The Show Must Go On

Podczas posiedzenia Sejmu w przyszły wtorek, 10 bm., odbędzie się głosowanie nad pozbawieniem immunitetu posła PIS, byłego szefa CBA, Mariusza Kamińskiego.

To wydarzenie wiekopomne i bezprecedensowe. Inaczej przecież nie zasługiwałoby na jedenastostronnicową instrukcję bezpieczeństwa, którą spłodził szef Kancelarii Sejmu.

Instrukcja owa przewiduje m.in. że już w ten weekend Sejm będzie zamknięty, gdyż podejmą w nim działania kontrolne funkcjonariusze ABW, którym należy się ochrona wizerunku. Istnieją co prawda prostsze metody ochrony wizerunku funkcjonariuszy ABW, jak np. odzianie ich w kominiarki, ale kominiarki przeszkadzałyby im chyba w czynnościach?

Funkcjonariusze sprawdzą sejmową tapicerkę w poszukiwaniu pluskiew, Straż Marszałkowska przy współpracy BOR ograbi przepuszczanych przez elektroniczne bramki posłów z komórek, komputerów, tabletów, etc. Sejmowi technicy usuną z sali komputery, wyłączą parlamentarną sieć bezprzewodową, i niektóre telefony. Ba, zapowiedziano nawet wyłączenie zasilania niektórych pomieszczeń (sic!). Posiedzenie Sejmu zostanie oczywiście utajnione.

O tym cyrku w cyrku doniosła dzisiaj rano „Rzepa”, ale dziwnym trafem informacja ta już znikła z aktualnej edycji elektronicznej dziennika. Linkuję zatem doniesienie o doniesieniu: http://prasowki.org/rzeczpospolita-parlament-uszczelni-sie-jak-nigdy/

A Pani Marszałkini, Prezydium oraz Kancelarii Sejmu wraz z jej szefem, Straży Marszałkowskiej, funkcjonariuszom ABW i BOR tudzież wszystkim innym cyrkowcom dedykuję fraszkę C.K. Norwida:

„Siła ich”.
 

Ogromne wojska, bitne generały,

Policje - tajne, widne i dwu-płciowe -

Przeciwko komuż tak się pojednały?

Przeciwko kilku myślom... co nienowe!

PS. Nie mają nic „na Kamińskiego”, a to, co mają, jest bardziej obciążające dla „ofiar krwawego Mariusza” niż dla niego samego. Ale The Show Must Go On...

Img  http://m.wiadomosci.gazeta.pl