśla, że w muzeum „Fabryka Schindlera" niewiele jest informacji na temat wyzwolenia Krakowa przez Armię Czerwoną.

http://www.rp.pl/artykul/29,1172853-Rosyjska-gazeta--Polska-zmienia-rezu...

0
Brak głosów

Więcej notek tego samego Autora:

=>>